Stan podgorączkowy - Jakie badania?

Witam, moim problemem jest nieustający stan podgorączkowy utrzymujący się w granicach 37.3 . Innych objawów nie mam poza tym, że może łatwiej łapie katar itp.. nie wiadomo z czego się to bierze, wcześniej było dobrze a teraz chodzę cały spocony, szybko się mecze itp. ogólnie bardzo mi to przeszkadza, czy jest mozliwe, że moja temperatura na stałe uległa zmianie? robiłem już badania takie jak : tsh,helicobacter,morfologia,ob,przeswietlenie płuc,badanie moczu,cholesterol.Wszystko wyszło idealnie. I tu się pojawia moje pytanie - jakie badania jeszcze zrobić? myślałem może nad lambliami ale nie wiem..w dodatku mam jeszcze przetokę włosowatą od dlugiego czasu ale chirurg zaprzeczył aby była ona powodem mojej dolegliwosci bo ładnie sie podgoiła i jest wszystko ok. Jakie badania moge jeszcze zrobić?Dodam jeszcze, że owy problem trwa już 2 miesiące odkąd wrociłem z wakacji nad jeziorem ( wiadomo brudny piasek itp) piłem także nie przegotowaną wodę bo byłem osobą trenującą. Czy mogą to być pasożyty?zrobić badania w tym kierunku? jeśli tak to jakie?

też miałem długo stan podgorączkowy. Teraz nie mierze, bo w końcu rozwaliłem termometr ale już chyba jest nieco lepiej bo nie czuje temperatury. Znam ludzi co mają 37.5 ponad 15 lat i nic im nie dolega. W sumie niekiedy nie da się dowieść co jest przyczyną - no chyba, że bada Cię ekipa od dr. housa

Pasozyty sa maloprawdopodobne w morfologii wyszlaby eozynofilia a piszesz ze byla dobra. Te badania zlecil lekarz czy na wlasna reke robiles? Z podstawowych badan moglbys jeszcze ASO i CRP oznaczyc. Napisz cos wiecej, przyjmujesz jakies leki? W rodzinie sa przypadki chorob reumatycznych takich jak np. toczen? Jesli lekarz nie wiedzial to wrzuc zdjecia wynikow moze cos wykombinuje. Choc nie masz goraczki to moze to cos ci rozjasni:http://pl.wikipedia.org/wiki/Gorączka_o_nieznanej_przyczynie 

te badania zlecił lekarz. a te ASO i CRP to lekarz musi przepisac czy mozna na wlasna ręke? obecnie nie przyjmuje żadnych leków. Pewnego wieczoru piłem sobie piwo na ławce i na drugi dzien zle sie poczułem lekka gorączka ból głowy myslalem ze to przeziębienie po nocnym relaxie, potem ból głowy zniknął a stan podgorączkowy już nie. W rodzinie nie ma takich przypadków. A gronkowiec albo coś? przecież jakaś przyczyna musi być że jestem gorący jak grzejnik.

Morfologia:
erytrocyty 5.25 (4,5-5,8)
hematokryt 46.9 (41-50)
hemoglobina 15,5 (13,5-17,0)
mcv 89,3 (80-94)
leukocyty 9.8 (4,6-10)
plytki krwi 257 (150-390)
mch 29.5 (26.5-33.5)
mchc 33.0 (31,5-37,5)
rdw 9.6 (7.0-15.0)
mpv 7.3 (6.5-11)
pdw 17.8 (10-18)
pct 0.19 (0.100-0.500)

a gdzie jest ta eozynofilia? ja tu takiego czegoś nie widze

Witam. Niestety ciężko będzie odpowiedzieć na pytanie z tematu, ale chciałbym dodać, że nie jesteś sam. U mnie w rodzinie słynny jest przypadek, w którym pewien osobnik np. nie chcąc iść do szkoły, mierzył sobie temperaturę i codziennie było to 37-37,5 C.
Nikt nigdy nie dowiedział się, skąd się to brało...

Dodam, że było to dobre 30 lat temu i człowiek ten cieszy się cały czas dobrym zdrowiem ;)


PS. nie masz problemów z dziąsłami/zębami? Może nawet o tym nie wiesz?

Zmieniony przez - maras1234 w dniu 2010-10-26 00:23:19

Gdzie eozynofilia;)? A nie bylo na wyniku pod iloscia leukocytow ile % stanowia jakie frakcje?

no to bajka... jak ja mam chodzić cały czas spocony i wypluty ;D nie mam, odwiedzałem dentystę. Zresztą bolał by mnie ząb albo coś. Hack - wzór krwinek białych : kwasochłonne (eo) - 3% (2-4) to to jest? bo innego podobnego tu nie widze hehe

dokladnie tak , chodzi o granulocyty kwasochlonne , ktore jak widac Ty masz w normie;) Pasozyty raczej odpadaja.

ASO i CRP mozesz zrobic sam ,ale po co placic.Patrzac jednak ,ze masz leukocyty w normie ,watpie ,zeby CRP bylo podwyzszone. Mozna by bylo isc w kierunku ASO jak cos. Skoro to byly szalone wakacje hmm moze jakas wenere podlapales;)?

wenera odpada, na to też badania robiłem

Schudles ostatnio? jak z apetytem?

raczej nie schudłem, może tylko węższy się zrobilem ale to normalne bo siłownie odstawiłem. No z apetytem lepiej było teraz podczas tych stanów jem bo muszę w sumie a nie tak jak kiedyś bo mi się chciało albo miałem smaka. Ale to jest też spowodowane tym, że jestem przygnębiony tym wszystkim.