SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Psychika & strach

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 18079

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 533 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 8450
Dla mnie najgorsze są efekty już po ewentualnym starciu lub przedsmaku starcia. Gdy agrenalina ze mnie schodz i to ręce zaczynaja mi sie telepać i autentycznie chce mi sie płakać czego sie wstydze:/ Poza tym jak wspomniał przedmówca ściągnięcie koszulki może wiele dać jeśli ktoś ma żeźbe tyle że mi jej brak
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 2160 Wiek 37 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 16842
kolego jak koles s******li bo jest glupi bo zobaczy ze masz mase i jestes kawalek chlopa to nie ma takiej satysfakcji jak to ze ny na***iesz aczkolwiek lepiej jest bo unikasz starcian ale nie zawsze tak bedzie i co jeden koles sie nie przestraszy i co wtedy zrobisz uciekniesz??to sie dowiedzą i po kolej bedą chcieli cie lac wiem jak jestdlatego zawzze lepiej jeszcze sie dobrze umiec obronić.Czy ktos odpowie na moke pytanie czy mam zakladac nowy post??bylo by to bezsensowne gdyz temat ten ma taki sam tytul wiec po co zasmiecac prosze o szybką odpowiedz

Do byka nie podchodź od przodu do konia nie podchodź od tyłu a do idioty nie podchodź wogóle...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 8 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 448
ja mam zupełnie inny problem...nie chodzi o psychikę moją ale moich kolegów. Otóż ja jestm dziewczyną i nikt nie chce mnie przez to uderzyć a ja chciałabym sie nauczyć bić no bo wkońcu żyjemy na takim świecie że jednak mogłobymi sie to przydać,nie chce bać sie chodzić wieczorem po mieście jak jest już ciemno. Chodze od niedawna na combat ale dość często jest tam tak że spotykamy sie z chłopakami i robimy sparing ucząc sie przedewszystkim gardy, wiem ze to może ciężko nazwać sztuką walki ale jednak tak naprawde to nie same zajęcia tylko właśnie te "pojedynki" uczą jak trzeba uderzyć tak na ulicy a nie na jakimś turnieju czy coś
owszem combat jest super ale takie "morodbicie" mi sie bardziej podoba. Niestety nikt nie chce mnie uderzyć z powodu tego ze jestem dziewczyną, tylko jeden koleś mój naleprzy kolega leje mnie normalnie a inni nie chcą bo się boją. Czego się boją???????? Przecież nic mi sie nie stanie nie pokrusze sie nie mówie oczywiście zeby mi nos połamali i do szpitala wysłali ale jednak jakby mnie tak jak innych gości uderzali to nic by mi sie nie stało. Pozatym rozumiem ze się mogą bać ale jak ja sama im mówie zeby mnei walneli i jeden gość mnie normalnie bije ze często wychodze z limami to chyba widzą że nic mi się nei stanie jak bede mieć śliwe pod okiem. Są oczywiście dziewczyny na tych zajęciach ale one naprawede nie wiem po co tam przyszły chyba tylko po to by zbliżyć sie do tomka michała i innych chłopaków i ich poderwać (te imiona to przykłady),a ja naprawede chce sie nauczyc bić, pozatym naprawde to lubie. I uważam że lepiej jest chyba żebym parerazy zarobiła od kolegów i potem potrafiła sie w miare obronić niż żebym potem wpier... dostała od kogoś innego. Powiedzcie mi co ma zrobić i jak mam ich przekonać żeby nie bali śie mnie uderzyć i napiszcie jakwybyście się zachowali w tekiej sytuacji??
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 12917 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 85996
ja tam ich rozumeim , sam tak mam ( miałbym) nie mógłbym sparowac z koleżanką ani coś w tym stylu , nei wiem czemu nie mógłbym jakbyśmy już musieli sparowaćto bym ejj nei uderzył , po prostu tak mam , jeżeli już to tylko zejścia uniki i to wszystko ,

max to po tyłku ją klepnącx moge
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 16 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 750
Andzia - po pierwsze cwicz w pelnym ubraniu, zaslon jak najwiecej swojego ciala, to rozprasza. Jezeli masz duzy biust, zrob tak zeby nie latal na wszystkie strony Jesli masz zgrabne nogi, zaslon je. Najlepiej zaloz jakis dres zeby nic nie bylo widac poza twarzą. Moze wtedy bedą cie bic normalnie. Sam kilka razy cwiczylem z dziewczynami i wiem ze to strasznie dekoncetruje. Po drugie - oni sie boją uderzyc, bo jestes dziewczyną, nie chcą byc powodem twojego lima pod okiem, badz jakichkolwiek zdrowotnych komplikacji. Jezeli chcesz ostro cwiczyc, cwicz z innymi dziewczynami, tam dostaniesz wiekszy wycisk - czasem widze jak sie ostro leją kobiety u mnie na treningach Po prostu faceci, ktorzy cwiczą SW sa wbrew pozorom bardzo uczuciowi i dbają o zdrowie kobiet

