Super Dunks 3.

Siema, od zawsze negowałem wszelkie programy skocznościowe typu Air Alert, czy w/w Super Dunk, swoją zdanie budowałem na opiniach użytkowników forum i osób, które takowy program ukończył.

Trenuję siatkówkę już kilka lat, mając większe lub mniejsze osiągnięcia, mam 191 cm wzrostu, zasięg ręki 245 cm, a w ataku 320 cm, jak widać - słabizna, jestem ostatnim rocznikiem juniora, więc w moim ostatnim młodzieżowym sezonie chcę pokazać się z jak najlepszej strony, zanim postanowię pójść wyżej. Od zawsze miałem problem ze skocznością, jednakże starałem się go zwiększyć ciężko pracując na siłowni, żeby nie stracić tego, co z trudem wyrobiłem postanowiłem przetestować program Super Dunk 3.

Jestem świeżakiem w te "programowe" klocki, dlatego też proszę o przestrogi i porady - co i jak robić, żeby wyjść z tego cało, jak się przygotować.

Mogę to potraktować jak swoisty test, gdzie co tydzień będę zapisywał swoje odczucia, a w miarę możliwości aktualne wyniki, na koniec wrzucę też zdjęcie nóg przed programem i po.

Bardzo proszę o powstrzymanie się z komentarzami, typu: "rozwalisz sobie kolana" itd., itp. Ja już postanowiłem.

Trening zacznę od poniedziałku, w przeciągu najbliżzych 8 tyg. treningu, pod koniec sierpnia, nastąpi dwutygodniowa przerwa, spowodowana obozem przygotowywawczym.

Zapraszam do dyskusji.

Masz dostep do silowni?
Jesli caly czas cwiczyles na silowni, a wyskok sie nie zwiekszal, to znaczy ze robiles to zle.
Super dunks? To bez sensu. Zeby zwiekszysc wyskok, musisz zwiekszyc MOC. Powotrzenia rzedu 400 nie maja nic wspolnego z treningiem mocy i sily, jak juz to nadaja sie dla maratonczyka.

Teraz nie mam dostępu do siłowni.

"starałem się go zwiększyć ciężko pracując na siłowni, żeby nie stracić tego, co z trudem wyrobiłem" Więc dobrze trenowałem.

Jak się trenuje to wiem, napisałem, że chce się sprawdzić.