SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Redukcja - mały sukces?

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1551

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 154 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2468
Witam!

12 czerwca wziąłem się za siebie, odrzuciłem majonezy, ketchupy, fast foody, słodycze, gazowane i słodkie picie (piję tylko wodę gazowaną), mocno przetwarzane mięso. Ważyłem wtedy 102-104kg, mamy dzisiaj ostatni dzień miesiąca i ważę 94-94.6kg spadło 8-10kg. Od 12 czerwca uprawiam jogging wg. tego planu:
[quote]Tydzień 1-3 - biegamy po 15* minut
Tydzień 4-6 - biegamy po 15 minut
Tydzień 7-10 - biegamy po 20 minut
Tydzień 10-15 - biegamy po 30 minut
Tydzień 15-20 - biegamy po 40 minut
Tydzień 20-30 - biegamy po 50 minut
Po 30 biegamy już z harmonogramem docelowym, czyli 60-90 minut jednorazowo.


*było 10 minut ale czułem się na siłach żeby biegać 15 minut :)
Biegam 3-4 razy w tygodniu, zawsze od rana tylko na szklance wody. Jedzenie przez ostatnie 18 dni wyglądało tak - cały czas woda, po biegu jeden mały jogurt naturalny do tego wkrajałem pół pomidora, 3 rzodkiewki i 1 ogórka, do tego skibka lub dwie z szynką (bez masła ew. jakiś biały serek kanapkowy). Drugim i ostatnim posiłkiem było to co akurat mogłem sobie zrobić na ciepło, kotlet, odgrzany gołąbek (wiem wiem słaba opcja), raz była karkówka z grilla, a jak nie było możliwości czegoś ciepłego to powtórka ze śniadania ;) W dni bez joggingu ćwiczę prawie półtorej godziny wszystkie partie ciała, łącznie z brzuchem. Ostatni posiłek jadam nie później niż 19. Brzuch mam prawie płaski, na pewno nigdy nie był tak płaski, uwydatniają się już nawet mięśnie. Jest to chyba taki mały sukces ;)

Coś mnie jednak martwi! Wiem, że trochę za drastycznie się katowałem, było ciężko ale dałem rade. Normalnie potrafiłem zjeść niedługo po obiedzie 10 skibek chleba a teraz nagle 2 skromne lekkie posiłki na 24h. Zdarzyły się też z 2-3 dni kiedy nie jadłem ponad 26h... Po tych niecałych 3 tygodniach zaczynam odczuwać, że mój organizm domaga się jakieś konkretnej SZAMKI :) tzn. dzisiaj i wczoraj mięśnie jak nigdy dawały o sobie znać. Plecy i nogi najbardziej. Fakt na drążku obrywa się plecom najbardziej a podczas biegu dostają nogi. Zastanawia mnie czy nie powinienem najeść się porządnie, nie wiem jeden dzień? Dwa dni? Widziałem gdzieś dietę gdzie 5 dni w tyg się katowało na maxa a 2 następne było ładowanie baterii ;) Myślę, że jestem na dobrej drodze aby na stałe zmienić swoje nawyki żywieniowe ale nie chce odczuwać takiego mega mega zmęczenia tym bardziej, że wcześniej nie miało to miejsca ;)

Pozdrawiam i czekam na odpowiedz!

@edit
Byłbym zapomniał! Piwka też odstawiłem :)

Zmieniony przez - smougie w dniu 2011-06-30 19:46:53
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 76 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 791
Rozstępy 2 m pod ziemią nie przeszkadzają.
Jedni się wieszają lub połykają jakieś leki a drugi chce być " męczennikiem " i się zagłodzi.

