http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/024c540496b9eeaf.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e13426fa4fa3fd10.html
Przyznam, że mnie nie zachwyciły i wtedy postanowiłem zjeść puszkę Black Devilla, od razu po nim przez miesiąc codziennie 3 g DAA (i 200 mg vit. b6 osłonowo na prolkę)
W Styczniu (pod koniec miesiąca) ponowiłem badania:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5e334ac2358c14a3.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e803560ec15e2fce.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8a20118a2537b146.html
I zaniepokoił mnie ten niedobór DHEA więc...kupiłem puchę sumplementu DHEA 100 mg firmy Swanson i zjadłem nią...
No i teraz w lipcu znowu mnie natchnęło na badania i:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/17659ebb14392b8f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9538f7da7885cea5.html
Widząc tak masakryczny poziom testa jak na 21 lat od razu zrobiłem USG moszny + sutków i....wszystko działa/jest rozmiarów jak powinno.
Ma ktoś jakieś rady/pomysł co się dzieje z moim teściem? Dieta zbilansowana na sporym + kcal jest a mimo to bardzo ciężko mi nabierać masę mięśniową. Trochę się boję i zapisałem się do endokrynologa, czego się po nim raczej spodziewać? Że powie, że "taka moja natura" czy może przepisania....teścia?
Zmieniony przez - marpak w dniu 2014-07-22 23:23:41
Zmieniony przez - marpak w dniu 2014-07-22 23:24:31
Zmieniony przez - marpak w dniu 2014-07-22 23:26:53