Płeć : Mężczyzna
Wiek : 23
Waga : 105 kg (BF 20%)
Wzrost : 192 cm
Cel treningowy : Masa mięśniowa oraz wytrzymałość/kondycja
Staż treningowy na siłowni : bardzo nieregularny od 10 lat
Uprawiane inne sporty : bieganie, a lada chwila MMA
Dostęp do sprzętu : profesjonalna siłownia
Dieta : prawidłowo zbilansowana (stosuję ją od 3 tygodni)
Przeciwskaznania medyczne : skolioza kręgosłupa i zakaz wykonywania ćwiczeń go mocno obciążajacych jak np. martwy ciąg, ćwiczenia z dużymi ciężarami stojąc czy obciążających dolną część kręgosłupa jak np. unoszenia hantli w górę (barki).
Zażywane suplementy : WPI oraz BCAA (odżywki stosowane dopiero od niedawna), to pierwsze dla uzupełnienia białka, a drugie dla ochrony mięśni w czasie okołotreningowym).
PLAN TRENINGOWY
Notka: Trenuję w systemie dniowym "bieganie,siłownia, wolne" pzygotowując się do powrotu do treningów sportu walki (MMA). W związku z tym biegam 2-3 razy w tygodniu (wytrzymałość i kondycja to obok siłowni dla mnie priorytyet, z tego powodu nie jestem w stanie ćwiczyć na siłowni więcej aniżeli 2 razy w tygodniu), rozciągam się, staram się uzyskać masę około 110-115 kg głównie mięśni w możliwie najkrótszym czasie bez dopingu. Zero alkoholu, używek, prawidłowy sen. Po każdym treningu biegowym wykonuję około 150 przysiadów w seriach bez obciążenia. Na siłowni nie ćwiczę nóg, ograniczam się jedynie do zwiększenia ich wytrzymałości biegami, przysiadami itd., nie chcem mieć bardziej rozbudowanych nóg niż obecnie, bo już teraz wyglądają jak u kulturysty (naturalnie masywne i rozbudowane). Jeśli chodzi o liczbę powtórzeń w ćwiczeniach (nie stosuję stałej progresji) dostosowałem ją do własnych upodobań (np. rozpoczynanie od 12 zamiast 10 powtórzeń - lepiej pompują mi się wtedy mięśnie), choć oczywiscie mogę ją zmienić jeśli trzeba.
WTOREK - bieganie 40 minut
ŚRODA - siłownia (klata+tric+bic+brzuch)
/mięśnie klatki piersiowej/
- wyciskanie sztangi na ławce poziomej (12, 8, 8, 6)
- wyciskanie sztangi na ławce skośnej (12, 8, 8, 6)
- rozpiętki na maszynie (12, 10, 8, 6)
Notka: Rozpiętki hantlami nie wchodzą w grę, mam trochę rozstępów i blokadę przed nadmiernym rozciąganiem skóry na klatce piersiowej i ich poszerzaniem. Poza tym na maszynie świetnie pompują mi się mięśnie, to moje ulubione ćwiczenie na siłowni. Zastanawiam się nad rezygnacja z progresji jeśli chodzi o rozpiętki.
/mięśnie trójgłowe ramion/
- prosotwanie ramion na poręczach (12, 10, 8, 6)
- prostowanie ramion na wyciągu stojąc (15, 12, 10, 8)
Notka: Te drugie ćwiczenie bardzo dobrze pompuje mi mięśnie, zastanawiam się jednak nad zmniejszem ilości powtórzeń do standardowego 12-10-8-6. Nie mogę przekonać sie do francuskiego wyciskania sztangi lub sztangielek, po pierwsze dlatego, że nie lubię tego ćwiczenia, a po drugie bardzo mi obciążają łokcie i wiem już dziś, że genetycznie będę miał z nimi problemy na starość nie dbając o nie
/mięśnie dwugłowe ramion/
- uginanie ramion ze sztangielkami w siadzie (12, 10, 8, 6)
- uginanie ramienia ze sztangielką w siadzie - w podporze o kolano (12, 10, 8, 6)
/mięśnie brzucha/
- skłony w leżeniu płasko (20, 20, 20, 20)
- unoszenie nóg w podporze (20, 15,15, 10)
- skręty tułowia w leżeniu płasko (20, 20, 20, 20)
Notka: zmodyfikowany trening z Flexa. 20 sekund przerwy pomiędzy seriami + rozciąganie mięśni brzucha w trakcie przerw.
CZWARTEK: wolne
PIĄTEK: bieganie 40 minut
SOBOTA: siłownia (barki+plecy+przedramiona+brzuch)
/mięśnie naramienne/
- unoszenie ramion w przód ze sztangielkami siedząc (12, 10, 8, 6)
- unoszenie sztangielek bokiem w górę (12, 10, 8, 6)
Notka: W ostatnich seriach powyższych ćwiczeń na barki robię dodatkową serię bez przerwy mniejszym ciężarem na maksa. Wprowadziłem to ze względu na fakt, że boczne i przednie aktony mięśni naramiennych to dla mnie obok mięśni klatki piersiowej priorytet, a superserie mi je mocno pompują. Nie robię też ćwiczeń na tylne aktony mięśni naramiennych, nigdy ich nie cwiczyłem, wiem że bez nich można zapomnieć o w pełni rozwiniętych plecach, więc dołożę je zapewne w przyszłości. :) Nie stosuję również cwiczeń na kaptury, ponieważ mam je naturalnie bardzo rozwinięte (taka naturalna budowa ciała)
/mięśnie grzbietu/
- ściąganie drążka wyciągu górnego w siadzie szerokim uchwytem do klatki (12, 10, 8, 6) lub podnoszenie się na drążku szerokim uchwytem do klatki (12, 10, 8, 6), zależnie od dostępności ćwiczenia na siłowni, gdyz często jest zawalona.
- podciąganie sztangielki w opadzie (12, 10, 8, 6)
- unoszenie tułowia z opadu (15, 12, 10, 8)
Notka: tułów unoszę ze zwiększającym się obciążeniem. Podobno łatwo o kontuzję w tym ćwiczeniu, więc zastanawiam się nad rezygnacją z progresji i stałym ciężarem oraz dużą ilością powtórzeń.
/mięśnie przedramion/
- uginanie nadgarstków podchwytem w siadzie (30, 25, 20, 15)
Notka: Moim priorytem obok klatki i barków są również przedramiona. Po tych 4 seriach mam już stosunkowo mocno napompowane i zmęczone mięśnie przedramion, ale zastanawiam się czy nie dodać jeszcze jakiś serii w przerwach na tzw. ściskaczach (jako superserie), żeby dodatkowo napompować mięśnie, wzmocnić uścisk i mięśnie "zewnętrzne", gdyż mam stosunkowo chudne przedramiona (33-34 cm obwodu w najgrubszym miejscu).
/mięśnie brzucha/
- skłony w leżeniu płasko (20, 20, 20, 20)
- unoszenie nóg w podporze (20, 15,15, 10)
- skręty tułowia w leżeniu płasko (20, 20, 20, 20)
NIEDZIELA: wolne
DZIĘKUJĘ BARDZO ZA POMOC!
Zmieniony przez - Scorpion17 w dniu 2010-02-22 09:02:12
Zmieniony przez - Scorpion17 w dniu 2010-02-22 09:06:49
Zmieniony przez - Scorpion17 w dniu 2010-02-22 09:28:39
Cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość.