Pytanie do Gorala

Piątkowy trening był całkiem niezły. Nawet zabrałam się za cięższe sztangielki jak robiłam barki Dopasowałam sobie także ciężar do wyciskania za głową (triceps), także w efekcie jestem zadowolona.
hehe zobaczę czy po dzisiejszych nogach tez będę miała zakwasy przez tydzień :)
Przy okazji pytanie - wcześniej tłukło mi się po głowie, ale ostatnio przeczytałam, że nadmiar białka szkodzi na nerki, czy wiecie od jakich ilości może się zaczynać ten nadmiar białka? A czy osoba, która nie ćwiczy, też ma zjadać 2 g na kg mc?

Szkodzi na nerki, wątrobe. We krwii jest nadmiar amoniaku, watroba jest obciazona ze wzgledu na zwiekszona przemiane amoniaku w mocznik(cykl mocznikowy). Nerki musza filtrowac wiecej krwi. Jednym slowem jest niekorzystne dla zdrowia

Nie powinno sie przekraczac 3,5 g na 1 kg masy ciala podczas redookcji. Moze byc wiecej szkodliwe. Osoba niecwicząca potrzebooje w zaleznosci od aktywnosci fizycznej(np od pracy) 1-1,5g bialka na 1 kg masy ciala

Holman - a czy ta osoba ma sie odchudzac czy nie?
Jezeli tak to poziom 2g/kg bialka jest odpowiednim gdyz pozwoli przyspieszyc metabolizm i dzieki usprawi spalanie tkanki tluszczowej. Zapewni to takze pewna ochrone dla miesni, ktore organizm przy dietach odchudzajacych pozbawionych wysilku chetnie spala.
W innym przypadku w dla utzymania podstawowych funkcji zyciowych wystarczy jedynie 0.5g/kg [!].

Nalezy pamietac by przy duzej podazy bialka uzupelniac witaminy z grupy b, wapn i zapewnic duza podaz plynow

Anar, chodzi o osobę w wieku średnim, która miewała problemy z nerkami, a aktywność fizyczną ma ograniczoną do 10-15 minut ćwiczeń codziennie rano.

Normy masz podane wyzej

ale skoro miewala problemy z nerkami to kazdy krok nalezy konsultowac z lekarzem my nie mozemy zbyt tutaj duzo powiedziec
Ale napewno przy wiekszym udziale bialka duza podaz plynow nabiera zczegolnego znaczenia

>>Nalezy pamietac by przy duzej podazy bialka uzupelniac witaminy z grupy b, wapn i zapewnic duza podaz plynow<<
Biorę prepartat wapniowo-magnezowo-zynkowy (to na cere ), i w kolagenie także jest wapń i wit., B6 , no i oczywiście multiwitamine. Wystaczy?

Aha - ta osoba wyżej, to bez odchudzania. Tak tylko zapytałam na wszelki wypadek.
I jeszcze jedno, jaki może być orientacyjny spadek przy takiej diecie redukcyjnej? ja wiem, że to indywidualna sprawa organizmu, ale tak z pół kg na tydzień? Na razie boję się zważyć aczkolwiek spodnie mam chyba coraz luźniejsze, więc nie panikuję...

Mysle, ze warto dodac jeszcze mimio wsyzstko jakis B komplex

Jak juz slusznie zauwazyles to spadek wagi, zreszta podobnie jak jej wzrost to reakcja indywidualna, wiec nikt niestety nie powie ci ile mozesz schudnac ale by zminimalizowac spadki masy miesniowej nalezy dazyc do tego, zeby nie byl wiekszy niz 0.5-1kg na tydzien
Jednak ogolnie zawsze radze kierowac sie efektami wizualnymi niz wagowymi [sam teraz sie odchudzam i nie wchodze na wage bo sie boje kieruje sie raczej tym co widze w lustrze ]

Z witamin i minerałów to co biezesz powinno wystarczyć (bierzesz też odżywe białkową w której też są wit i minerały )

Orientacyjny spadek - ok 0,5 - 0,75kg na tydzień to ok

Zmieniony przez - BYK w dniu 2004-07-12 14:01:15

No właśnie też podchodzę do problemu w ten sposób. heheh zwłaszcza od czasu jak ubrania zaczęły na mnie lekko wisieć, a waga pokazała 10 kg więcej. Od tamtej pory powtarzam, że "waga kłamie"
Do obwodów też jakoś nie mam serca, ale patrząc jedynie na ubrania cieżko stwierdzić "ILE".
Hm... to mówisz, że jeszcze B compleks mam kupić?
A co do efektów, to zdaję sobie sprawę, że nic natychmiast nie osiągnę. Ale sam rozumiesz, że motywacja jest lepsza jak się widzi chociaż mizerne efekty
W każdym razie moje plany sięgają daleko w przyszłość

Właśnie znalazłam wypowiedź Joggera: >>Wzbogać też dietę w produkty sojowe (tofu, gotowe zupy/żurki sojowe, kotlety sojowe etc). Fitoestrogeny potrafią oddziaływać na tarczycę zmniejszając metabolizm podstawowy, co sprzyja przyrostowi wagi. << [ https://www.sfd.pl/temat153498/strona6699/#eot ]
Czy to znaczy, że powinnam jednak odpuścić te kotlety sojowe? A ja już się napaliłam na sos ze świeżych pomidorów z granulatem sojowym...
Co o tym sądzicie? Lepiej jeść tylko mięso? Czy soja może być, byle bez przegięć?