When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370
...
Napisał(a)
W kwestii tego Twojego "zasranego" cardio. Zamiast tłuc się po bieżni przez 20 minut w ślimaczym tempie obserwując tętno emeryta, zrób sobie interwały, Choćby w ten sposób, że podbijasz tętno na maksa, a później przechodzisz do marszu (truchtu) czekając aż spadnie. Zacznij od 4-6 takich interwałów. Gwarantuję że przniesie to lepsze efekty niż monotonne truchtanie (bieg)
...
Napisał(a)
a to prawda, i czas szybciej leci
...
Napisał(a)
Probowalem Szajba. Pierwszy sprint i spacer, ale prosto do szatni powtarzajac w myslach -na ch... mnie ten kaktus Takze zostaje sposob na emeryta czyli 140BMP co przesuwa tasme 8kmh(czasem trzeba pochylem regulowac)
Dojdzie tez orbi w DNT bo w domu chomika to ma syn w klatce(nie da rady na nim jezdzic ani chodzic).
I pomiary z rana
Waga 110kg 104.5
Benclok: 108 99
klata: 125 124
bary: 135 136
pęcina 74 73
karczycho 45 45
bicu 45 45
Zmieniony przez - fanslaska w dniu 23/09/2017 10:51:41
Dojdzie tez orbi w DNT bo w domu chomika to ma syn w klatce(nie da rady na nim jezdzic ani chodzic).
I pomiary z rana
Waga 110kg 104.5
Benclok: 108 99
klata: 125 124
bary: 135 136
pęcina 74 73
karczycho 45 45
bicu 45 45
Zmieniony przez - fanslaska w dniu 23/09/2017 10:51:41
...
Napisał(a)
Troche mnie Fanie wywołałes do tablicy
Twój organizm został "zepsuty" ciężkim dźwiagniem - w tym sensie, że będzie trzymał masę. Masa=cieżary. Taka sytuacja Redukcja u trójboisty... ciężki temat. Tak poprawdzie trójboista się nie redukuje, trójboista robi/zbija wage przed zawodami
Redukcja - to zaplanowany, długoterminowy proces. Niestety u Ciebie oznaczałoby zejście z cięzaru i to znaczne oraz praca na zasadzie: często - duże ilości powtórzeń - małe cięzary + spacery/łażenie po górkach po kilkanaście-kilkadziesiąt km... hahaha Twója ulubiona forma wysiłku (no i ilośc czasu na to poświęcona...).
Tylko, niestety, potem odrabianie strat (w postaci PB w podstawowych bojach) bedzie bolesne i równie długotrwałe. Oraz... o zgrozo... efekty redukcji zostana szybko nadrobione
Jeśli teraz (na redu) będziesz dorzucał na kij to zobaczysz - organizm zafiksuje się na utrzymaniu wagi. Zrobisz rekomp ale waga jako taka będzie szła jak krew z nosa.
No i jesteś typ misia nie szczypiorka. I super, bo nie nie każda kobieta lubi takich suchych ;p
To of coz moje zdanie, każdy może miec inne.
Rób co kochasz, jedz rozsądnie, wagę olej.
Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2017-09-23 15:36:43
Twój organizm został "zepsuty" ciężkim dźwiagniem - w tym sensie, że będzie trzymał masę. Masa=cieżary. Taka sytuacja Redukcja u trójboisty... ciężki temat. Tak poprawdzie trójboista się nie redukuje, trójboista robi/zbija wage przed zawodami
Redukcja - to zaplanowany, długoterminowy proces. Niestety u Ciebie oznaczałoby zejście z cięzaru i to znaczne oraz praca na zasadzie: często - duże ilości powtórzeń - małe cięzary + spacery/łażenie po górkach po kilkanaście-kilkadziesiąt km... hahaha Twója ulubiona forma wysiłku (no i ilośc czasu na to poświęcona...).
Tylko, niestety, potem odrabianie strat (w postaci PB w podstawowych bojach) bedzie bolesne i równie długotrwałe. Oraz... o zgrozo... efekty redukcji zostana szybko nadrobione
Jeśli teraz (na redu) będziesz dorzucał na kij to zobaczysz - organizm zafiksuje się na utrzymaniu wagi. Zrobisz rekomp ale waga jako taka będzie szła jak krew z nosa.
No i jesteś typ misia nie szczypiorka. I super, bo nie nie każda kobieta lubi takich suchych ;p
To of coz moje zdanie, każdy może miec inne.
Rób co kochasz, jedz rozsądnie, wagę olej.
Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2017-09-23 15:36:43
...
Napisał(a)
fanslaskaProbowalem Szajba. Pierwszy sprint i spacer, ale prosto do szatni powtarzajac w myslach -na ch... mnie ten kaktus
Co mogę Ci doradzić to zawsze wytrwaj do końca spacer. Ja w każdym interwale, kończąc czas "UP" mam dosyć, wydaje mi się, że nie dam rady następnego i gdybym był miał kilka kroków do domu czy szatni to też bym poszedł. Ale mija czas "DOWN" i startuje z nowym
fanslaska
bary: 135 136
Jak mierzysz bary? Zobaczyłem u Ciebie pomiar i zmierzyłem z ciekawości swoje, tak na pałę i chyba inaczej mierzę bo mi półtora metra wyszło :P
Zmieniony przez - ruski czołg w dniu 2017-09-23 15:50:04
...
