PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdźa jak z nogami- są już zdrowe i sprawne, nie odbiegają od reszty ciała pod jakimkolwiek względem?
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater
Na siłownię zacząłem tyrać 3 miech po ACL, na nogi robiąc tylko prostowanie kolan na maszynie. No oczywiście nie robiłem ćwiczeń mocno obciążających kolano typu wiosłownia sztangą w opadzie tłowia. Starałem je jakoś zastąpić-te ćwiczenia
Zmieniony przez - Avari1 w dniu 2013-03-10 15:00:26
- zmieniać co jakiś czas kolejność ćwiczenia partii antagonistycznych
- zmieniać ćwiczenia (przynajmniej ćwiczenia uzupełniające)
- wprowadzać zmianę ilości serii w poszczególnych ćwiczeniach (potrafi dać to świetnego kopa w momencie jakiegoś zastoju)
- wprowadzać zmianę ilości powtórzeń (unikamy przyzwyczajenia i rutyny)
- można zostawić superserie w ćwiczeniu podstawowym a ćwiczenia uzupełniające wykonywać normalnie (ukierunkowane jest to bardziej na rozwój detali które odstają a nie tylko ogólnej masy)
Z własnego doświadczenia wiem, że warto odpuścić superserie na biceps i triceps - bo o tych głównie pisałeś - w momencie kiedy przez tą super pompę zaczynają nam doskwierać stawy. W pewnym momencie nabity krwią biceps (działając jak punkt podparcia dźwigni) może powodować np. przy wyciskaniu francuskim leżąc do czoła "wyłażenie" kości ze stawu łokciowego. Bardzo bolesne i niekorzystne dla zdrowia. Warto wtedy rozdzielić trening antagonistów żeby nie nabawić się przewlekłej kontuzji.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
trzeba to tylko umieć właściwie wykorzystać...
przede wszystkim- broń Boże- nie robić sobie z tego trampoliny
Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2013-03-11 19:36:22
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater
apokalipsamyślę, ze właśnie ów nabity biceps to świetna sprawa dla właściwego i po cz eśći bezpieczniejszego treningu tricepsa[szczegolnie w czachołamaczach] bo stabilizuje świetnie.
trzeba to tylko umieć właściwie wykorzystać...
przede wszystkim- broń Boże- nie robić sobie z tego trampoliny
Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2013-03-11 19:36:22
Masz rację apokalipsa, że w wielu przypadkach problemy powstają kiedy szarpie się ciężarem bez kontroli i niejako odbija "z bicepsa". Ale znam kilka przypadków - w tym swój - kiedy po prostu trenujący ręce w superseriach odczuwa ogromny dyskomfort w obrębie stawu łokciowego wynikający z maksymalnego ukrwienia i tym samym swoistego ograniczenia zakresu ruchu w tym stawie i to niezależnie od rodzaju wykonywanych ćwiczeń. Człowiek ma zakodowane w podświadomości to żeby wykonywać pełny/optymalny ruch. Tymczasem właśnie w tych skrajnych położeniach związanych z maksymalnym skurczem i rozkurczem antagonistów pojawiają się nawet nie zawsze bóle ale taki dość swoisty dyskomfort (trudny do opisania - ma się wrażenie przemieszczania kości w stawie łokciowym i jednocześnie odczucie takiego przesadnego naciągnięcia mięśni w okolicach przyczepów). W treningu tych partii oddzielnie problem znika już na pierwszej sesji treningowej przy zastosowaniu tych samych ćwiczeń i ciężarów i tej samej techniki (sprawdziłem na sobie więc opieram się na własnym doświadczeniu).
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2013-03-12 09:12:07
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
natomiast bez owej "stabilizacji" może się często pojawiać ból w stawach łokciowych- wynika to chyba najwięcej z nieergonomicznego początku ruchu, ktory napompowany biceps niejako poprawia... to coc podobnie jak przy żurawiu gdzie w pozycji dolnej jest ciężko wstać i właściwie jest to moment obniżający efektywność ćwiczenia- jakby przestój- i myslę, że tutaj jest w pewnej mierze podobne.
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater
Oczywiście nie wszyscy muszą mieć podobne "zjawiska" w czasie treningów jak ja - i wtedy tematu nie ma i można lecieć z koksem, bo takie połączenie daje świetny bodziec dla ramion do rozwoju.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
https://www.facebook.com/FilmyKtoreZmieniajaZycie/photos/a.1433936366899118.1073741828.1433433930282695/1434660943493327/?type=1&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=845830128789824&set=a.163427777030066.27088.100000885337703&type=1&theater