masa=brzuch ?!

mam pewien problem z moją dietą na masę... mianowicie zrobił mi się hamsko wielki brzuch. Jadłem jak trzeba - 4g ww i 2-3 białka na 1kg, posiłki mam co 2 godziny, piwa nie piję ;( , i mam taki kurde wielki "basen"! w sumie dieta dała niezły rezultat - 14,5 kg na 3,5 miesiąca to całkiem dobrze (teraz ważę 75kg, 177 cm wzrostu), ale pojawiły się efekty uboczne: zrobiłem się bardziej "obły", na brzuchu pojawiła się 4-5 milimetrowa warstewka tłuszczyku i szlag trafił moje mięśnie brzucha (chociaż dalej mogę zrobić 33 brzuszki w 30 sekund), pozatym chyba połowa tej masy poszła w tyłek i uda, a reszta w klatę i brzuch. Czy taka sytuacja jest normalna przy diecie na masę? i jak pozbyć się takiego wystającego brzucha (bo momentami jest większy od klaty)? czy mogę w ten sposób dojść do wagi 83 kg i wtedy zacząć ćwiczyć na rzeźbę (bo już dziś w godzinę po obiedzie jestem głodny...)?

pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi Bo....

Bogdan M.

po pierwsze musisz wiedziec ze jak robisz mase to musisz sie liczyc z tym ze bebech bedzie duzy po drugie na mase to przy Twojej wadze mysle ze 5-6g ww to min. po trzecie musisz sobie obrac priorytet: chcesz miec mase czy rzezbe i sie nie nie powiekszac

Pozdrawiam,
NoRtOn

Napisz dokladnie ta diete, co ile, o ktorej, kiedy trening, jaka suplementacja, itd.

Wypelnij profil

14.5kg w 3.5m-ca to co ty chciales, zeby wszystko w suche mieso poszlo? Kaldun jest w miare w normie na masie, na lato powinienes go zrzucic, wiec sie nie przejmuj.
Jak na moj gust, bialeczka na masie wystarczy 2-2.5g/kg, wiecej bialka organizm nie jest w stanie zagospodarowac i zamienia go w tluszcz, dodatkowo obciazasz watrobe.
WW zwieksz do 6g na kg, pamietaj o niskim indeksie glikemicznym, wysoki tylko po treningu.
Jak za duzo sadla sie odklada na masie, moze to rowniez oznaczac za malo intensywny trening. Jestes na masie, wiec obciazenia tez musza byc ekstremalne.
Nie przesadzaj z obcinaniem tluszczy nienasyconych, sa b. potrzebne do regulowania procesow metabolizmu.
Ja tez sie teraz masuje i deko sie zaokraglilem, ale trzymam z grubsza proporcje i nie przejmuje sie brzuchem, ktory jest plaski tylko z rana przed sniedaniem. Na lato wszystko planuje doprowadzic do porzadku.



no pain, no gain

dzięki, może kiedyś to jednak zrzucę... albo jeszcze zgrubnę ;(

Bogdan M.

moja dieta:
7.00 - jakieś kanapki (nigdy nie mogę zjeść dużo na śniadanie)
9.00 - kolejna porcja kanapek (z reguły z białym serem)
11.00 - paka ryżu + jogurt
12.00 - z reguły pączki (2-3), albo pare bułek
13-14.00 - obiad (zupka + jakieś mięso i ziemniaki)
16.00 - jeszcze raz to co na obiad
18.00 - paka ryżu + jogurt (albo mleko), albo jajecznica (z 6 jajców + ser+ ryż), albo biały ser ze śmietanką)
20.00 - kolacja (jakieś kanapki)
21.00 - (w dni, w które ćwiczę) - mleko + płatki

teraz jak patrzę to tego chyba trochu za dużo... ale tych kanapek to tak dużo na raz nie jem (przeciętnie 4)
nie biorę żadnych suplementów (ale myślę nad czymś na siłę)


Bogdan M.

jak na moj gust to masz za duzo posilkow z samymi weglowodanami. stanowczo za malo bialka. to na razie tyle. od razu wyrzuc te paczki no i sprecyzuj jak dokladnie wygladaja te kanapki: np. 100g szynki, 20g masla, 200g chleba. pozdro

Pozdrawiam,
NoRtOn

7.00 - jakieś kanapki (nigdy nie mogę zjeść dużo na śniadanie)
LEPIEJ PLATKI OWSIANE+JAJOWA 2ZOLTKA I 5BIALEK
9.00 - kolejna porcja kanapek (z reguły z białym serem)
SER TYLKO CHUDY, DODAJ WEDLINE DROBIOWA
11.00 - paka ryżu + jogurt
JOGURT ZASTAP CYCKAMI KURAKA
12.00 - z reguły pączki (2-3), albo pare bułek
WON Z TYM!!! :)
13-14.00 - obiad (zupka + jakieś mięso i ziemniaki)
MIESO CHUDE, NAJLEPIEJ CYCKI KURAKA/INDYKA, CHUDE CZERWONE. MOZE BYC RYBA, CZASEM WATROBKA (ZADKO BO TLUSTA)
16.00 - jeszcze raz to co na obiad
ZASTAP RYZEM Z CYCKAMI KURAKA (WIEM, ZE TO MONOTONNE, ALE TAKIE SA UROKI DIETY KULTURYSTYCZNEJ)
18.00 - paka ryżu + jogurt (albo mleko), albo jajecznica (z 6 jajców + ser+ ryż), albo biały ser ze śmietanką)
SMIETANA WON! ZA DUZO PRODUKTOW MLECZNYCH, NIE POWINNE BYC TWOIM PODSTAWOWYM ZRODLEM BIALKA. ZASTAP RYZEM/KASZA + KURAK
20.00 - kolacja (jakieś kanapki)
21.00 - (w dni, w które ćwiczę) - mleko + płatki
OSTATNI POSILEK TO POWINNO BYC TYLKO BIALKO, NP. TUNA, LUB ODZYWKA BIALKOWA

no pain, no gain

dzięki! spróbuje wprowadzić to w życie (ale szkoda mi tych pączków ;(

Bogdan M.