Zacznijcie od protein, mnóstwa protein. Gdy przybieram na wadze staram się spożywać około 450-600 gram protein dziennie. Oto moja żelazna zasada: nie mniej niż 4,5 gram protein na kilogram ciała. Zatem jeśli ważysz 90 kilogramów, powinieneś jeść co najmniej 400 gramów wysokiej jakości protein dziennie. Gdy przybierasz na wadze staraj się pozyskiwać białko przede wszystkim z pokarmów takich jak chuda wołowina i wieprzowina, jajka, chudy kurczak i indyk, łosoś i tuńczyk z wody. Kotlety jagnięce nie są najgorsze, ale mają większą zawartość tłuszczu niż kotlety wieprzowe. I jeszcze jedna rada: zgodnie z moim doświadczeniem czerwone mięso jest lepsze do przybierania na wadze niż białe mięso, zatem być może zdecydujesz się na wołowinę zamiast na kurczaki czy indyki.
Chude płaty mięsa mają podobną zawartość tłuszczu, ale lepszy profil aminokwasów, zawierają więcej witaminy B, która jest konieczna dla uzyskania energii, i są bardziej napakowane kaloriami. Jem 20-30 białek dziennie, ale stosuję produkt z białek, który jest pasteryzowany i pakowany w kartonach. Znajdziecie ten produkt w większości sklepów spożywczych. Surowe jajka trudniej się trawi i zawierają dużo szkodliwych bakterii (salmonella). Nie należy jeść ich na surowo. Oto tajemnica mojej mieszanki: 1/4 litra moich pasteryzowanych białek plus trzy łyżki proszku UniSyn. Nie znam żadnego profesjonalnego kulturysty, który nie stosowałby koktajli proteinowych. Po prostu nie należy z nimi przesadzać i skupić się na całych pokarmach.
Jeśli jesz dziennie 400 gramów białek, powinieneś także przyjmować w diecie połowę tej ilości w węglowodanach, czyli 200 gramów. Czyli około 4,5 grama białek na kilogram wagi ciała i 2,25 węglowodanów. Moje ulubione źródła węglowodanów to owsianka (nie ta błyskawiczna, w której jest pełno cukru), ciemny ryż, biały ryż na parze, makaron (poza sezonem pokazów), ziemniaki z wody, pieczone ziemniaki, ciemny chleb i wszelkie warzywa zielone.
Gdy już uda Ci się uporządkować kwestie białek i węglowodanów, podziel ich dzienny przydział na tyle posiłków, ile możesz zjeść dziennie. Innymi słowy, powiedzmy, że potrzeba Ci 400 gramów protein i 200 gramów węglowodanów dziennie w pierwszym tygodniu. Jeśli możesz, podziel te gramy na 5-6 posiłków z przerwami między posiłkami wynoszącymi 2-3 godziny. Dzięki temu masz jakieś 80 gramów białek i 40 gramów węglowodanów na jeden posiłek. Nie wspomniałem w ogóle o tłuszczu, ponieważ większość tłuszczu, którego potrzebujesz, będzie zawarta w pokarmie, który spożywasz, takim jak orzechy (ziemne, laskowe, migdały, cashew), wołowina, jajka, naturalne masło orzechowe (nie może to być to popularne masło zawierające dużo cukru) itp. Jednak można zawsze uzupełnić tę ilość przy pomocy oleju lnianego i innych niezbędnych tłuszczy. Ogranicz swoje spożycie tłuszczu do około 20%. Nie więcej.
400 gram protein ? PRzeciez to podwaza wszystko co do tej pory przeczytalem , ze organizm jednorazowo moze przyjac 30g bialka itd. Co o tym sadzicie ?