Tomasz Laszko - dziennik treningowy

4.

5.

6.

Zmieniony przez - T.Laszko w dniu 2010-01-27 01:32:03

7.

8.

Witam moi drodzy!

Jak widać po wielkich bólach udało mi się wrzucić zdjęcia na forum.
I na tym koniec pozytywnych wieści! Okazuje się, że wyglądam fatalnie!
Nie zauważyłem znaczących postępów od roku ubiegłego a w dodatku jestem bardziej zalany. No ale jak się trenuje słabo, je słabo, śpi słabo itd., to można mieć jedynie do siebie pretensje! Złe wrażenie dodatkowo potęguje fakt, że kolor mojej skóry nie przypomina raczej koloru skóry karaibskiego ratownika, więc nie podobam się sobie!

Także pierwszy wniosek:
dziennik treningowy spełnia swoje zadanie - zmusza do refleksji i ciągłego monitorowania postępów. Bardzo nie chciało mi się tu w tym roku pisać z racji totalnego braku czasu (zauważcie o której godzinie to piszę!), ale kubeł zimnej wody na głowę mi się przyda! Zostało 11 tygodni i biorę się do roboty!
Pozdro
Tłuścioch

No to bierz się do roboty tak zebyś był zadowolony, bo satysfakcja własna najwazniejsza. Czasu coraz mniej wiec trzeba sie starac.

Do roboty, ale nie jest wcale tak zle. Mi sie klatak i uda podobają najbardziej, barki i bicepsy tez dobre. No ale pewnie stac Cie na wiecej !

jak nie stracisz tego miecha na redukcji to bedzie super

bo prawde mowiac jestes za chudy na zawodach

juz lepiej badz "tłuścioch" jak teraz

w pozie najszersze przodem .. czemu az tak wysoko+wąsko dłonie trzymasz?

nie lepiej ścisnąć nimi talię dla optycznego wrazenia "klepsydry"?


pozwodzenia

Dziękuję bardzo!
Ciekawe spostrzeżenia i zachęty! Popróbuję te pozy i może trochę wypocznę.
Niedługo więc coś opiszę, bo i z czasem na to, żeby siąść przed kompem bywa różnie.
Dozo