Szacuny
603
Napisanych postów
1847
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
208479
Pora coś tu skrobnąć. Ostatnie dni nie byłem zbyt aktywny i w najbliższym czasie raczej tak będzie. Jestem na półmetku leczenia tymi lekami i samopoczucie jest beznadziejne. Wydolność siadła totalnie, a co gorsza dolegliwości jelitowe nasiliły się do tego stopnia, że nie da się normalnie funkcjonować. Mimo wszystko wyrobiłem wszystkie treningi siłowe, ale nie sprawiają one w tym stanie takiej radości. Do tego wszystkiego doszedł jeszcze okropny ból prawego barku. Naruszyłem go tydzień temu podczas unoszeń. Mimo braku siły przeszedłem się nawet 2 razy na basen i raz na rower. Do piątku trzymałem jeszcze założone makro, jednak po tym jak w piątek na treningu odcięło mi prąd stwierdziłem, że to nie pora na realizowanie na siłę celów sportowych. Najważniejszy w tym momencie jest powrót do zdrowia. Miska będzie oparta na nieprzetworzonych produktach, ale nie zamierzam niczego liczyć w najbliższym czasie.
Co do diety właśnie. Apetyt na słodkie zaspokajają mi omlety na marchwi. Do ciasta zamiast banana dodaję 3-4 całe marchwie i słodzik. Do tej pory próbowałem 2 wersje- jedna z kakao, jedna z rabarbarem. Petarda!
Tomek - robię właśnie często coś jakby leczo. Mięso podduszam z papryką, cukinią, cebulką, dodaje trochę przecieru pomidorowego i do kaszy/ryżu jest idealne.
Zmieniony przez - Polskikoks w dniu 2018-07-15 13:33:27
Szacuny
603
Napisanych postów
1847
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
208479
Właśnie powoli zbliżam się do końca 3 tygodnia i jakoś poprawy nie widzę. Wczoraj byłem u lekarza i dostałem Duspadalin retard + Meteospasmyl rozkurczowo jako dodatek. Oba leki już brałem, ale osobno. Działania nie odczułem w żadnym stopniu (poza rozregulowanymi elektrolitami, jak pokazało EKG). Trochę siada mi już psycha, bo czuję że na jednej kuracji lekami grzybobójczymi się nie skończy...
Szacuny
603
Napisanych postów
1847
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
208479
Zdecydowanie lepiej, bo na lekach nie dosyć, że nasiliły się dolegliwości jelitowe to doszło zamulenie i obolałość mięśni. Jednak ja chcę się tego pozbyć na dobre, dlatego próbuję każdej opcji gdzie tylko jest nadzieja. Ustawkę z tego powodu sobie odpuściłem. Jutro mam na miejscu piknik firmowy i nie wiem czy w ogóle na niego się wybiorę jeżeli będzie źle z kichami.
Szacuny
2353
Napisanych postów
5762
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
217563
Szacunek, że mimo wszystko trzymałeś się planu lub jakiejkolwiek aktywności! Zobaczysz, że niedługo w końcu z tego gówna wyjdziesz! Co do urazów, ja wczoraj uszkodziłem coś w stopie podczas gry w piłkę Liczę, że za parę dni odpuści...bo nogi i cardio same się nie zrobią...swoją droga dobrze, że po redukcji... Zdrówka!
Szacuny
214
Napisanych postów
383
Wiek
25 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
238018
U mnie tez podczas kuracji nie było za ciekawie ale po 3 tygodniach czułem już duza poprawę. Każdy organizm reaguje inaczej ale moim zdaniem taki stan dobrze wróży bo to znaczy ze to ustrojstwo zdycha i wytwarza metabolity. Trzymaj się, ja tez wiele razy nie miałem już do tego siły i nadal mocno mi to siedzi na psychice bo tez już się z tym rok pultam i to już nie jest kwestia tego ze przeszkadza w masowaniu, progresie itp ale utrudnia życie na co dzień .. trzeba wierzyć ze wyjdziesz z tego i będzie dobrze :)
Szacuny
877
Napisanych postów
2102
Wiek
4 lata
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
60792
Jak mogę coś od siebie dodać... to na problemy z jelitami i żołądkiem spróbuj DGL od NOW niszczy HP i leczy wrzody skuteczniej niż antybiotyki (znajdziesz badania w internecie) a na problemy z jelitami jeżeli chodzi o odgrzybianie, wyregulowanie trawienia Candida Clear też NOW. Do tego dorzuć probiotyk Dicoflor 60.
Szacuny
214
Napisanych postów
383
Wiek
25 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
238018
Dgl od now ze względu na poliole może nasilać objawy, ja się kiepsko czułem suplementując to. O candida clear są różne opinie, dużo jest negatywnych niemniej jednak nie wnikając w opinie, sam suplement to zdecydowanie za mało. Z naturalnych na candide jest jeszcze allicyna. Bardzo skuteczna i nazywana naturalnym antybiotykiem, ale to nie cukierki i jej przyjmowanie powinno być skonsultowane z lekarzem. Niestety do zamówienia tylko ze stanów :(