Plan treningowy w czasie masy

Witam powoli kończę redukcje od lutego 2015, za niedługo zacznę Reverse diet 3-5 tygodniowy potem masa co do diety to będzie to co teraz tylko + kcal ( carb cycling )-rozkład makro jeszcze dokładnie nie ustaliłem ale to inna sprawa.
W tym temacie chcę się skupić na treningu w czasie masy chce osiągnąć cele siłowe. 200kg na MC, 180kg siady, 120kg frontowe siady, 90kg wyciskanie na płaskiej, 70kg OHP. Oczywiście jak będzie ponad to założenie to okey lub ciut mniej to też okey.
Obecnie przy mojej wadze 72,3kg robię 125kg MC, 105kg siady, 70kg frontowe, 67kg wyciskanie, 49kg ohp.
Parę miesięcy temu przy wadze 80kg było 132kg MC, 120kg siady, 85kg wyciskanie. (siady,wyciskanie miały złą technikę teraz jest okey) OHP i frontowych nie robiłem jeszcze wtedy.

Czas w jakim chcę te cele osiągnąć jest nie ustalony czy to będzie 5 miesięcy czy 12 czy 15 miesięcy to się okaże jak organizm zareaguje na + kcal z redukcja nie spieszyło mi się to z masą tym bardziej :) no i też chce utrzymać zdrowy poziom BF a nie się zalać jak prosiak.
I zastanawiam się czy ciągnąć dalej moim planem treningowym czy zmienić coś w nim.
Mogę sobię pozwolić jedynie na splita push pull ( 2 dni treningu 2 dni pracy i tak w kółko niedziele wolne od treningu).
Pull - Siłowy
Martwy ciąg klasyczny 5x5
Uginanie nóg na maszynie leżąc „ Żuraw” 3x8

Wiosłowanie sztangą 5x5
Shrugs 3x8

Unoszenie przed ramion podchwytem stojąc gryf łamany 4x8
Unoszenie przed ramion chwyt młotkowy 4x8

Push - Siłowy
Przysiady 5x5
Wspinanie na palcach stojąc 3x8

Wyciskanie sztangi na ławce poziomej 5x5
Dipsy 3x8

OHP 5x5
Face pull 3x8

Pull – Hipetrofia
Martwy ciąg na prostych nogach 4x12
Wiosłowanie hantlami 4x12

Podciąganie sztangi do brody 4x12
Face pull 4x12

Unoszenie przedramion podchwytem stojąc hantle 4x10
Unoszenie przedramion chwyt młotkowy 4x10


Push- Hipetrofia
Przysiady Frontowe 4x12
Wspinanie na palcach stojąc 4x12

Wyciskanie hantlami skos dodatni 4x12
Prostowanie ramion na wyciągu górnym 4x12

Unoszenie hantli bokiem do góry 4x12

Ćwiczenia są pogrupowane bo robię je razem w super seriach - seriach łączonych.

Plan nie jest zły opiera się na podstawach aczkolwiek myślę, że dojście do wyznaczonych celów może nie być łatwe a na pewno nie będzie szybkie. Bo dołożyć np 75kg w mc nie jest łatwo zwłaszcza, że na pewnym etapie zaawansowania dokładanie ciężaru nie jest już łatwo sprawą.
Oczywiście warto próbować i dążyć do tego

Jestem tego świadomy i wiem jak ciężki jest progres ciężaru naturalnie że nawet 0,25kg to coś gdy dochodzi się do tych sporych krążków . Dlatego nie wyznaczam sobie czasu na to by nie gonić z językiem po te cyferki bo mam taki cel a potem pierd**nąć tym sportem bo nie udało się osiągnąć celu w wyznaczonym czasie.
Myśle nad taką modyfikacją planu by np 1 dnia siłowo zrobić MC czyli plecy, dwójki dostają dobrze a na kolejny dzień zrobić taki trening by te mięśnie odpoczęły a nie siady robić i nie dać rady zrobić bo jeszcze po MC nie zregenerowałem się.

Tak to jest słuszne podejście i możesz tak robić. A ważne jest żeby nie mieć nie wiadomo jakiego parcia na wynik bo później głowa się blokuje i ten progres spowalnia albo zanika. Powoli do celu.