Trening na wzmocnienie mięśni przed pracą na wakacjach

Witam
Mam 18 lat 183cm wzrostu, waże 71kg i na wakacjach szykuje mi sie robota fizyczna, czyli dźwiganie, przenoszenie czegoś łopatologia itp
Nie ćwicze na codzień ale przez czerwiec chciałóbym chociaż troche przygotować mięśnie na taki wysiłek, moglibyście ułożyć mi jakis skromny trening?
w domu mam tylko jedna hantle z możliwościa regulowania ciężaru(2x2,5kg i 2x1,25kg) dodam ze mam problemy z bólami kręgosłupa - boli mnie górna dolna i czasem piersiowa część, z prześwietlenia części lędxwiowej wyszło mi ze mam dyskopatie, więc jakieś ćwiczenia na kręgosłup też mi sie przydadzą
i nie namawiajcie mnie na rehabilitacje bo jest na to tyle ludzi że najwcześnie moge sie dostać początkiem września, zastanawiam sie jeszcze nad akupunkturą(niestety płatną)
dodam jeszcze że mam książke "trening siłowy bez sprzętu - olivier lafay" wiec jakby co to z tej ksiażki możecie mi polecić jakieś ćwiczenia

Nie jestem lekarzem ale moim zdaniem z chorym kręgosłupem to ciężko fizycznie nie powinnieneś pracować ale jeżeli lekarz ci pozwoli to ćwicz Lafayem ale do wakacji zostało 3 tygodnie także jakiś suuuper rezultatów nie oczekuj

lekarz nie kazał mi dźwigać nic ciężkiego ale pasowałoby cos zarobić, zobacze przy robocie, jak kręgosłup będzie mocno dokuczał to będe musiał sobie dać spokój

a treningu lafaya nie będe robił bo te cwiczenia chyba za bardzo obciązają kręgosłup, chciałem cos lzejszego cos co majo obciąza kręgosłup-lepsze to niz nic

Ja też jestem sceptyczny w stosunku do tej Twojej pracy, no ale Twój wybór. Pamiętaj tylko, żeby nie testować granicy wytrzymałości kręgosłupa.
W trzy tygodnie świata nie zwojujesz, ale proponuję Ci podciągać się nachwytem. Poza tym połóż się na podłodze, ręce na kark i unoś tors do góry. Ewentualnie zarzuć sobie jakiś ciężar i rób skłony na prostych nogach do przodu.
A druga rada - rób przysiady. Jak już będziesz pracował, to wszystkie ciężary itd dźwigaj z nóg (na prostych plechach). Mocne nogi się przy tym przydadzą.

W pracy fizycznej liczy się przede wszystkim wytrzymałość, to, że będziesz w stanie więcej podnieść w kilku powtórzeniach nie przekłada się na wysiłek trwający 8h.

jak jż ktoś zauważył nieco się spóźniłeś z treingiem na wakacje/wakacyjną pracę to raz, dwa że trening hantlami niezbyt wiele Ci pomoże, bo to inny rdzaj wysiłku dla mięśni,a trzy że nie licz na to ze ktoś wqeźmie odpowiedzialność za Twoje zdrowie jak sam nie chcesz tego zrobić.

no ale co ja mam poradzić jak na masaże nie dostane sie na wakacjach, a szkoda tak seidzieć i niec nie zarobić kiedy jest okazja, a jeśli chodzi o wysiłek to raczej nie bede tam dźwigał jakiś dużych cięzarów(chociaż czasem pewnie sie zdarzy), głównie pewnie będe coś malował przenosił(nie koniecznie duży ciężar) wynoszenie jakichś kamieni w wiadrach (pewnie tzreba poćwiczyś barki, noi moze coś przy łopacie

możliwe zew piątek e pójde do roboty i zobacze jak sie będe czuł
poza tym może wybiore sie na akupunkture

Zmieniony przez - Liver128 w dniu 2012-06-06 21:48:11

Ohoho! Facet! Noszenie kamieni w wiadrach? Szkoda, że nie przeczytałem tego wcześniej. Słuchaj, zrobisz, jak będziesz uważał. Ja bym sobie na Twoim miejscu dał spokój. Mówisz, że masz okazje - do czego? Do zarobienia? Okej, ale przy tym masz też okazję zrobić sobie niezłe kuku. Z kręgosłupem nie ma żartów. Może poucz się przez wakacje programować, czy coś, gdzie niekoniecznie będziesz potrzebował coś dźwigać? Też Ci się może w życiu przydać - bardziej, niż kasa :P
Dobra, ale koniec już tatusiowania. Jestem ciekaw, jak tam Twój pierwszy dzień w pracy - daj znać. Aha, i nie zdziw się, jeśli kręgosłup nie będzie doskwierał - to niestety, nie działa w ten sposób, że jak robi się buba, to boli zawczasu.

miałem iść ale niestety nie poszedłem bo mnie jakaś grypa od wczoraj wzieła:/ a kręgosłup boli 2 razy bardziej niz zwykle

Zmieniony przez - Liver128 w dniu 2012-06-08 15:25:02

Kręgosłup Cię już na zapas boli, pewnie ostrzega że jak będziesz go obciążał wiadrami z kamieniami to się dowiesz co to prawdziwy ból. Kręgosłup masz jeden i dbaj o niego, jeśli nie to któregoś dnia się obudzisz i będzie Cię tak napyerdalał że do łazienki będziesz się dosłownie czołgał po ziemi bo nie będziesz mógł się wyprostować.

ludzie czy wyście kiedykolwiek coś fizycznie popracowali czy cały czxas na wakacje od rodziców bierzecie? Praca fizyczna to nie jest jeszcze samookaleczanie sie,a noszenie wiader to nie droga na wózek inwalidzki, chcesz pracować? świetnie,pracuj ale raz że po pracy fizycznej mało komu chce się jeszcze zapierdzielać z treningami a dwa ze taka poraca fizyczna to ie obóz przetrwania żeby jakieś treningi przed nią robić...