Xzaar77 DT - droga do Paris Marathon i 1/2 Ironman Gdynia 2014

niezłe to ustawianie pozycji :)
tam sie jedzie ze swoim rowerem? czy po prostu mowia Ci jak mniej wiecej powinenes miec ulozone cialo? :)

mam równiez pytanie odnosnie basenu - jakis czas temu obiecywales wrzucic filmiki z cwiczeniami - czy to wciaz aktualne, czy ja przegapiłem gdzies ten moment jak dodales?:)

ps. w lutym tez biegne - w planie mam caly cykl zaliczyć, bo podobnie jak Tobie spodobaly mi sie medale (zeby miec 4 części) + bieg morskiego komandosa ;)

To taka bardziej skomplikowana sprawa jest ;) Jesli masz juz rower, to dobrze jechac z wlasnym - zostanie idealnie ustawiony pod Ciebie, o ile sie da.. Bo moze sie nie dac, czego jestem przykladem - fitter przywiozl dla mnie nowy rower w najwiekszym rozmiarze danego producenta, i nie dalo sie go dla mnie ustawic - brakowalo wysokosci glowki, dlugosci ramy - i to w wymiarze takim, ze nie pomoglyby zadne zabiegi z wymiana elementow - zwyczajnie rama jest za mala i juz.

Dlatego lepiej podejsc do tego tak jak ja - robisz fitting przed zakupem, albo na wybranym rowerze jesli jest mozliwosc, albo na maszynie retul move - fitter odnajduje idealna pozycje dla Twojej budowy ciala i ruchomosci stawow, a tu zwraca sie uwage na kazdy detal, kat kolan, lokci, stop, plecow, otwarcie miednicy, cisnienie siodla na prostate i wiele wiele innych - a nastepnie wprowadza uzyskane dane do programu frame finder i uzyskujesz wynik - liste producentow rowerow i modeli wraz z rozmiarami ram, na ktorych uda sie ustawic Twoja optymalna pozycje. Nastepnie masz dwa wyjscia - kupujesz rower i otrzymane wyniki nanosisz na niego sam, co jest do zrobienia ale odrobinke trudne pewnie, albo, jesli do fittera nie masz daleko - druga wizyta i on to zrobi dla Ciebie - juz za darmo. Ja wybralem polsrodek, bo do fittera mam 1200 km ;) Ustawie rower sam na podstawie parametrow z pomiarow, ale spotkamy sie w nowym roku blizej mnie gdy bedzie w podrozy przez Niemcy i poprawi po mnie ewentualne niedociagniecia. Fajne w fittingu przed zakupem jest tez to, ze fitter ma przy sobie kilkanascie siodel, mozna poprobowac by wybrac optymalne.

Wkleje kilka fragmentow raportu, by bylo widac ilu parametrow sie szuka i jak wyglada wzor do przeniesienia na rower.

Parametry ciala, widok strona lewa:




Fragment parametrow do ustawienia roweru:




Wrzucalem filmy z basenu gdzies, ale tylko troszke, wiecej nie udalo mi sie nagrac niestety.

Jako baze przed biegami w Gdyni proponuje Zielona Tawerne - 200 metrow do linii startu, cieplo, kibelek, mozna cos cieplego wypic, zjesc po biegu, mam zawsze rezerwacje stolika bo knajpa zaprzyjazniona, zapraszam, bedzie okazja sie poznac ;)

PS. Unikajcie 10-cio dniowych przerw w treningu silowym, dzis ledwo moge sie ruszac po wczorajszym FBW ;)

Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2013-11-25 09:03:20

a mi w moim bicyklu zeszło trochę powietrza, a nie mam pompki i jak tu żyć się pytam

kuba_n

a mi w moim bicyklu zeszło trochę powietrza, a nie mam pompki i jak tu żyć się pytam

Z punktu widzenia ZUS po osiagnieciu wieku emerytalnego: najlepiej krotko
U Ojana widzialem pompke do roweru wiec moze Ci pozyczy ?

Jak widac przygotowanie sie do triathlonu sa pod kazdym wzgledem ciezkie. Swietny poradnik Xzaar77 dla potencjalnie chetnych :)

Trzeba sie we wszelkie pompki i pompeczki zaopatrzyc, ja mam dwie, duza z manometrem i mala na awarie w trasie - na naboje CO2 - napelnia kolo w kilka sekund i jedziemy dalej ;)

Dostalem przyciete video z wychwyconym w slow motion prawidlowym "bieganiem na rowerze" - abym mogl sobie pozniej nagrac samodzielnie i porownac ustawienia - to jest prawidlowy krok na rowerze, trzeba zwrocic uwage na trzy punkty - biodro, kolano i stope - gora ciala w tym przypadku jest nieistotna bo to pozycja czasowa, na innym rowerze bedzie zupelnie inna:




I porada dla tych, co ich boli tylek i nie tylko od siodla - zwroccie uwage jak siedze w siodle, wiekszosc wystaje z tylu bezuzytecznie - siedzimy na czubie siodla na dwoch kosciach, prostata na granicy zalamania nosa siodla, wolna od nacisku. Siodlo jest anatomiczne - u mnie sprawdza sie krotkie.






Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2013-11-25 12:42:22

Nie mam żadnych pytań masz profesjonalne podejście do tego co robisz.

Przy celach jakie sobie zalozylem, nie da sie inaczej, jesli ma sie udac, trzeba sobie poukladac wszystko w glowie, a pozniej pracowac.. Staram sie jak moge, a jak bedzie, bedziemy oceniac wspolnie juz za mniej niz rok.. Zaczynam miec treme ;)

Chcialem dzis zrobic dluzsze rozjechanie na stacjonarce, ale nie dalem rady. Ambitnie zakladalem wyjazd w granicy 60km, ale po 35 ledwo zylem i dociagnalem tylko do 40km. Po czesci koszmarne warunki - klub pelen ludzi, cieplo, parno, ale tez jednak czuje, ze choroba i antybiotyki zostawily slad, moze nie na kondycji, ale ogolnie na samopoczuciu, zreszta pewnie na calosci. Mam nadzieje ze za kilka dni nie bedzie sladu po tym malym kryzysie i bede mogl dawac z siebie wszystko znow. Bedzie tez juz rower, bede sie mogl w przypadku zlej pogody zainstalowac w domu, zrobic porzadna wentylacje, powinno byc lepiej. Jutro sprobuje juz pobiegac ( dzis padal juz snieg niestety ), jesli bede sie dobrze czul, doloze basen, jesli bedzie slabo, bede wchodzil w rytm powoli.

Zalecz chorobę do końca nie forsuj bo inaczej prędzej czy później powróci a tego Ci nie życzę.

Ja po antybiotykach zwykle potrzebowalem 3 - 4 tygodnie zeby wrocic do sil, ale wszystko zalezy od organizmu. Nie wiadomo tez czy jeszcze organizm nie walczy z czyms mimo ze nie ma widocznych objawow poza oslabieniem ogolnym.

Rob jak czujesz ... ja dzisiaj mialem plany i na planach sie skonczylo.

Może być też tak, że mści się cały okres ostrego treningu, a choroba i antybiotyki tylko przeważyły szalę. Trochę czasu minie do powrotu do pełnej formy, ale dasz radę. "Zwolnij żeby móc przyspieszyć" to z takiej jednej książki i dlatego mądre