Wysuszenie łokcia

Cześć. Od 9 miesięcy mam przeciążony łokieć przez co nie mogę ćwiczyć. Niestety gdy na początku listopada zaczął mnie boleć, zlekceważyłem to i przez kolejne 2 miesiące ćwiczyłem aż ból stał się nie do wytrzymania. Od stycznia prawie nie ćwiczę, byłem u ortopedy. Na rtg nic nie było, a na usg niedobór płynów. Lekarz zapisał mi MIG-400 na 10 dni i tyle. To było w styczniu i nie pomogło do końca. Pod koniec czerwca chodziłem na rehabilitacje (laser i krioterapia). Również jeszcze nie pomogły do końca. Gdy zrobię 50 pompek w 5 seriach po 10 to ból jest większy. Odczuwam go przy dotykaniu czubka łokcia i przy przyczepach tricepsa. Stosuję ściągacz. Jak mogę zregenerować płyn w łokciu? Interesują mnie wszystkie sposoby oprócz tabletek typu glukozamina. Brałem przez 1,5 miech i nie pomogło. Czuję się coraz gorzej, bo mam dopiero 16 lat, a zwykłe przeciążenie trwa już 9 miesięcy i nie zanosi się na poprawę.

Pomożecie?