Wyciskanie - początkujący

Mam 15 lat, i ćwicze 3 miechy w domu. A więc... pierwszy raz byłem sobie na siłowni w szkole na przerwie. I spróbowałem wycisnąć 50 kg. ale nie dało rady tzn. troche podniosłem, ale do końca nie. Robiłem to pierwszy raz. Macie dla mnie jakieś wskazówki jakim uchwytem podnosić, aby było najłatwiej itp. rady. Wielkie dzięki. A jeśli wiecie to podajcie ćwiczenia domowe co mogł by w części zastąpić wyciskanie.

Jesli chodzi o wyciskanie to nie powinienes jako pierwszy raz lapac sie za 50 kg (jesli byles sam to juz w ogole mogles sobie krzywde zrobic a pewnie jeszcze bez rozgrzewki ...) ja np probowalem 50 kg dpoiero jak byl moj brat u mnie w chalpie bo sie balem po prostu i dobrze bo mnie majtnelo na lewo ale podnioslem za drugim razem jesli chodzi o uchwyt to powinien byc taki ze w momencie kiedy twoje ramiona sa rownolegle do podloza to powinny byc tez prostopadle do przedramion - to jest uchwyt najlepiej klte angazujacy jesli chodzi o domowe cwiczenia to zdaje sie ze pompki na stolkach ale zajrzyj w atlasie cwiczen do treningu domatora - w atlasie opisane jest tez jak poprawnie wyciskac www.kulturystyka.pl/atlas 

wejdz na http://www.kulturystyka.pl/atlas  tam znajdziesz trening domatora(czyli w domu)

staraj sie uzywac "małpiego chwytu" czyli łapiąc sztangę kciuki dajesz na zewnątrz

ja nie wiem czy to dobry pomysl - gosciu nie ma doswiadczenia jeszcze chyba nawet w zwyklym wyciskaniu a malpi chwyt to raczej dla profewsjonalistow jakby tak sie zlapal za 50 kg ktorego normalnie nie moze podniesc troche nim targnie bo bedzie sie caly trzasl z wysilku i sztanga poleci mu na klate - uwazam ze to zbyt niebezpieczne ...

Ludzie nie dawajcie mi linka do atlasu bo go znam :) Nie próbowałem sam byłem z qumplem, który 2 razy większy jest odemnie :D To co poradzicie ? Nie za bardzo zrozumiałem z tym uchwytem. A co do treningu domatora to mam już swój plan. Chodzi mi o poszczególne ćwiczenie. Dzięki z góry za odpowiedzi :)

czlowieku najpierw zacznij cwiczyc normalnie a potem baw sie w sprawdzanie ile ci uda sie podniesc

małpi uchwyt to jest taki ze - jak w zwuklym uchwycie kciuk trzymasz po drugiej stronie sztangi wzgledem reszty palcow i zaciskasz dlon na sztandze to w malpim tak nie robisz trzymasz kciuk jakby w jednej linii z reszta palcy - no moze nie do konca ale wyobraz sobie jak malpa by to trzymala sam chyba widzisz ze moze sie wyslizgnac sztanga

malpi chwyt sie stosuje najczescie przy wysikaniu waskim - mniejsze ciezary - mniejsze ryzyko wypadniecia

No poradźcie coś :) a jaki rozstaw jest najłatwiejszy szeroki ?

czytaj atlas przeciez tam amsz o technice