Przemoc jest argumentem strony o niższej umysłowości...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 3041 Wiek 42 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20223
Andzia: A mi się wydaje, że ty tu przyszłaś się chwalić, a nie prosić o poradę.
No ale w razie gdybym sie mylił, odpowiem ci.
Otóż jako kobieta bez doświaczenia masz ogólnie małe szanse na obronę na ulicy przed napastnikami. Ja na twoim miejscu ewentualnie ćwiczyłbym biegi długodystnasowe, a nie gardę z kolegą. Chodź sobie na ten kombat dla przyjemności, aczkolwiek dużo cię on nie nauczy. Do walki potrzebna jest kondycja, siła i rozciągnięcie. Jako kobieta nie powinnaś moim zdaniem próbować się nauczyć walczyć, tak jak chłopak, który ma problemy na ulicy. Nie tędy droga.

To jest tak, że ogólnie rzecz biorąc w większości przypadków, gdyby cię ktoś zaczepiał, to jakiekolwiek twoje umiejętności wali bedą w tym samym momencie zaletę i wadą. Zaletą jest to, że napastnicy babę ignorują i można ich bić niejako z zaskoczenia. A wada polega na tym, że z reguły, jak żul dostanie w ryja od dziewczyny na oczach swojego drugiego kolegi żula, to zrobi wszystko, aby zmazać hańbę i będzie gotowy cię zabić.

A zupełnie już inna sprawa, to to, że ty jako dziewczyna będziesz (o ile w ogóle) zupełnie inaczej zaczepiana przez złodzieja niż facet. Otóż dzieczyny zwykle nie zaczepia się o 2 złote na szluga czy żeby dla zabawy spuścic jej w******l. Raczej ktoś wyrwie ci torebkę albo przewróci i coś ukradnie. Nie spodziewaj się, że podejdzie ich 5ciu i jeden powie - "to chodź na solo" lub coś w tym stylu. Dlatego też takie fajterskie umiejętności nie przydadzą ci się.

I ostatnia sprawa. Nie dziwię się kolegom, że nie chcę się z tobą sparować. Nie obraź się, ale gdybyś raz dostała celnego sierpowego lub prawego prostego w rękawicy bokserskiej na nieosłoniętę twarz , nawet w kasku bokserskim, to a długie tygodnie odechciałoby ci się jakichkolwiek sparringów. Bądź wdzięczna kolegom. A jeśłi chcesz się przekonac jak to jest to załatw kask, rękawice i koniecznie ochraniacz na szczękę i zapłać komuś żeby ci z sierpowego walnął. Napiszę ci co ci grozi:
1) uszkodzenie kręgów szyjnych
2) dyslokacja szczęki
3) wstrząs mózgu (nawet w kasku)

aha, i zakładam że to będzie czysty sierpowy a nie prosty, który nawet wkasku (bez kratki) może złamać ci nos.

Ogólnie nie wplatuj się w amatorskie sw z kolegami.
Idź na normalne treningi, kóe kombatem będziesz jedynie uzupełniać.

I wierz mi...jak poczujesz jak to jest dostać bedąc nawet w kasku to ci sie odechce.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 12917 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 85996
nooo pewnie , nei można nas brać za brutali to proawda a co do innych dziewcząt to nie bij sie z jakąs dobrąkoleżankąbo będziecie miały więcej śmechu niż treningu ( u mnie w sekcji są 2 takie czasem zamiast trenowac ro sie cieszą hehe ) ale weź jakąs nieznajomą panne , a to fakt że kobity to sie lać potrafią między sobą że czasem wiecej w nich agresji niż w facetach powaga



shnosnas napisałzanim ja zdązyęłm , więc , to co pisze jest prawdą i za to dam mu soga
shnosnas jest brutalny rózni sie tym od reszty facetów , nie no to prawda wytrzymałośc koiety na męski cios jest dużo mniejsza niż faceta na cios faceta ale na dobry sierp nei ma twardziela niestety ,

co do walki na ulicy to również sie ze shnosnasem zgodze ( tu powinien drugi sog być ) nie radze ci tam stawiać oporu , czego na tym forum nikomu sienie radzi nawet tym któzy trenują ( a zresztąkażdy sam to doskonale wie)

nom więc jak nam nei wierzysz to komuśzapłac tak jak shnosnas radził a jak wierzysz to wiesz co zrobić pozdrawiam , shno sog


shno musisz sie zadowolić wdzięcznością sog już nei wlata
Zmieniony przez - niwix w dniu 2005-01-18 23:25:59

Zmieniony przez - niwix w dniu 2005-01-18 23:27:47
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 8 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 448
Dzęki za te wszystkie posty, nie spodziewałam sie tak szybkiej reakcji

