Moja sytuacja wyglada tak...mam 21 lat, cwiczylem jakies 2 lata na silce i wszystko wygladalo bardzo fajnie ale zmienilem prace na okolo 4 miesiace no i silownia poszla w odstawke. Przez brak ruchu przytylem ok 12 kilogramow i teraz chcialbym to zgubic i wrocic do dawnej formy. Dodam ze mam 173 cm wzrostu i jakies 85 kg wagi. Moja obecna dieta wyglada tak:
1 posilek 6:00
twaróg chudy ok 70 g. + serek wiejski + płatki jeczmienne/owsiane i odrobina musli.
2 posilek 9:00
gotowana piers z kurczaka + sałata, ogorek i inne surowe wrzywa + oliva z oliwek
3 posilek 12:00
2 kromki chleba pelnoziarnistego z chuda szynka ew. wedzona piersia z indyka lub łososiem + warzywko (ogorek, pomidor)
4 posilek 15:00
gotowana na parze piers z kurki albo ryba + gotowane warzywa + 100g ryzu brazowego/kaszy
TRENING 16:00
5 posilek 18:00
i tu jest problem...niebardzo wiem co najlepiej byloby wszamac po treningu...narazie jem tunczyka z ryzem i czerwona fasola, lub to samo co na obiad...ale nie wiem czy dobrze robie :/
z góry dzieki za uwagi i porady :)