Szacuny
33
Napisanych postów
933
Wiek
43 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
3035
Jeżeli masz tendencje do oparzeń słonecznych to te 3 minutki na początek jest bardzo rozsądne.
A co do pęknięć pleksi to czywiście, że nie jest bezpieczne, mimo, że to grube i wytrzymałe tworzywo w końcu może nie wytrzymać, pleksi z założenia poddawane jest wyginaniu, nie ma kientów, którzy grzecznie leżą, na płytę się kładziemy, wstajemy, ruszamy w trakcie opalania i te pęknięcie może się pogłębiać....i w końcu pod kims moze się poprostu zarwać...
Niestety im bardziej nowoczesne łózko tym droższa pleksi ( a ceny czasami sa zawrotne) i właścicele amortyzują nawet takie pęknię tak jak długo się da....
Moja rada: nie zgłaszaj tego personelowi, oni czyszczą łózka i świetnie o tym wiedzą, bo napewno juz nie jedna osoba zwracała na to uwagę.
ZMIEŃ SOLARIUM, albo zgłoś ten fakt do PZS-u( wystarczy mail z adresem salonu) , może się tym zajmą...
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
22
Witam. Mam taka sprawę. Od jakiegoś czasu regularnie chodzę na solarium, jednak nie widać już takich efektów jak na początku.Chodzę na 10 minut na tzw "600". Mój fototyp to 1/2. Czy waszym zdaniem mogłabym spokojnie podwyższyć czas opalania do 12/15 min? Czy zacząć używać aktywatorów lub bronzerów? :) Dziękuje i Pozdrawiam
Szacuny
33
Napisanych postów
933
Wiek
43 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
3035
To tzw "600" to napewno oznaczenie łóżka Ergoline 600 i to niewiele mówi, bo samo łózko to łóżko, ważne jakie sa tam lampy.
Co do zwiekaszania czasu opalania do 12 - 15 minut to też raczej nie ma przeciwskazań skoro skóra jest już przyzwyczajona i po 10 minutach nie ma podrażnień to 12 minut jak najbardziej..
Broznzery aktywatory będa bardzo przydatne, z czasem chodząc na solarium, lub opalajac sie na słońcu obserwujemy mniejsze efekty z tej racji, ze zblizamy sie to naturalnej bariery opalania, i zeby ja przełamać bez kosmetyków nie da rady, a skoro jestes fototypem 1,2 to opalenie na ciemny brąz bez kosmetykow jest praktycznie niemozliwe.
Szacuny
1
Napisanych postów
11
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
74
witam, mam taki problem, na twarzy mam nieopalone okolice linii włosów i to bardzo duża powierzchnia, stosuje kosmetyk do opalania ale i tak to nic nie daje mimo kilku prób opalenia tych miejsc, zamienienie łóżka na tubę coś poradzi? czy kosmetyk z efektem tigle choć to ryzykowne? pozdrawiam i dzięki
Szacuny
33
Napisanych postów
933
Wiek
43 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
3035
Tuba ma jednakowe lampy na twarz i ciało, łóżka zwykle mają opalacze twarzy, zmnień sobie i zobaczysz czy są jakieś efekty, a efektu "tigle" na twarz nie polecam, aczkolwiek skóry ci nie wypali, bedziesz miał poprostu bardzo podrażnioną, bo skóra twarzy jest bardzo delikatna, a efekt tigle mocny.... lepiej nie rób tego...
Szacuny
1
Napisanych postów
11
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
74
ok, tigle to był zły pomysł, czyli wychodzi na to że najlepiej będzie nadal chodzić na łóżko niż zmieniać na tubę gdyż tam są lampy na twarz mocniejsze
Szacuny
33
Napisanych postów
933
Wiek
43 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
3035
Dokładnie, po pierwsze mocniejsze, po drugie szybki maja filtry. Może kup sobie specjalny krem do opalania twarzy, saszetka wystarcza na 2 - 3 uzycia, kosztuje od 6 - 10 zł, więc nie wychodzi tak drogo.... wiem, ze co odwazniesi stosują tigle na twarz, ja jednak odradzam, bedzie to niezbyt przyjemnie i może mocno podraznić skóre.
Zmieniony przez - keval w dniu 2009-06-22 16:50:55