Bolące plecy po brzuszkach

Witam
Mam problem po zrobieniu skłonów tułowia z linką klęcząc. Otóż po ćwiczeniu bolą mnie dolne partie pleców(być może kręgosłup). Kiedyś jak pierwszy raz robiłem martwy ciąg, na następny dzień dostałem bólu korzonków. Czy mam jakiś problem? Może powinienem odpuścić sobie ćwiczenia, które angażują dolne partie pleców?

Możliwe, że masz wadę postawy itp. Przejdź się do lekarza jakiegoś ogarniętego np. ortopedy czy rehabilitanta, niech cię oglądnie i oceni bo nie da się diagnozy postawić przez internet.

Moim zdaniem robiłeś także te ćwiczenia źle technicznie.

Zmieniony przez - Viren w dniu 2011-12-22 16:15:41

martwy raczej robiłem dobrze. kilka osób na mnie patrzyło i zwracało mi uwagę jak źle robiłem. problem jest właśnie ze skłonami. chyba sobie odpuszczę ćwiczenia które angażują dolne partie pleców.

Zmieniony przez - DelCortez w dniu 2011-12-22 16:19:21

Czyli praktycznie każde ćwiczenie ? Do lekarza, na wszelki wypadek bo jeśli boli to robisz źle albo masz jakaś patologie sylwetki czy wadę.

Zanim jeszcze zacząłem przygodę z siłownią, robiłem tylko brzuszki, całkiem nieźle mi szło, ale od tego dostałem potwornego bólu pleców. Trochę to przypominało coś, co się zwie 'rwa kulszowa'. Przestałem robić brzuszki, ból co jakiś czas powracał jak nadwyrężyłem plecy, stwierdziłem że musze coś zrobić i zdecydowałem się na zabudowanie tej okolicy mięśniami. Na logikę działają one jak poduszka, czyli zmniejszają nacisk na nerw ;) Martwy ciąg, przysiady, wszystko od lajtowych obciążeń i od kiedy ćwiczę na siłce, nie miałem NIGDY problemu z tym bólem już.

Nie rób brzuszków jak nie masz rozwiniętych dolnych mięśni grzbietu. I jak już musisz robić, to max. do około 30 stopni od podłoża je rób.

Przy normalnych brzuszkach nie mam tego problemu. Ten problem pojawił się po pierwszym treningu martwego ciągu, po tych brzuszkach ze skłonami z linką i w zasadzie tyle. Zrezygnuje chyba z wiosłowania sztangą, ale po tym mnie plecy nie bolą. Trochę odcinek lędźwiowy mnie po tym boli, ale to chyba normalne. Tak samo jak np. nogi bolą po przysiadach.

Viren

Czyli praktycznie każde ćwiczenie ? Do lekarza, na wszelki wypadek bo jeśli boli to robisz źle albo masz jakaś patologie sylwetki czy wadę.

No nie każde ćwiczenie. To co napisałem wcześniej - martwy, skłony, wiosłowanie sztangą i może przysiad. A taka wizyta u ortopedy coś kosztuje?

To zalezy czy idziesz na NFZ czy prywatnie, zapytaj rodzinnego o skierowanie i powiedz mu o swoim problemie. Kazde cwiczenie obciąża kręgosłup, nawet uginanie na biceps.

Aha co do mojej wady - mam wypiete dupsko i łuk w plecach. Nie wygląda to źle i nie rzuca się tak bardzo w oczy(na razie nikt mi na to nie zwrócił uwagi nawet), ale sam to już dawno zauważyłem. Tylko nie wiedziałem czy to wada... A jak taka wada postawy się nazywa?

Nie dostaniesz diagnozy przez internet, konieczna jest wizyta u lekarza.