Trening dla niepełnosprawnego

Witam, mam pewien problem a konkretnie nie ja lecz mój niewidomy brat. Ma 20 lat ale jest jak to się mówi "przy kości" a styl życia bez ruchu może prowadzić do zaniku mięśni więc dostałem polecenie od matuli czy nie mógłbym go wyćwiczyć <na domowej siłce - ławka, hantle> i tu się pojawia moje zapytanie co mógłbym mu zaproponować - czy jakieś aeroby czy ćwiczenia z lekkim obciążeniem? Główny cel to zdobycie trochę masy i siły ale nie wiem jak go zdobyć u człowieka już 20-letniego słabo aktywnego fizycznie. Pomożecie?

Ja nie chce nic mówić ;D
Ale to że jest niewidomy, to praktycznie w żaden sposób nie przeszkadza w ćwiczeniach jako takich.

Jeżeli będziesz z nim siedział i go nadzorował wszystko będzie szło ok.

Walnij podstawowe FBW, do tego 20minut po treningu rowerka stacjonarnego i to wszystko co trzeba na początek :>

Oczywiście, niektóre ćwiczenia lepiej robić z hantlami, żeby nie było problemu z odkładaniem ciężaru na miejsce, jak podczas przysiadu.

No w sumie to ma rower dwuosobowy to nawet można popylać z nim w celu jakichś aerobów :P
to FBW dla niego to dobry pomysł powiadasz? No ok tylko muszę mu dobrać jakoś ciężar lekki bo siły to on za dużo nie ma