Jestem na forum nowa i szukam pomocy (od razu z góry sorry, jeśli temat gdzieś się wcześniej pojawił:P). Chodzi mianowicie o dietę odchudzającą.
Mam 178 cm wzrostu, ważę 68 kg i zawodowo trenuję krav magę, 4 razy w tygodniu. Oprócz tego ogólnie dużo się ruszam, basen, bieganie, konie - kocham sport jednym słowem ;) Moja dieta to głównie chudy nabiał, duuuuużo warzyw, troszkę mniej owoców, produkty zbożowe i węglowodanowe tylko ciemne - ciemne pieczywo, ryż i makaron, czasem kasza gryczana i chleb chrupki, ryby, które uwielbiam, woda mineralna niegazowana, czerwona i zielona herbata, raz dziennie, do śniadania, kawa rozpuszczalna z odrobiną chudego albo migdałowego mleka. Nie smażę, duszę, gotuję i piekę.
Nie jem tłustego nabiału, żadnej śmietany, nie smażę. Wyeliminowałam sól. Nie jem białego pieczywa, makaronu i ryżu.
Moją słabością są cholerne słodycze, ale z tym walczę ;) Pozwalam sobie na nie powiedzmy raz na tydzień.
Niestety, od pewnego czasu cierpię na małe kłopoty natury kobiecej, w związku z czym musiałam brać progesteron. Do tego nałożył się pobyt w GB, gdzie jedzenie jest, jakie jest...
Chciałabym wrócić do wagi, jaką miałam w liceum (tj. 60 kg, aktualnie jestem na IV roku studiów).
NIE INTERESUJĄ mnie głodówki, diety rzędu 1000-1200 kcal. Moje zapotrzebowanie to około 2600 kcal, więc nie chciałabym schodzić przy odchudzaniu poniżej 1600. Nie chcę eliminować ze swojej diety żadnych produktów, gdyż wychodzę z założenia, że wszystko jest potrzebne (może poza produktami, które są rzeczywiście zbędne, typu białe pieczywo czy smażone mięso, a które i tak mi nie smakują, więc ich odstawienie nie jest problemem).
Pomyślałam więc, że dobrym pomysłem będzie dieta, która obcina węglowodany - nie myślę tu o diecie poniżej 50 g i stanie ketozy, ale rzędu np. 100 g węglowodanów dziennie. Czy myślicie, że to dobry pomysł? Jakie są wasze opinie?
Dodam, że zakupiłam ostatnio także Venom Hyperdrive 3.0 i zamierzam włączyć go do diety.
Za wszelkie opinie będę niezmiennie wdzięczna :)