Pachoł - WSZYSTKO NA OPAK!

zlany strasznie

25.01.16
Siemano po weekendzie! Weekend sobie odpocząłem, waga podskoczyła - 88,6kg także do 90 coraz bliżej, ale chyba niestety nie zdążę jej dobić bo biorąc pod uwagę opinie kolegi wyżej od lutego zaczynam mini cut

Dostałem nowy plan od trenera i meeeega, meeega mi się podoba bo sam mu go zasugerowałem :D.

Teraz tylko boję się ile mi da żarcia, bo mówi, że zatęsknię za tym co jest teraz, no ale cóż.. Formę trzeba robić :D

Trening: Military Press
1.Wyciskanie żołnierskie - 1x3 - 60kg (pomijam serię rozgrzewkowe, testowałem tu swojego maksa)
2.Wyciskanie sztangi leżąc 5x10 - 72kg
3.Podciąganie na drążku nachwytem 5x10
4.Pompki na poręczach 5x10 - CC + 10kg
5.Uginanie ramion ze sztangą stojąc 3x8 - 42kg

Czy jestem zadowolony? No nie za bardzo, mam ból dupy z tym żołnierskim i klatą, ale wydaje mi się, że może to być spowodowane tym, że dzisiaj spałem tylko 4 godziny.. Zobaczymy za tydzień :D.

Ogólnie trening opiera się na 5/3/1 jest to chyba coś w stylu Boring But Big i szczerze powiedziawszy to nie spodziewałem się, że mnie tak spompuje na treningu bo pompa aż mi ćwiczenia utrudniała i potem przebranie w szatni haha!


Dieta: 4100/ 250g B/ 510g WW/ 110g T

Kierva kawał kopyta . Możesz mi przypomnieć z jaką wagą startowałeś mase ?

No udo jak u konia :)

Dziekowa :D nie ukrywam ze coraz ciężej z dobraniem spodni Haha

Startowałem z 71

pachol_123

Dziekowa :D nie ukrywam ze coraz ciężej z dobraniem spodni Haha

Startowałem z 71

I to mnie przeraża w trakcie redukcji spodnie już 2 razy zwężałem a za chwilę trzeba będzie kupić nowe

Ja to się cieszę jak mogę nowe kupić ;D! A kopyta masz wielkie ;o :P

Ale jak to Tomek powiedział - łydek nie ma :D

Tomasz się nie zna ;D hehehe

Hahaha bo w ogole j**lo mi się, Piotrek chciałem napisać :D