Przywitanie i pytanie

Hej!

5 tygodni temu zacząłem swoją przygodę z siłownią. Głównie chodzi mi o przyrost masy mięśniowej. Mam 191 cm wzrostu, ważę 75 kg i od dziecka mam za***iście szybki metabolizm. Odkąd pamiętam byłem również aktywny fizycznie (sztuki walki + rolki). Jednakże problemem zawsze było zyskiwanie masy. Ile bym się nie najadł, zaraz to spalałem, nawet nie ruszając się zbytnio. Dlatego zainteresowałem się siłownią położoną nieopodal uczelni.

Przez pierwsze 4 tygodnie obejmował mnie trening podstawowy. Tzn jednego dnia robiłem: klatkę, plecy, barki, grzbiet, nogi i brzuch (po jednym ćwiczeniu na partię). Od wczoraj mam nieco bardziej urozmaicony program i instruktor obiecał, że rozpisze mi mniej/więcej co i kiedy mam jeść. Dodał również, że przy moim metaboliźmie dobrym rozwiązaniem było by dołączenie suplementów do diety. I tutaj pojawia się moja obawa oparta głównie na niewiedzy. Czy to w ogóle jest bezpieczne? Nie chciałbym nabierać jakiejś suchej masy ... Zapytałem kilku chłopaków z siłowni co by polecili na przyrost masy. 3 razy spotkałem się z odpowiedzią: WEIDER MEGA MASS (coś takiego: http://www.allegro.pl/item153306880_weider_mega_mass_4000_7kgnaj... ) Zauważyłem również, że w tutejszym sklepie SFD towar ten jest dostępny. Czy ktoś z Was tego używał i może wypowiedzieć się na ten temat?

Jeśli chodzi o dokładniejsze rozpisanie treningu, to wygląda to następująco:

Poniedziałek
Klatka - wyciskanie na maszynie (4x10)
Klatka - rozpiętki na ławeczce (4x10)
Plecy - maszyna (nie znam profesjonalnej nazwy - siedzisz i ściągasz takie coś z góry) (4x10)
Plecy - również maszyna, tym razem siedząc i ciągnąc do siebie (4x10)
Grzbiet - unoszenie tułowia (4x12)
Triceps - ściąganie na maszynie (4x10)
Triceps - 'narciarz' na ławeczce (4x10)
Brzuch - brzuszki na ławeczce skośnej (4x15)
Brzuch - maszyna z obciążeniem (4x15)

Wtorek:
Barki - wyciskanie na maszynie (4x10)
Barki - unoszenie ramion z hantlami (4x10)
Biceps - unoszenie sztangi stojąc (4x10)
Biceps - unoszenie hantli naprzmiennie (4x10)
Nogi - wyciskanie na maszynie (4x12)
Nogi - inna maszyna (4x12)
Łydka - maszyna (4x10)
Brzuch - unoszenie nóg (4x15)
Brzuch - maszyna z obciążeniem (4x15)

Środa - przerwa

Czwartek - to samo co w poniedziałek

Piątek - to samo co we wtorek

Co powiecie?

Pozdrawiam!

Zmieniony przez - enigman83 w dniu 2007-01-05 11:47:37

Hm, ciekawe polaczenie partii. Moim zdaniem za duzo serii przy Twoim organizmie. Metodyka natomiast dobra, ale nie przy takiej intensywnosci.

Poczytaj podstwy o odzywianiu. Sciagnij to: http://darkthorn.republika.pl/dp.htm i wpisz przykladowe dni. Zobacz czy naprawde duzo jesz. Ja po skonczeniu studiow, gdy zaczalem normalnie systematycznie i od rana jesc przytylem 10kg. Pilnuj jedzenia, nie podchodz do niego poblazliwie, to jest najwazniejsze w Twoim przypadku. Nie ma omijania obiadku "tylko jeden dzien". Nie ma "poczekam bo nie mam aktualnie nic do jedzenia".

No i podstawy suplementacji przeczytaj w dziale suplementy. Bialko jest po to by uzupelnic niedobory bialka dostarczane z pozywieniem oraz po to by dostarczyc "dobrego" bialka (np duzo aminokwasow, latwa wchlanialnosc). Z biochemicznego punktu widzenia nadmiar bialka jest szkodliwy (choc tu na forum jest to troche heretyczne twierdzenie) wiec policz ile jesz. Moim zdaniem nie powinienes wychodzic ponad 2.2g/kg wagi. Trzymaj okolice 2g/kg. Jesli policzysz ze z jedzenia masz tyle to narazie odpusc sobie odzywke. Ewentualnie mozesz odjac cos z jedzenia.
Mass gainery sa mixem bialka i weglowodanow. Po to by uzupelniac kalorie. Jezeli naprawde nie wyrabiasz sie z jedzeniem to wtedy tego uzywasz. Ale rob to swiadomie, analizuj, nie ucz sie w ten sposob ze "dorzucilem gainera i pomoglo, nie wnikam dlaczego".

Czytaj sklady supli, dowiedz sie co jest czym. Zlap podstawy.

Zmieniony przez - dzi w dniu 2007-01-05 11:57:34

Serdeczne dzięki ;) Obecnie jestem chory, także biorę się za czytanie.

Pozdrawiam!