Z brzucha leci z klaty chyba nic.

Witam zaczne od tego ze mam 15,5 lat.Cwicze nieregularnie na silce od 1 roku,Od wrzesnia wzialem sie za redukcje.Diete jaka taka trzymam.Z pasa polecialo z 101 na 93 , ale wydaje mi sie ze z klaty nic.Ocencie sami.
to z wrzesnia
http://img204.imageshack.us/img204/9444/dsc0fdf0260.jpg
a to z dzis
http://img514.imageshack.us/img514/9194/dsc0013re7.jpg 

ściągasz koszulkę i pokazujesz o co chodzi. Pobierają ci krew by zbadać hormony, dostajesz wynik po czasie. to wszystko.

zlecialo Ci i z klaty i z brzucha, jeszcze boczki masz troche ale one tez schodza.

Ogolnie mam zamiar redukowac do nowego roku , pozniej cykl na kreatynie , i dalej sie pomysli.

a jak z kg ile zeszło?

efekt ładny

z 82/83 na 77 , no z brzucha moze tak , ale boje sie ze mam lipomastie a co gorsza ginekomastie

Nawet zastanawialem sie nad jakims spalaczem , troche mlody jestem ale juz nie moge na siebie patrzec.

Nikt mi nie moze pomoc?
Moze l-karnityna na poczatek?

W dodatku zauwazylem ze na lewym cycu , tam gdzie serce jest tego tluszczu wiecej.

Szkoda kasy na l-karnityne. Wytrwałości i ćwiczeń, odchudzanie i dieta nigdy nie dadzą Ci pożądanych efektów na pstryknięcie palcem. Przy Twoim wieku branie jakichkolwiek spalaczy mija się z celem, podobnie też kreatyny. No, ale za pewne moje p*eprzeni* nie ma żadnego znaczenia, wszak marketing łatwiej trafia do 99,9% społeczeństwa...

spalacz ci nie zalatwi problemow hormonalnych, jak odchudzasz sie zdrowo to trzymaj tak dalej, poki co dobrze schodzi,
uwazaj na wode jaka pijesz, nie jedz soi, ani tofu, jedz wiecej warzyw zielonych

Mój kolega miał podobnie,w czasie dzieciństwa był grubaskiem i to niezłym. Zmartwię Cię i pocieszę jednocześnie - na piersi pomogła operacja hirurgiczna, i temat ten załatwili w zwykłym szpitalu a na resztę tłuszczu pomogła mu wiedza z zakresu odżywiania i suplementacji, oraz ciężka uczciwa praca na treningach. Co ciekawe wyniki hormonalne w wieku 20 lat, gdy podjął się coś z tym zrobić miał ok - testosteron w normie, zawyżony jedynie był poziom prolaktyny. Do dziś zachował tendencję do odkładania się tkanki tłusczowej, ale tak łatwo jak przybierze, tak to doskonale potrafi dociąć dzięki aerobom i treningom. Walcz na treningach, walcz z książkami, SFD i prasą kulturystyczną/fitness. Czasem lepiej więcej wiedzieć, niż ciężej ćwiczyć.

Czyli co isc do z tym do lekarza?;d

I mam dosc glupie pytanie , czy jesli bede ciezko cwiczyl i trzymal dobra diete to do wakacji bedzie cos lepiej?;dBo niechce sie wstydzic jak bede szedl z kolegami gdzies na wode.W dodatku po lewej stronie mam wiecej tluszczyku na klatce niz po prawej.