Saleta vs Różalski

znow o naszej gwiezdzie medialnej Przemku S. tym razem o prawdopodobnej walce Salety z Marcinem Rożalskim. jak sadzicie - czy wogole dojdzie do tej walki?? czy Przemek znow wymysli ze moze walka tak ale bez uderzen na twarz (bo bedzie mial niedlugo sesje dla gazety) i bez low kickow (bo musi z psem wychodzic czesto) i bez kolan (bo...itd.)
Rozal swego czasu (jeszcze w kick boksingu) imponowal znakomita technika, teraz jest to niszczycielska sila, parcie do przodu. a poza tym - lubie patrzec jak Przemek zbiera lanie.

botha udowodnil ze francuza mozna zlamac, tylko trzeba miec argument w rece i odpowiednia technike. Niby le baner mowil pozniej o kontuzji ale kazdy widzial ze zarwal mocny cios nogi miekkie i kondycyjnie nie wyrobil

No to jest juz nas nas dwóch. Chciałbym zobaczyc ta walkę ale na pelen ful.

nie sadze ze Rozal by odpuscil

Bedzie walczyl dlaczego nie? Podpisal kontrakt na 4 walki w formule K-1.
Dopiero wchodzi w formule K-1 stoczyl 2 walki dopiero z walki na walke bedzie coraz lepszy. Nie sadze zeby przegral z Polskimi Kick-Boxerami.

Tak chyta że trafi na kogoś z dobrymi nogami bo boksersko jest dobry. ciekawe jak kondycha bo sie zrobiło z niego kawał schaba.

Z tego co pamiętam to Różalski był chyba w półfinale pierwszego turnieju K-1 w Polsce we Wrocławiu? To ten pan z bródką? Ciekawą technikę kopania miał i umiał wykorzystać swoją wagę. Jeśli o niego chodzi to zrobi z Salety miazgę.

tak. to ten z brodka.

To powinien zrobić z Saletą porządek heh..

Nie sadze

Niech Saleta zawalczy wreszcie z Łukaszem Jaroszem.

bez przesady.. Przemek po walce chce nadal uchodzić za przystojnego