Ronnie Coleman - legenda

Tym razem Flex zgarnął Ronniemu złoto sprzed nosa, jednak Ronnie nie wyglądał na rozczarowanego, uśmiech nie schodził mu z facjaty pomimo kolejnej porażki z Wheelerem

Po majowych starciach Ronnie robi sobie przerwę aż do wrześniowej Olympii.





























Zmieniony przez - ASNF w dniu 2019-05-12 18:40:32

W 1996 roku dostęp do Internetu był jeszcze dość mocno ograniczony, więc szum wokół Ronniego napędzały branżowe czasopisma, prezentując zdjęcia zdjęcia Colemana. A raczej nadając mu przezwisko 'Big Ron' będące odzwierciedleniem jego wielkości, której dorównywał, a z czasem nawet przewyższył największych i najszerszych zawodników żalaznego sportu - takich jak Dorian Yates czy Jean Pierre Fux. Spekulowano, że za kilka lat Ronnie może zdobyć statuetkę Sandowa, gdyż ramiona Doriana straciły kilka centymetrów i swój urok po kontuzji lewego bicepsa. W porównaniu do strzelistych i 'podzielonych' bicepsów Coelmana ramiona Anglika wyglądały słabo, zwłaszcza w pozach tyłem. Ponadto Coleman był szerszy w plecach, miał także większy rozmiar i lepszą separację nóg w porównaniu do zasiadającego na tronie Yatesa zgarniającego swoje piąte zwycięstwo z rzędu.













Ronnie na Olympii 1996 zajął 6 miejsce.




Zmieniony przez - ASNF w dniu 2019-05-12 18:48:52

Przeskakujemy do lutego roku 1997 i zawodów Ironman Pro, gdzie Ronnie zajmuje 3 miejsce przegrywając z pogromcą gigantów Lee Priestem i zwycięzcą zawodów Flexem Wheelerem.

Początek marca 1997 i kolejna edycja zawodów Arnold Classic skończyła się dla Colemana lokatą tuż za podium. Obsada zawodów prezentowała się następująco:









znów zwyciężył Flex - porównanie rywali











Zmieniony przez - ASNF w dniu 2019-05-19 23:07:39

Mr. Olympia 1997 i ostatnia wygrana Anglika - Yatesa, który doznaje kolejnej kontuzji (tym razem triceps), jednak startuje i zgarnia 6 tytuł jednocześnie ogłaszając koniec kariery scenicznej. Ronnie wychodzi świetnie przygotowany - jeszcze szersze plecy niż dotychczas, jeszcze bardziej pękate uda zagwarantowały mu 9 miejsce.

porównania Olympia 1997

Tydzień po Olympii gdy forma jeszcze się utrzymywała Ronnie bierze udział w grand Prix Węgier, gdzie zajmuje 6 miejsce.

cykl Grand Prix to ciągłe starty Colemana - Anglia, Hiszpania, Czechy, Niemcy - miejsca między 7, a 4 lokatą. W Finlandii za to Ronnie zajmuje 3 miejsce przegrywając z Cormierem i Levrone'm. W porównaniu poniżej z Marko Svolenstainem - potężnym fińskim zawodnikiem, którego galerię można oczywiście znaleźć w naszym dziale archiwalnym => TUTAJ .