UD 2.0 - mój test

Witam,
dzisiaj zaczynam swoją pierwszą UD 2.0 Jak czas i dobra wola pozwoli, postaram się na bieżąco podawać postępy. Może mnie to trochę zmobilizuje do trzymania rygoru a innym przyda się na jako fokusik jeżeli planują coś podobnego. Dietę planuję na razie na 6-8 tygodni (czas pokaże) Wcześniej jakieś 2 tyg przy bilansie na 0. Wszelkie uwagi od praktyków bardzo mile widziane

Waga - 72kg
BF - 12,5 (tyle pokazuje waga ale raczej obstawiałbym 14 lub 15)
Klatka - 105
Biceps - 36
Talia - 80

Jak widać wymiary kiepskie ale się znowu zapuściłem

SUPLEMENTACJA:
Ephedra max + TSE - 3x dziennie
wapń - rano 600mg, na noc 1200mg
cynk - 50mg
magnez - 3 cabsy (nie pamiętam ile to)
witaminy Centrum - cabs rano
tauryna - przed i po treningu caps
monohydrat kreatyny - po 20mg dziennie podczas ładowań
chrom - przed obiadem
omega 3 - 1000mg



Wtorek/Środa /Niskie obciążenia / low carb
----------------------------------------------------------------------
Czwartek/Piątek /Cardio / low carb
----------------------------------------------------------------------
Czwartek /hiit / low carb
----------------------------------------------------------------------
Piątek wieczór /HIT /carb up - 360g W, 50g T, 140gW - kreatyna 20g
----------------------------------------------------------------------
Sobota /Brak/carb up - 360g W - kreatyna 20g
----------------------------------------------------------------------
Niedziela Trening na siłę / dieta zbilansowana - kreatyna, EC, carbo podczas treningu
----------------------------------------------------------------------
Poniedziałek hitt / zbilansowana - kreatyna, EC
----------------------------------------------------------------------
Wtorek/Środa (Niskie obciążenia- Małe przerwy, Dużo powtórzeń)
Martwy ciąg 3x 15
Uginanie nóg leżąc na brzuchu 3x 15
Ławeczka pozioma (Klatka) 3x 15
Wiosłowanie na maszynie (Plecy) 3x 15
Wznos ciężarków w bok (Barki) 3x 15
Wspięcia na łydkach 3x 15
Biceps 2x 15
Triceps 2x 15
-----------------------
wszystko x 2

Czwartek/Piątek - Cardio
Piątek - HIT (superserie) - 78% ciężaru
Ławczeka pozioma (Klatka) 2x 6-12
Wiosłowanie na maszynie (plecy) 2x 6-12
Ławczeka skośna (Klatka) 2x 6-12
Podciąganiena drążku 2x 6-12
Wznosy ciężarków w bok (barki) 2-3x 6-12
Biceps 2x 6-12
Triceps 2x 6-12
Martwy ciąg 2x 6-12
Uginanie nóg leżąc na brzuchu 2x 6-12
Prostowanie nóg siedząc (Maszyna) 2x 6-12
Wspięcia na łydkach 3-4x 6-12

-----------------------
Sobota - brak
----------------------------------------------------------------
Niedziela - trening na siłę (Duże obciążenia - Długie przerwy)
Martwy ciąg 2-3x 3-6
Wspięcia na łydkach 2-3x 3-6
Ławeczka płaska (Klata) 2-3x 3-6
Wiosłowanie/Gryf 2-3x 3-6
Ławeczka skośna (Klata) 2-3x 3-6
Podciąganie na drążku 1-3x 3-6
Wyciskanie siedząc (Barki) 2-3x 3-6
Wznosy w opadzie tułowia (barki) 2-3x 3-6
Biceps (gryf) 2-3x 3-6
Wiciskanie francuskie(ławeczka-rece blisko) 2-3x 3-6
Poniedziałek - brak/cardio


PRZYKŁADOWY JADŁOSPIS:
DIETA - ok 1200 kcal (wtorek - piątek)
tylko low carb/low calorie
B - 2,5, T - 0,3, W - 0,7
----------------------------------------------------------------------
Śniadanie 1
Jaja 120g, cebula 50g, pomidor 50g, WPC 20g
----------------------------------------------------------------------
Śniadanie 2 i 3
Grendaier wędzony 60g, twaróg ziarnisty 155g
opcja 2 - twaróg z miodem
-----------------------------------------------------------------------
Obiad
Udziec z indyka bez skóry 150g, kalafior 2000g, oliwa 20g
ocja 2 - pierś kurczaka duszona w sosie pomidorowym z rodzynkami
-----------------------------------------------------------------------
Kolacja
WPC 35, mleko 100g NIE DOTYCZY PIĄTKU
-----------------------------------------------------------------------

