zwiększyć?

Właściwie to dopiero się zalogowałam, domyślam się, że zaraz zostanę „delikatnie" skrytykowana, ale nie b. mam się do kogo zwrócić z prośbą. No, z pytaniem dokładniej. Bo mam 21 l., 156 cm, ważę 59,5 kg, jakieś 5 tygodni temu było jeszcze 63 i postanowiłam się odchudzać. Wymyśliłam 1000 kcal (proszę aż tak b. nie krzyczeć), w 3 tygodnie schudłam do 60 i zwiększyłam kaloryczność diety do 1300 - 1400 kcal, zaczęłam codziennie ćwiczyć jogę (godzina) i 4 razy w tygodniu chodzić na siłownię, gdzie przez 60 minut ćwiczę cardio. No ale dzisiaj poobliczałam PPM i CPM. No i wyszło mi kolejno: 1357 i 2344. No i teraz nie wiem czy mogę zostać przy moich 1300 - 1400, czy coś dołożyć… A jeśli dołożę, to co wtedy? Będę żyła? I dalej chudła? Czy już tak nie za b.?

od poczatku, proponuje najpierw obliczenie swojego zapotrzebowania kcal ,sutalenie diet<dzial odzywianie>, oraz treningu silowego, nie tylko cardio

PPM 1357, a CPM 2344, to nie starczy? Jeszcze coś mam obliczać? Trening siłowy jest konieczny? Bo mi osobiście na mięśniach szczególnie nie zależy, chciałbym tylko się trochę tłuszczu pozbyć. A dieta myślę, że zwykła redukcyjna. Chciałam sobie coś konkretnie pomyśleć na podstawie tego zrób to sam, czy coś w tym stylu, ale nie wiem jak z tymi kcal powinno być.

ja przroponuje na poczaatek waga x 24 x aktywnosc(1.1,1.2,1.3,1.4,1.5 w zaleznosci od aktywnosci)

silowani da ci wspaniale efekty oduchdzajace i jest ona podstawa

Zmieniony przez - qazar w dniu 2006-12-08 11:20:37

No dobrze, ale ja się zastanawiam czy jak zwiększę z 1300 - 1400 do 1700 np. to czy nie zacznę teraz tyć? No i właściwie to jeszcze o jedną rzecz chciałam zapytać - bo jak siedzę dajmy na to od 8 do jakiejś 16 czy 18 na uczelni, to raczej ciężko z białkiem... no przecież nie wezmę ryby, czy kury w pojemniku jakimś, więc można wtedy raczej ww, czy tak nie b.? Bo wy tu wszyscy przecież samym białkiem chyba żyjecie;) I zdrowymi tłuszczami, no;)

Najlepiej jest zaczynać od największej kaloryczności przy której nie tyjemy tak by nasz organizm za szybko nie zaczął zbyt mocno oszczędzać. Ty zdaje się obrałaś odwrotną taktykę. W tej chwili to jedynie możemy mało precyzyjnie przypuszczać co się stanie jak dodasz kalorie. Ja bym mimo wszystko radził zacząć wszystko od nowa, z właściwym treningiem, dietą i zresetowanym metabolizmem.

Białko widziałbym jednoznacznie w każdym posiłku, a więc pojemniki