Potrzebuje pomocy.
Mam 20 lat i ważę tylko 64 kilogramy przy wzroście 184cm! Źle się z tym czuje fizycznie i psychicznie. Jem ile mogę, a i tak nie tyje. Prawdopodobnie spowodowane jest to brakiem odpowiedniej diety, dlatego też proszę o pomoc w ustaleniu diety. Według jakiego sposobu mam to zrobić. Istna załamka, nie wiem co robić, więc postanowiłem napisać tutaj. Czas wziąć się porządnie do roboty! Od miesiąca ćwiczę, jednak jestem zdany na pompki, przysiady, ćw. brzuszków. Niestety brak sprzętu, no mam co prawda hantle 5kg, ale to chyba za mało. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś mi doradził jakąś odżywkę ( z tych tańszych). Nie wiem jaka będzie odpowiednia i jak się ja dawkuje. Można powiedzieć, że jest to mój pierwszy krok na starcie.
Z góry dziękuje.