Dalej masowac ? redukowac ?

Pytanie jak w temacie z tym, ze jest pewien powazny jak dla mnie problem... Diete na mase rozpoczalem dokladnie 10 czerwca, przytylem 3,5 kg... W klacie przybylo 3cm czystych miesni, w bicku 1,5 cm ( rowniez same miesnie) a na brzuchu odlozyl mi sie w okolicy pepka sam tluszcz... ( Nie podam wymiarow bo nie wiem ile przybylo - nigdy nie mierzylem)...Ja jzu sie pogodzilem z tym, ze kaloryfera nie ma itp. no ale zaczyna mnie to bardzo niepokoic...
Podobno na spalanie tluszczu na brzuchu dobre jest bieganie, jazda na rowerze czy chod i w zwiazku z tym pytanie :
Czy moge podcza "masowania" wykonywac w/w czynnosci w celu spalenia tluszczu ? Mozliwe jest w ogole jednoczesne navbieranie miesni i tracenie zbednego tluszczu w okolicy pepka ?

Pytanie moze wydawac sie dziwnie ale dla mnie to bardzo wazne...

PS. Zawsze bylem ekto i nigdy nie mialem takiego problemu... Na razie ten tluszcz nie jest zbyt widoczny ale jak tak dalej pojdzie to moze byc nieciekawie...

1,8-2 g B / 1g T/ 3,4-4 g WW...

wydaje i sie ze albo masujesz albo redukujesz. tluszcz spala sie rownomiernie z calego ciala . nie spalisz tluszczu tylko z brzucha cwiczenia pomoga troszjke ale bez ujemneego bilansu kcal dalej bedziesz nabieral tlusszcu

Nikt wiecej sie nie wypowie ?
Bo nie wiem czy jest sens biegac/jezdzic na rowerze w dni nietreningowe...

Zredukuj kcal...dostarczasz ich za dużo i dlatego gromadzisz też tłuszcz

Chłopie idzie jesień/zima, nie przejmuj się odrobiną tłuszczu na brzuchu. Ja bym robił mase(kontrolowaną, a nie jeść co popadnie i tyć :P), dopiero na wiosne redukcje robiłbym .