Traktor podziwiam cierpliwość. Przeczytałem cały temat.
itozga: powtórzę to co wszyscy. Dieta, trening, sen... i tak do usranej śmierci!
Oblicz zapotrzebowanie kaloryczne, ułóż dietę w zależności od zapotrzebowania, wywal rower i inną aktywność... i cierpliwie dąż do celu!
Napiszę Ci co ja na przykład zjadam
codziennie, z tym że ja ważę 86kilo przy wzroście 185cm: (ty powinieneś jeść te same produkty, ale w innych ilościach)
płatki owsiane, mleko, WPC, oliwa z oliwek
jajka, chleb pełnoziarnisty, oliwa z oliwek
ryż brązowy lub makaron pełnoziarnisty, kurczak lub inne mięso, oliwa z oliwek
ryż brązowy lub makaron pełnoziarnisty, kurczak lub inne mięso, oliwa z oliwek
twaróg półtłusty lub WPC, oliwa z oliwek
Poza tym regularne treningi, odpoczynek, dieta, dieta, dieta...
Ktoś kiedyś napisał, że ćwiczysz 3 razy w tygodniu a jeść powinieneś przynajmniej 5 posiłków dziennie. To co według Ciebie jest najważniejsze? DIETA! DIETA! DIETA!
Poza tym to o czym pisałeś, że po ćwiczeniach pompa mija po 30 minutach. Wtedy właśnie rozpoczyna się najważniejszy czas dla twoich mięśni, czyli REGENERACJA! Wtedy potrzebują najwięcej węglowodanów, żeby uzupełnić niedobory energii, oraz białek, żeby budować nowe włókna... Podczas ćwiczeń dajesz im kolejny bodziec do wzrostu, ale po co ten bodziec gdy nie ma budulca? To tak jak na budowie. Przychodzi szef i daje rozkaz do budowy, ale majster nic nie może zrobić bez cegieł (białka) i zaprawy (węglowodany)(w dużym uproszczeniu).
Plan który dał Ci Traktor jest najlepszy z możliwych. Zajrzyj proszę do starego dziennika w moim podpisie i przeczytaj na pierwszej stronie co mi polecili. Tak, FBW! Po 2 latach treningów ważę 14 kilogramów więcej... Mogło być więcej, ale się o******lałem nie raz...
Pozdro! Więcej cierpliwości, bo w tym sporcie nie może jej zabraknąć...
Zmieniony przez - KANwa w dniu 2011-05-07 11:46:54