Napisał(a)
Kokosanka, powitać
Redukcja redukcją, ale dwie rzeczy są pewne. Ciężaru nie poświęcę i kręcić się po łąkach jak żyd po pustym sklepie nie będę Nie wiem czy te rekompy no nie miejski mit, ale jak się okaże, że fat się spali a waga dalej umieści mnie w mojej dotychczasowej kategorii - trudno. Po prostu męczy mnie prześladująca mnie myśl, że ileśdziesiąt procent ciała nie bierze udziału w dźwiganiu, muszę się jej wyzbyć przez zredukowanie tego procentu.
ps.na koniec jak to zwykle w moim życiu będziesz miała rację(mam to szczęście trafiać na swojej drodze na mądre kobiety albo jak mawia mój ojciec - kobieta nawet jak się myli to ma rację )
ps2 moja żona należy do klubu o którym wspomniałaś, przed każdą moją próbą redukowania, ten sam tekst - tylko nie przesadź, bo ja ze szkieletorem za rękę nie będę chodziła )
Czołgu, jak mierzę? Staram się jak najdokładniej. A co do Twojego pomiaru, to nie jest dla mnie jakimś dziwnym. Przecież Ty masz masę jak żubr ustrzelony przez potomków Hitlera To ile się spodziewałeś?
Redukcja redukcją, ale dwie rzeczy są pewne. Ciężaru nie poświęcę i kręcić się po łąkach jak żyd po pustym sklepie nie będę Nie wiem czy te rekompy no nie miejski mit, ale jak się okaże, że fat się spali a waga dalej umieści mnie w mojej dotychczasowej kategorii - trudno. Po prostu męczy mnie prześladująca mnie myśl, że ileśdziesiąt procent ciała nie bierze udziału w dźwiganiu, muszę się jej wyzbyć przez zredukowanie tego procentu.
ps.na koniec jak to zwykle w moim życiu będziesz miała rację(mam to szczęście trafiać na swojej drodze na mądre kobiety albo jak mawia mój ojciec - kobieta nawet jak się myli to ma rację )
ps2 moja żona należy do klubu o którym wspomniałaś, przed każdą moją próbą redukowania, ten sam tekst - tylko nie przesadź, bo ja ze szkieletorem za rękę nie będę chodziła )
Czołgu, jak mierzę? Staram się jak najdokładniej. A co do Twojego pomiaru, to nie jest dla mnie jakimś dziwnym. Przecież Ty masz masę jak żubr ustrzelony przez potomków Hitlera To ile się spodziewałeś?
1
...
Napisał(a)
Trening trochę przedłużony, bo z moim dawnym partnerem i trochę pitolenia było. Strasznie się zapuścił, ale obiecał poprawę. Z tego zagadania zamiast 5ciu wyszło 6 serii w WL, nic to.
WL: 6x5x95
Hantle skos 3x6x32
rozpietki płaska 4x12x14
maszyna dźwigowa 3x15
maszyna linkowa 3x10
tric na wyciągu górnym 3x max
bary
przenoszenie hantla na boki 3x10x20
wznosy grzechotek przed siebie 3x20
wyciskanie na linkowej 17,15,10(ledwo, zmęczyły się więc zakończyłem)
odwr rozpiętki grzechotkami 3x12
bic z supinacją i przejście na młotek w każdej serii (12kg) 20,18,18
bez chomika, obiecałem młodemu go podrzucić do dom a się spieszył(auto ma, ale też ma narzeczoną a wiadomo jak człowiek młody i zakochany to zapyerdala z buta a młoda jeździ jednak rację miał mój dziad mawiając, że miłość gorsza niż sraczka )
WL: 6x5x95
Hantle skos 3x6x32
rozpietki płaska 4x12x14
maszyna dźwigowa 3x15
maszyna linkowa 3x10
tric na wyciągu górnym 3x max
bary
przenoszenie hantla na boki 3x10x20
wznosy grzechotek przed siebie 3x20
wyciskanie na linkowej 17,15,10(ledwo, zmęczyły się więc zakończyłem)
odwr rozpiętki grzechotkami 3x12
bic z supinacją i przejście na młotek w każdej serii (12kg) 20,18,18
bez chomika, obiecałem młodemu go podrzucić do dom a się spieszył(auto ma, ale też ma narzeczoną a wiadomo jak człowiek młody i zakochany to zapyerdala z buta a młoda jeździ jednak rację miał mój dziad mawiając, że miłość gorsza niż sraczka )
...
Napisał(a)
Czy miś i niedźwiedź to to samo? Zabrzmiałoby zupełnie inaczej...
Poprzedni temat
OSK sierpień : 7 Zadanie--przenosy drążka zza kark leżąc
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- ...
- 42
Następny temat
OSK 8 Zadanie- back level z ugiętymi kolanami
Polecane artykuły