redukcja od paru tyg,dieta jest,czasu wolnego b.duzo.
Pierwsze pytanie do znajacego dobrze temat redukcji,czy moze byc split,nie lubie fbw-(jakos slabo puchne,malo cwiczen na miesien)czy jednak split nie nadaje sie na redukcje.
Cwicze tak:
Pierwszy dzień:
1.Klatka-4cw/4s
2.Plecy -2cw/4s
Drugi dzień
1.Biceps i triceps-4cw/3,4s (tutaj wykonuje serie łączone. Biceps,od razu triceps - to jest jedna seria pierwszego cwiczenia,itd)
2.Przedramie 2cw/3,4s
Trzeci dzień:
1.Nogi
1a.Uda - 2cw/4s
1b.Łydki-1cw/4s
Czwarty dzień- wolny
Piąty dzień- to co w pierwszy
Szósty dzien - to co w drugi
Siódny dzień wolny
Dzień ósmy - to co w trzeci
Dodatkowo po siłowym :
1.aeroby - 4 razy w tyg
bieżnia 8min,rowerek 5min,bieżnia 8min,rowerek 5min-łącznie 26min
2.Brzuch - 3 razy w tyg 2cw/4s
Zaznaczam, nie pracuje fizycznie.Trenuje pare lat ale z przerwami,od roku systematycznie.Trening 10 rano,od 12,30 odpoczywam,leze, siedze, spaceruje,dlatego moge wiecej trenowac niz wczesniej.
Pytanie kieruje do osób doświadczonych, znających temat redukcji i rozumiejacych kwestie wolnego czasu.
Czy taka intensywnosc moze byc? Ewentualnie jakieś zmiany? Będe wdzięczny za pomoc.
pz
"Rób co chcesz i niczego nie żałuj, chiałaś wybralaś, teraz w dupe mnie pocałuj"