Na początku chciałem was poprosić o pomoc
Mam 19 lat waże coś koło setki (101-103) wzrostu 179 cm i eh nie wygląda to za dobrze.
Pamiętam odległe czasy kiedy miałem 17 latek ledwo widzialną krateczke na brzuchu (ale zawsze coś ) i w ogole byłem piękny i uroczy :P
Teraz jednak sie to zmieniło, za dużo browarków i te sprawy -
wyrosła mi opona na brzuchu..tyle że ona nie jest od malucha tylko wydawałoby sie że od traktora
Postanowiłem zasięgnąć waszych porad i jeżdze sobie codziennie rano na rowerku naczczo.
Dzisiaj zabrałem się za układanie diety dla siebie i troche opornie mi to idzie a mianowicie :
zapotrzebowanie mam 2204 BMR zredukowałem to o 500 kcal i w przyblizeniu wyszło 2700 - 200g białka 300 g węglowodanów i 70g Tłuszczy
Potem przyszła pora na potrawy i tutaj mam dylemat :-/
Wiem że węglowoadny powinny być zawsze rano i białka pod koniec... tak sobie myślę że kurcze śledzie mają 0 węglowodanów a za to dużo białka..
powiedziałem to kumplom, a ci mnie wyśmiali bo mówią że takie ryby są wysoko kaloryczne. I nie mam pojęcia czy przy diecie redukcyjnej moge na przykład jeść śledzie które są podobno wysoko kaloryczne ale jednak układając diete nie przekraczałbym tej bariery 2700 kcal..
Czy moglibyście coś w tej sprawie doradzić?? Chciałbym ułożyć tą diete ale nie mam pojęcia czy to jest obojętne jakie składniki sie dobiera byleby wypełnić tą granice 2700kcal :-/
p.s. Wielkie podziękowania dla Tyki za tekst o diecie