Zamierzam zaczac cwiczenia na siłowni. Nie mam jakis wygorowanych oczekiwan, nie zalezy mi na tym ze by byc wielkim. Tak dla jasnosci biceps jaki bym chcial osiagnac to powiedzmy kolo 38. Zalezy mi głownie na rzezbie, z waga to fajnie jakbym wazyl tak z 72-74 kg i jestem zadowolony.
Mój problem polega na tym , ze jestem poczatkujacym i nie potrafie sam sobie wybrac odpowieniego treningu dla mnie - czytalem juz dosc sporo, ale to wszystko spowodowalo ze mam jeszcze wiekszy zamet w glowie i nie potrafie samemu podjac decyzji.
Wiem ze musze troszeczke przybrac na wadze ( choc chudzielcem nie jestem, jestem poprostu takiej dosc szczuplej budowy - nie zbyt szeroki ;P).Na silownie zaczne chodzic za tydzien, wczesniej juz chodzilem z 2 miesiace(bez zadnej wiedzy w sumie), pol roku temu - musialem jednak przerwac.
Moje pytanie, jaki trening polecacie by troszeczke przybrac na masie no i przede wszystkim wyrzezbic sie nie szkodzac zdrowiu ;]?? Oprocz treningu zamierzam tez wprowadzic diete ale bez zadnych suplementow i kreatyn itp., ogolnie w tej kwesti tez potrzebuje porady:P,
Aha, i zapomnialem dodac , ze wole omijac cwiczenia ktore obciazaja kregoslup np. martwy ciag.. - nie chce zmalec.
Chodzi tu głownie o intensywnosc treningu i ile razy w tygodniu
Z góry dziekuje
Pozdrawiam
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 17,5
Waga: 65-67
Wzrost: 178-179
Cel treningowy: rzezba,troche masa
Staż treningowy na słowni: 2 miesiace -pol roku temu
Uprawiane inne sporty: aktualnie brak
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): Wiem, tylko , ze jest tam prawie wszystko. Osobiscie jeszcze nie bylem :P
Dieta: Mam zamiar, ale poki co słabo sie orientuje
Przeciwskaznania medyczne: Jezeli sie da to wykluczenie wieprzowiny z diety.
Zażywane suplementy: -