Dieta na Masę i jej poprawność.

Będzie dobrze?

Ale Tobie to smakuje? Chleb z masłem marchwią i orzechami? Albo twaróg z oliwą? czy tak tylko wrzucasz, żeby się makro zgadzało. Flex ci pisał, a ja sie powtórzę, że łatwiej okładać dietę na 4 posiłki . masz ludzkie śniadanie, 2 dania typu obiadowego - spokojnie mogą być takie same i czwarty posiłek. Np jeden oparte na jajkach, dwa razy ryż/makaron/kasza/ziemniaki z mięsem plus czwarty ryba/nabiał/pieczywo - jeśli jadasz. Do tego dorzucasz sobie owoc jako deser, czy orzechy, jak nie ma tłuszczy i jesz smacznie.(to tylko przykład, nie jedynie słuszna droga i bezwzględne wytyczne)

Osobiście uszczupliłbym ilość posiłków do 5. Generalnie posiłki powinny być bogate odżywczo, a wraz z tym powinny dostarczać ok. 20–25 g dobrego jakościowo białka, tak żeby przekroczyć tzw. ,,próg leuconowy” dla osób trenujących siłowo jest to szczególnie ważne. Masz głęboki deficyt wit.C - wprowadź paprykę czerwoną, kiwi, truskawki, cytrusy, warzywa kapustne, ziemniaki, jarmuż.. etc. jest w czym wybierać. Potasu również nieco brakuje, masz całą paletę kolorystyczną do wyboru owoców jak i warzyw. Każdy odcień odpowiada za inne właściwości odżywcze - nie ograniczaj się do banana.

Wyrzuć te wafle ryżowe, mocno przetworzone, suszone owoce również są zbędne - lepiej dać świeże. Masz kiepski stosunek o3 do o6, zwiększ podaż włoskich, dodaj siemię oraz tłuste ryby 2-3 razy w tyg. (bogate w o3) bowiem chodzi o urozmaicanie, dodajesz jednie szkielet diety.

Nie rozumiem połączenia smalcu z oliwą lub chleba z masłem i marchwią.. przecież to się nie trzyma kupy. Posiłki powinny być smaczne, w innym przypadku nie da się utrzymać w ryzach diety. Jadłospis ma wpływać na dobre samopoczucie, nie powodować głodu oraz problemów trawiennych.

Nie żeby coś, ale nie wpisywałem tylu warzyw bo sądziłem że nie wliczać ich do bilansu (strączkowe to co innego). A po za tym czy takie codzienne spożywanie dużej ilości owoców jak Pan piszę czy o wiele więcej węgli kosztem białka (trenując 4 razy w tygodniu po 45 minut) nie przełoży się na nadmiar energii, szybką tkanke tłuszczową?.


Zmieniony przez - Tejo123 w dniu 2017-08-30 15:08:33

Co do smalcu to na nim chciałem podsmażyć ryb bo się nie utlenia, a oliwą polać makaron aby się nie skleił bądź był lepszy w smaku. Czytałem tutaj mnóstwo artykułów na temat diet przypuszczając że głównym czynnikiem jest rozkład makro. Jesli chodzi o deficyt witaminy C to przecież Np. podając kapuste czy buraki do ziemniaków, to ktoś może napisać żebym dał szpinak czy marchew (wit.A) bo też mam deficyt tak ja to rozumiem.

Na forum wszyscy jesteśmy na Ty

Pamiętaj, to nadmiar kalorii w diecie przyczynia się do przyrostu tkanki tłuszczowej - nie węglowodany ani owoce. Chodzi o to abyś pokrywał zapotrzebowanie na wszystkie niezbędne składniki odżywcze, do tego potrzebna jest duża ilość warzyw. Generalnie unikaj długotrwałego, agresywnego smażenia. Możesz wzbogacić potrawy o przyprawy korzenne jak i ziołowe, zawierają bowiem bioaktywne substancje mające silne właściwości przeciwutleniające. Mogą zatem znosić pewne szkodliwe związki wytwarzane podczas smażenia - które są nieuniknione no i wybierać stabilne termicznie tłuszcze