high carb a low carb

Poruszę jeszcze raz temat stabilnego cukru i insuliny....
Jakie jest zdanie doświadczonych forumowiczów na ten temat? Który model diety jest lepszy do stabilizacji cukru i insuilnooporności?
Z jeden strony logika mówi, że low carb jest lepsze bo jest mniej węglowodanów i mniej wyrzutu insuliny itp. Stabilniejszy cukier itp.
Ale czy to nie jest tylko maskowanie objawów insulinooporności? Spotkałem się też z takim właśnie twierdzeniem.
Przecież chodzi tutaj o to, że komórki nie wchłaniają węglowodanów i przecież low carb to tylko maskuje? Jest mniej węgli to cukier stabilniejszy itp.
Ale jak uzyskać sytuację aby ten cukier właśnie dostawał się bez probleu do komórek z jaknajmniejszą ilością wyrzucanej insuliny?
Może właśnie high carb z niską podażą tłuszczu z właściwymi węglami typu kasza gryczana, ryż spowoduje, że komórki będą bardziej reagować na insuline niż przy low carb?już nie wiem w co wierzyć?
Czytałem też, że duża podaż tłuszczu powoduje, że komórki trzustkowe mają utrudnione działanie z insuliną właśnie przez tą podaż tłuszczu?


Zmieniony przez - tomcio.xx w dniu 2016-07-05 16:41:28

W czasie szkoły moje zjadanie węgli było nieregularne = wydęty brzuch, zalanie. Teraz jem węglowodany w 3 czasem 4 posiłkach o dość regularnej godzinie i dużych ilościach na posiłek. Po 150węgli. Czuje się lepiej i nie mam brzuszka bo wyglądał jak piwny :D a masa fajnie leci.
Może problem leży tak jak u mnie, nieregularne posiłki z węglami