Zmieniony przez - Belze89 w dniu 2011-07-01 07:28:45
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 159 Wiek 30 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3123
Wg mnie to ty się głodziłeś, ogarnij sobie diete zbilansowaną i leć do przodu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 146 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 620
Kiedyś słyszałem od jednego z kulturystów, że coś takiego robił, że 6 dni na mięsie, a siódmy na węglowodanach, ale to na redukcji przez około 5 tygodni. Non stop tak nie można, bo się przekręcisz. Tylko, że przez 6 dni ćwiczysz i wypalasz do zera glikogen, a siódmego ładujesz i nie wolno w ogóle ćwiczyć, żeby się naładować. Szczerze powiedziawszy, to nie wróżę Ci długiej kariery na tym, co zaprezentowałeś. Walczysz z naturą, więc przegrasz.

Thinking is everything.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 154 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2468
Oczywiście macie racje, doskonale zdaję sobie z tego sprawę... Stąd też mój temat. Podczas ostatnich ćwiczeń wręcz brakowało mi sił a jak wstawałem po brzuszkach to delikatnie kręciło mi się w głowie. Ale co spadło to moje, ciesze się z tego bo zupełnie inaczej się czuję! Czy jakieś szybkie porady jak to zmienić? Nie mam dużo czasu na siedzenie przy komputerze w najbliższych dniach ale jakby ktoś mi chociaż podał linki żeby było mi łatwiej to bym sobie podrukował i pokombinował!

Z góry dziękuje!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 118 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2165
teraz sie cieszysz ze spadlo ale w koncu Ci psychika *******nie
zaczniesz normalnie jesc i wroci szybciej niz myslisz
jak nie zaczniesz to sie wykonczysz
tez jestem na redukcji tez jestem zielony i tez duzo bym chcial ale zaczynam rozumowac stopniowo
czytaj tematy na forum podwieszone, bardzo przydatne, ewnetualnie skorzystaj z pomocy jakiegos fachowca na forum.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 154 Wiek 34 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 2468
Cięęęęężko to wszystko ogarnąć, mega ciężko ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 163 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 1743
Nie ciężko, tylko się kvrwa czytać nie chce a wszystko jest podane jak na tacy, wystarczy się zważyć, wszystko skrupulatnie policzyć, później pobawić się z układaniem posiłków i wrzucić to na forum do sprawdzenia. Zayebista motywacja jak nie masz psychicznie zaparcia żeby to ogarnąć. Pzdr!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 5454 Wiek 12 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 26001
"Myślę, że jestem na dobrej drodze aby na stałe zmienić swoje nawyki żywieniowe "

no własnie niestety nie jesteś
głodzisz się
na pewno poszło mięcho

i prawdopodobnie będzie jojo:/

ułóż porzadną diete, trening, zadbaj o regeneracje i dasz rade zdrowo:)

jak nie wierzysz że da się rade samemu(z Koniem łatwiej, ale drożej ) to wejdz w link w moim podpisie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 331 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 10194
Ułóż zbilansowaną dietę , oblicz zapotrzebowanie kaloryczne i obetnij z 200-500 kcal .
Takim odżywianiem jakie masz teraz to owszem spalasz , ale mięśnie a nie tłuszcz . Zjedziesz wagę nawet do 70 kg i będziesz miał opony na brzuchu , a później już tego nie ogarniesz .
Redukuj z głową , a nie się głodzisz .

Zmieniony przez - Becea w dniu 2011-06-30 21:42:30
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 545 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 2926
10kg 18 dni.. pomyśl człowiek coś najlepszego zrobił. Ta waga która poszła, to głównie mięśnie i woda. Tłuszcz zapewne został, jeżeli się ruszył to nieznacznie.
Zdrowe zrzucanie wagi to 0.5-1kg na tydzień!. Poczytaj posty podwieszone na temat treningu i diety rzecz jasna bez tego ani rusz.

ps. - Dojdziesz do 70kg (o ile wcześniej nie wylądujesz 2m. pod ziemią), będziesz miał na brzuchu taki fajny naleśnik ze skóry i tłuszczu. Do tego nie ma to jak rozstępy w wieku 20lat.

/pzdr

Pomogłem? Walnij SOG'a!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 1254 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 31308
jak amen w pacierzu(chociaz nie odmawiam)!
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Bieżnia elektryczna PRO FORM Style 8000 1700zł warto?

Następny temat

Ryz mielony

WHEY premium