A więc po pierwsze ćwicze w ubraniu podobnym do munduru WP, w którym w ciemności i półmroku nie można odróżnić czy dana osoba jest kobietą czy mężczyzną.
Po drugie - od razu powiedziałam że nie chce żeby oni mi nos połamali ani żebym bez zębów została ale przecież oni nie nawalają się z kolegami tak z całej pary no bo by raczej nie wiele z nich zostało, ale ja wiem jak to jest chodzić z limem no bo w końcu chodziłam nie raz w szpitalu też raz byłam bo bali się ze mieć uszkodzone oko i mieć problemy z wzrokiem bo miałąm spuchnietą banie, że prawie nie było widać oka, ale to już inna historia
Jednak jeden gość może mi przy***ać i nic mu nie jest ani jemu ani mi. On i jeszcze jeden gość mi raz przy***ał ale musiałąm na początku mu pare razy z tuby przyj...ć to się wk***ił i mi ***nął no ale długo musiałąm go przekonywać i on się już zaczoł pomału nastawiać że można mnie walnąć(aha zapomniałam mówimu tu o ludziach w wieku 15-17 lat ja mam 16, wydaje mi się że to ma znaczenie)no bo ja rozumiem jacyś goście po 20 lat i przypakowani to wtedy jest już duża różnica między ich siłą a moją ale tu aż tak nie ma jeszcze na dodatek akurat tak jest że to właśnie gość w moim wieku mnie normalnei nawala a ten co raz mu sie zdażyło to ma 17 lat.
Chciałam też powiedzieć ze próbowałam z moją koleżąnką sie nawalać ale ona wyjechała i nie mam z nią już wogóle kontaktu jedynei SMS i telefon,ale jak razem robiłyśmy sparingi to zapewniam was że wcale nie stałyśmy i nie śmiałyśmy się tylko ćwiczyłyśmy i nie raz ona dosdtała albo ja
No dobra może faktycznei jakby mnie ktoś zaczepił na ulicy to nie miałabym większych szans jednak mi takie bicie się po prostu sprawia przyjemność i wk***ia mnie to że nie mam z kim sobie poćwiczyć (oprócz tegomojego kolegi)
Aha i nie podejde przecież do pierwszej lepszej dziewczyny i nie pier.... jej w zęby a jakoś mi się raczej nie zdarza żeby mnie same zaczepiały nawet samam kiedyś próbowałam zaczepić jedną żeby się chciała lać (co było głupie ) ale ona nie chciała, i co miałam niby zrobić podejść i jej tak pie...?? Ja jednak kurcze na ulicy ludzi nie bede zaczepiać żeby się na kimś wyżyć. Choć raz mi się zdarzyło ze do mnie podeszła taka p... i mi ***nęła i potem sie lałyśmy ale to nie ma porównania bo to było w 5 klasie (czy tam w 4) więc raczej krzywdy sobie nie zrobiłyśmy, heh jak jej oddałam i pare razy ***nełam (ona oczywiście mi też) to była w takim szoku że się wogule ruszyłam a nie prosiłam ją o litość że powiedziała że jeszcze kiedyś to dokończymy i se poszła, miała na drugi dzień do mnie podejść i mi za***ać heh do tej pory nie dokończyłyśmy
I jeszcze chciałam powiedzieć że naprawde nie przyszłam na to forum żeby się chwalić no bo przed kim???? Wy mnie nie znacie ani ja was nie znam i raczej nigdy się nie spotkamy, a zapewniam was że nikt z moich znajomych nie wie że pisze na tym forum i raczej nie dowie się (co najmniej mam taką nadzieje)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 17 Napisanych postów 3041 Wiek 42 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20223
"I jeszcze chciałam powiedzieć że naprawde nie przyszłam na to forum żeby się chwalić no bo przed kim???? Wy mnie nie znacie ani ja was nie znam i raczej nigdy się nie spotkamy, a zapewniam was że nikt z moich znajomych nie wie że pisze na tym forum i raczej nie dowie się (co najmniej mam taką nadzieje)"

Ok Andzia! Wierzymy ci Ale nie chcij poznać jak to jest oberwać mimo wszystko. To naprawdę nie będzie ci sprawiać przyjemności.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 32 Napisanych postów 12917 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 85996
to nei pisz w 3 poście że sie nei chwalisz taki joke

edit: zapomniałem po co zacząłęm pisac , to jak mi dasz 100 zł załozysz szczęke kask i dasz 0,5 litra i zacznij obrażać nmoją matke to moze zobaczysz co to prawy sierp

Zmieniony przez - niwix w dniu 2005-01-19 19:30:37
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Jak zrzucic kolesia

Następny temat

IV Mistrzostwa Europy Karate Kyokushin Open 27 listopada 2004

WHEY premium