Codzienny trening na atlasie w domu.

Mam problemy z nadwagą które są opisane tutaj
https://www.sfd.pl/temat220781/
RZecz w tym że nie mam czasu na siłownie.W domu mam atlas-od kilku lat prawie nie uzywany.Jest to typowy atlas domowy.Mam jeszcze troche chantelek.Rzecz w tym że chciałbym trenowac codziennie powiecmy po45 minut w domu.Czy ma to jakiś sens.I jeśli tak to jak mam rozłożyć sobie treningi na poszczególne partie.Aha i jeszcze jedno.Trenował bym zawsze po 22 czy to ma jakiś wpływ na organizm?Czy lepiej wogole sie nie brac do treningów.Cel-zrzucić 10 kilo i zyskac troche na "czystej" masie miesniowej.

Lepszy rydz niż nic..

No własnie rzecz w tym że na Rydzu mi niezbyt zalezy-czas ostatnio jest dla mnie bardzo cenny.

Zależy jakie masz te hantle. Jak masz regulowane i dużo obciążenia to jak najbardziej można ćwiczyć. Na atlasie też zrobisz kilka ćwiczeń.
Jeżeli chcesz spalić tłuszcz, to głównie aeroby, czyli pływanie, bieganie, bieg w miejscu itp. Oczywiście musi być też ujemny bilans kaloryczny.

Jeśli chodzi o robienie czystej masy mięśniowej I jednoczesne zrzucanie tłuszczu, to wg tego forum jest to niemożliwe(nawet sie traci mięśnie przy redukcji tłuszczu). Według mnie jest to możliwe, ale nie mam pojęcia jak tego dokonać.
Uważam, że spalanie tłuszczu z jednoczesnym robieniem mięśni jest możliwe dlatego, że znam kilka osób które były zwykłymi grubasami i chudli cały czas, a mięśnie robili. Jeżeli to co mówię jest nieprawdą, to z tego by wynikało, że ktoś kto wogóle nie ćwiczy i siedzi w domu przed telewizorem ma większe mięśnie od tego, co ćwiczy na siłowni, uprawia różne sporty, ale na ujemnym bilansie.

lukass-mam pare hantli niregulowanych-5 kg i pare regulowanych-7i14 kg.

Zobacz sobie trening domatora w atlasie ćwiczeń. Naprawdę polecam na początek. Mnie mięśnie o wiele szybciej rosły jak robiłem pompki itp. niż teraz przy treningach na masę:/.

Ale mie nie zalezy na masie "Pudziana" lecz na tym aby być ładnym,zgrabnym dżolero na studniówce.

cardinale mam ten sam problem co ty!
mam wlasnie atlas w pokoju i hatle!
powiem ci ze calkiem spoko sie cwiczy!
ale moim probleme jest to ze nei moge nabrac masy! caly czas chudne wydaje mi sie... zreszta looknijcie na moje foto:/
co mi poradzicie???

To że jesli to Ty w avatarze to chciałbym tak wygladać.Lepiej chudy jak patyk z kaloryferem na brzuchu niż 40 cm w łapie i metr w brzuchu.

Zmieniony przez - cardinale w dniu 2005-09-07 22:36:22

no to ja jezdem :P

I to zrobiłes na domowym atlasie?podziw.Napisz cos o sowim treningu.