...
Napisał(a)
Pod koniec roku szkolnego grałem bardzo dobrze. Miałem pewne odbicie dolne, grałem w punkt praktycznie każdą piłkę, ataki na średnim poziomie jak też bloki. W wakacje nie trenowałem. Teraz wróciłem z obozu po którym miałem nadzieje wrócić do formy która mi uciekła. Atak mam jeszcze lepszy z czego jestem zadowolony, tak samo jak bloki. Dodatkowo wbiłem sobie nawyk wybijania w górę jedną ręką z padu bocznego trudną kiwkę. Wszystko gra, jest tylko problem z odbiciem dolnym. Górny mam średni, chociaż też powinien być lepszy, bo nie mogę przyjąć mocnej zagrywki na palce, ale z tym chyba dam sobie radę. Odbicie dolne miałem cudne, na 15 piłek 13 grałem w punkt. Teraz na 5 gram jedną. Możliwe, że przez wakacje nabrałem jakiś złych nawyków grając na przykład w siatkówkę plażową, miałem nadzieje ze po obozie będzie lepiej ale niestety tak nie jest. Macie jakiś sposób żeby wrócić do poprzedniej formy? Chyba, że jest to związane ze zmęczeniem mięśni bo treningi były 3x dziennie po 1,5h.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Musiałeś nie dokładnie wykonywać elementy technicznie grając z kolegami w plażówkę. Trochę na pewno odpuściłeś sobie podstawowe elementy techniczne bo przecież je umiałeś. To jest podstawy błąd. Nawet najlepsi siatkarze zawsze wracają do podstaw gry. Gdy znowu zaczniesz trenować i wejdziesz sezon wszystko powinno wrócić do normy. A w przemęczenie mięśni to szczerze wątpię. Nawet grając towarzysko trzeba wszystkie elementy technicznie wykonywać poprawne bo potem zacznie się przyjmowanie na sztywnych nogach i kolejne błędy techniczne.
...
Napisał(a)
Zmorą po powrocie z plaży są piłki niesione, gdy odbija się sposobem dolnym. Tam wiadomo, jest pewna tolerancja bo piach, wiatr itp. Najlepszym powrotem do formy będzie gra na sali i skupienie się nad wykonywanymi czynnościami, jednym słowem "podstawy". Pamiętaj, że odbijanie piłki to nie machanie rękami, pracuj nogami, może o nich zapomniałeś. Jak zepsujesz coś podczas gry, to przeanalizuj sytuację i wykonaj poprawny technicznie ruch na sucho. Zmęczenie mięśni nie powinno wpłynąć na Twoją techniką, im jesteś bardziej zmęczony, tym dokładniej powinieneś wszystko wykonywać, aby oszczędzić siły. Z drugiej strony każdy może mieć złe okresy, ja podczas sezonu mam czasem tak, że przez tydzień mi nic nie wychodzi, a potem wracam do poprzedniej skuteczności, od tak.
Widzę, że część mojej odp. pokrywa się z odp. nico1996, ale najpierw napisałem swoją, a potem przeczytałem jego
Zmieniony przez - Santiago92 w dniu 2010-08-25 20:05:43
Widzę, że część mojej odp. pokrywa się z odp. nico1996, ale najpierw napisałem swoją, a potem przeczytałem jego
Zmieniony przez - Santiago92 w dniu 2010-08-25 20:05:43
...
Napisał(a)
O nogach nie zapomniałem, a nawet przesadzam z ich używaniem, bo często zdarza się, że siadam już prawie na ziemi nim piłka do mnie doleci. Za mocno się uginam i gdy piłka skręci w locie to już nic nie mogę z tym zrobić. Nie jestem początkującym i już wiem jakie robię błędy, to najważniejsze. Czuje się trochę po prostu jakby mnie opuściło szczęście ;P Wiecie ile może potrwać takie wracanie do poprzedniego układu? ;]
...
Napisał(a)
To zależy tylko od ciebie nikt tego nie wie.
Santiago masz rację nasze wypowiedzi się trochę pokrywają.
Santiago masz rację nasze wypowiedzi się trochę pokrywają.
Poprzedni temat
Interwały- co i jak? Art
Następny temat
To jest spam motorowych gdzie durzo chłopuf jest morowych%-)
Polecane artykuły