SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jak to jest z tym zmęczeniem na treningu?

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 878

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Wiek 38 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 244
Epizodów bardziej regularnej, choć całkowicie amatorskiej i bardziej rekreacyjnej aktywności fizycznej mam za sobą sporo i zawsze łączyłam je nierozerwalnie z jednym- wydawało mi się, że jeśli nie wychodzę z siłowni czy treningu zlana potem to znaczy, że coś jest nie tak. Mogło to jednak wynikać z faktu, że większa cześć wykonywanych przeze mnie do tej pory ćwiczeń bliżej miała do aerobów niż ćwiczeń siłowych. I teraz mam do Was pytanie, które nurtuje mnie strasznie od 2 tygodni:

Od 2 tygodni jestem na treningu FBW na redukcje, ustalonym przez trenera i pot się nie leje- czy coś jest nie tak? Fakt, że po 2 tygodniach dopiero właściwie nabieram płynności w wykonywaniu nowego zestawu ćwiczeń, ale nie daje mi spokoju to, że chociaż w trakcie wykonywania ćwiczenia czuję często, że mięsień drży, ze jest ciężko i ledwo dociągam do końca ostatniej serii itp. to odczuwam jakiś dziwny brak tego uczucia, które normalnie pojawia się np po 15 minutach intensywnej jazdy na rowerze (zadyszka, uczucie "wyczerpania" itp).

Czy przy ćwiczeniach bardziej siłowych takie odczucia w ogóle mają szansę i powinny się pojawiać, czy powinnam pogodzić się z tym, że to mięśniowe zmęczenie będzie jedynym, które będzie mi teraz towarzyszyć. Domyślam się, ze mogę po prostu na koniec przedłużyć sobie trening kondycyjny i dobić się np godziną na stepie ale nie o to mi chodzi. Czy w takim razie należałoby dorzucić większą ilość dodatkowych ćwiczeń, zwiększyć ilość powtórzeń albo serii? Nie chcę sama grzebać przy tym zestawie, żeby nie zniweczyć jego założeń, poza tym, przyjemnie mi się go ćwiczy. Tylko to uczucie, że się obijam bo pot się nie leje powoduje, że cały czas mam wrażenie, że robię coś nie tak.

Dorzucam ten mój trening tak dla porządku:
Trening A:
ergometr obciążenie 8, 10 minut
podciąganie na drążku szerokim z nachwytem, na maszynie (przeciwwaga) 4x10, 60kg/55kg/55kg/55kg
unoszenie tułowia z opadu (ławka rzymska) 4x10, 0/0/5kg/ 5kg
odwrotne rozpiętki na maszynie 4x10, 5kg/5kg/5kg/10kg
wyciskanie "francuskie" jednorącz sztangielki 4x10, 3kg/3kg/3kg/4kg
przysiady na suwnicy skośnej (hack-maszyna) 4x10, obciążenie: sama maszyna
wypychanie nogi w tył na maszynie 4x15, 10kg/10kg/10kg/15kg
skłony w leżeniu płasko 4x15
trening kondycyjny 20 min

Trening B:
ergometr obciążenie 8, 10min
wyciskanie sztangielek w leżeniu na ławce poziomej, 4x 10, 3 kg
unoszenie ramion w przód ze sztangielkami 4x10, 3kg
uginanie ramion ze sztangą stojąc podchwytem 4x 10, sama sztanga
przysiady wykroczne, 4x16 (8/noga), 5kg
przysiady na suwnicy, 3x 20, sama maszyna
wznosy nóg w podporze 4x8 9miało być 4x15 ale nie daję rady
trening kondycyjny 20min

Trening C
ergometr obciążenie 8, 10 min
podciąganie sztangi w opadzie (wiosłowanie) 4x10, sama sztanga
rozpiętki ze sztangielkami w leżeniu na ławce poziomej 4x10, 2kg/3kg/3kg/3kg
wyciskanie sztangielek na ławce siedząc, 4x10, 2kg/3kg/3kg/3kg
uginanie ramion ze sztangielkami stojąc (uchwyt młotkowy) 4x10, 2kg/3kg/3kg/3kg
ściąganie kolan w siadzie (maszyna) 4x15, 40kg/45kg/50kg/50kg
rozwieranie kolan w siadzie (maszyna) 4x15, 40kg/45kg/50kg/50kg
skłony tułowia z linką wyciągu siedząc 4x15, 15kg
trening kondycyjny 20min
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
Kwestia pocenia sie jest indywidualna. A trening no coz....maszynowy jest. Gwarantuje Ci, ze jakby Cie przerzucic na siady z prawdziwego zdarzenia, martwe ciagi, zarzuty, push pressy, pompeczki i inne cudenka to bys sie niezle zmeczyla. Od uginania bicka, tricka, wypychania czegos tam na maszynie zadyszki nie bedzie. Obciazenia masz dziwne, 3 kg na klate, 4 na tricka? Moim zdaniem trening slaby. Trening pod redukcje? Tzn jaki na mikrych ciezarach/ maszynach i kompletnie nie wykorzystujacy potencjalu ludzkiego ciala?



Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 08/11/2016 13:01:00

Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 08/11/2016 13:02:39
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Wiek 38 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 244
Tego pocenia użyłam, jak pewnie się domyślasz, trochę jako metafory :)
Ponieważ jestem kompletnie zielona, o przygotowanie treningu pod kątem redukcji poprosiłam trenera i dostałam taki jak widać. Podejrzewam, że ćwiczenia na maszynach mogą wynikać z faktu, maszyna częściowo wymusza prawidłową postawę (choć może się mylę), a ja pop pierwsze, jestem żółtodziobem i nie mam nikogo, kto stałby przy mnie cały czas i sprawdzał, czy nie robię sobie krzywdy nieprawidłowym wykonaniem, a po drugie, po kontuzji kręgosłupa i rehabilitacji, muszę jednak uważać na plecy- ćwiczenia mam więc (chyba?) takie, gdzie prawdopodobieństwo nadwyrężenia kręgosłupa będzie najmniejsze, a przynajmniej takie dostałam info od autora. W porównaniu z poprzednim zestawem, który przygotowywał dla mnie ktoś inny, tutaj i tak tych maszyn jest sporo mniej- wcześniej nawet nie zahaczałam o żadne hantle czy sztangi, więc w tym temacie to totalnie moje początki.

To jest taki głupi moment, bo z jednej strony, może niewiele i nieporadnie, ale coś tam już robiłam, w takim sensie, że nie biorę się do pierwszej aktywności fizycznej po 5 latach siedzenia na kanapie non stop, więc potrzebuję chyba jednak trochę bardziej wycieńczającego treningu niż ktoś startujący od zera. Z drugiej strony, staż mam raczej marny i kondycję mizerną, więc dużej części jakichś bardziej konkretnych ćwiczeń pewnie po prostu jeszcze nie dałabym rady zrobić w ilości, która "miałaby sens".

A w klacie chyba wkradł się błąd tak jak teraz patrzę, bo wczoraj robiłam z 4. Ta 3 to chyba z pierwszego razu mi się wkradła, jak robiłam "badanie gruntu".

Kurczę, co ja mam z tym dalej zrobić? Bardziej iść w stronę maksymalnych możliwych obciążeń, czy zwiększenia ilości serii/ powtórzeń, czy dorzucić większą ilość, konkretniejszych ćwiczeń? Czy powinnam olać ten trening zupełnie i znaleźć coś innego? :(
Jem te 1800 kcal, na treningi mogę sobie pozwolić 3 razy w tygodniu, ale jakoś mam wrażenie, że mogłabym z takiego treningu wyciągnąć trochę więcej.




Zmieniony przez - Susełek85 w dniu 2016-11-08 13:26:13
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Trening, jak owoc pracy typowego personala po tygodniowym kursie...
Tu znajdziesz wszystko, czyli podstawy krok po kroku - inspiruj się
http://m.sfd.pl/[ART]_Pierwszy_rok_treningów_-t906985.html 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
Autor treningu chcial oszczedzic kregoslup, a dal Ci wioslo sztanga, gdzie nacisk na kregi jest NAJWIEKSZY i nie dal ani jednego cwuczenia faktycznie wzmacniajacego miesnie okolokregoslupowe. Nawet podciag jest na maszynie, ktora u wiekszosci wymusza zle ustawienie barkow, zamiast dac podciagniecia negatywne, odwrotne lub z guma. Z maszyn trzeba potrafic korzystac, Smith nie uczy przysiadow, a 9 na 10 os zle robi sciaganie drazka do klaty...itd. Tak wiec to w niczym nie pomaga. Chwala Ci za aktywnosc i swiadomosc. Powiem Ci tyle, ze dobrego trenera, ktory wezmie pod uwage co mozesz i naprawde zindywidualizuje trening pod Ciebie to ze swieca szukac.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 25 Wiek 38 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 244
Nie powiem, żeby mnie to jakoś pocieszyło :( ale dziękuję za kubeł zimnej wody.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6518 Napisanych postów 36026 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679702
Jeszcze w kwestii tego zmęczenia treningiem - abstrah**ąc od tego co już zostało napisane i z czym nie polemizuję zupełnie - należy napisać, że w trakcie nauki techniki czy nawet nauki optymalnej pracy na maszynie nie da się ciała zmusić do maksymalnej pracy. Potrzeba czasu i adaptacji - wtedy dopiero odpowiednio dobierając obciążenia, przerwy międzyseryjne, zakresy powtórzeń i inne dodatkowe tricki można z ćwiczeń wyciągnąć maksa i się nimi solidnie sponiewierać.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Fbw dla początkującej

Następny temat

Prośba o nakierowanie do ułożenia jadłospisu :)

WHEY premium