Piątek wieczór (początek carbo up)
Przed treningiem (30-60 min)
20g WPC, 25g carbo, kreatyna 5g
---------------------------------------------------------------------
Po treningu
Carbo 120g, WPC 40g
---------------------------------------------------------------------
Kolacja
Gołąbki (jeszcze nie liczyłęm ile to, ale się poprawię)
---------------------------------------------------------------------
Noc
Mleko 200g, carbo 50g

DIETA - carb up ( sobota)
---------------------------------------------------------------------
Śniadanie 1
Mleko 150g, musli 60g, miód 15g, WPC 30g
---------------------------------------------------------------------
Śniadanie 2/3
Bułka 75g, dżem 30g, mleko 200g, WPC 20g, kakao 30g
---------------------------------------------------------------------
Obiad
Kurczak 200g, ryż 100g, warzywa
-----------------------------------------------------------------------
Ciasto 100g

DIETA - zbilansowana (niedziela-poniedziałek) - ok. 1750 kcal
B - 2g/kg, T - 50g ogółem, W - 3,5g/kg

Z góry dziękuję za poprawki i pozdrawiam


Zmieniony przez - kopt w dniu 2007-05-08 11:16:09

Zdjęcia daj

zostaje życzyć tylko powodzenia

ps.o jakie ciasto chodzi ?

a co to, konkurs piękności? Nie jestem zbyt fotogeniczny. Oto moja twarz: Jedno masz w profilu. Ogólnie nie jest źle, ale na brzuchu jest fałdka, której nijak nie idzie pokonać. Normalnie dochodzę do 70kg i staję w miejscu.

PS. Fajnie, że jesteś f***inhot. Poprzednio mnie dopingowałeś, więc znów liczę na Ciebie

Zdenek, jeszcze nie zdecydowałem jakie ciasto. Zwykle sobie piekę sernika z fruktozą zamiast cukru i małą ilością tłuszczu, na chudym twarogu. Super sprawa. Dieta jeszcze nie jest wklejona w całości, bo normalnie to układam sobie z dnia na dzień na bierząco. Mogę wklejać codziennie co tam wrzucam jak chcecie

Zmieniony przez - kopt w dniu 2007-05-08 11:36:17

dzisiejszy jadłospis (wtorek):
1. jajecznica z 2 jaj, cebulka, pomidor, oliwa
WPC z wodą
2. twaróg z grenadierem
3. j.w
4. udziec indyczy, kalafior, oliwa
5. WPC, mleko chude
B - 156, T - 47, W - 29, 1175 kcal

ładnie to wszystko wygląda

też trzymam kciuki
w ud nie pomoge, bo niestety nie mam doświatczenia
ale szacunek z decyzje
bo to naprawde cięzkie g****

i jednak zrób te foty przed, będziesz miał lepsze porównanie co do efektów niż przy oglądaniu sie codziennie w lustrze.

dzięki wszystkim Nie przewiduję, żebym miał większe problemy z samą dietą, bo mam spore doświadczenie w CKD i dobrze sobie radzę na low carbach. Bardziej boję się o trening. Lyle pisał, że może być ciężko przy takim deficycie i jakoś się nie dziwię. No i do tego mój aktualny styl życia przy dziecku... np dziś w całości praktycznie nieprzespana noc, nie pierwsza i nie ostatnia. W domu do wieczora gonitwa, a potem katowanie na siłowni. No i do tego jak widzicie włączyłem hitt, którego baaardzo nie lubię. Za stary jestem na extremalne wyczyny, ale na zwykłe aeroby brak czasu i szkoda mięśni, z których i tak niewiele zostało Prawda jest taka, że gdyby nie to, że już brak mi koncepcji jak przełamać stagnację, to pewnie bym się za to nie zabrał. No ale lubię eksperymenty, więc zobaczymy co z tego wyjdzie.
Z tymi zdjęciemi to pomyślę, tyle, że nie mam bladego pojęcia o pozowaniu, bo nie interesowałem się nigdy kulturystyką. Zawsze ćwiczyłem bardziej pod SW. Najwyżej cyknę jakiś orientacyjny badziew to się pośmiejecie

Zmieniony przez - kopt w dniu 2007-05-08 13:53:37

nie chodzi o to żeby sie ktokolwiek śmiał
tylko o to żeby było widać progres

zle dobrane cwiczenia na depletion , jesli robisz MC to zamiast ugiania lezac na brzuch daj przysiady albo siedzac...

dzięki Qazar. Chodzi o prostowanie siedząc? Nie chcę dodawać przysiadów do MC, bo trochę się boję, że mnie to za bardzo zaora Co do innych ćwiczeń to dodam, że możliwości mam dość skromne, bo siłownia w piwnicy, czyli tylko ławka z bajerami, sztanga i sztangielki. Myślę jeszcze, żeby kupić modlitewnik i zrobić sobie wyciąg, ale to przyszłość

Dieta wyglada ok. Powodzenia.