Odchudzanie kilka pytań

Witam,

po krótce o sobie: w sierpniu zapisałem się na siłownię i przez 5 miesięcy schudłem 15kg (118 -> 103), ćwiczyłem ogólno rozwojówkę na maszynach ułożoną przez trenera + 1h aerobów (rowerek, lub chód), nie stosowałem żadnej szczególnej diety, po prostu nie jadłem śmieci, ale też nie chodziłem głodny. Od stycznia z różnych powodów przestałem chodzić na siłownię i pilnować jedzenia i przez 1,5 miesiąca przytyłem z powrotem 3kg. Od 2 tygodni znów wróciłem do poprzedniego trybu ćwiczeń i jedzenia i odrobiłem straty.

Aktualnie ważę 103,8kg i chcę zejść tak do 90kg, domyślam się że wysiłek włożony w wyspecjalizowanie diety będzie większy niż dotychczas, znalazłem tu na forum wzór na obliczenie całkowitego zapotrzebowania na kalorie TDEE. Wyszło mi 3007kcal, zapisuję sobie wszystko co jem i w poprzednim tygodniu wyszedł mi bilans zaoszczędzonych kalorii na poziomie ok. 7700kcal, praktyczny bilans po zważeniu to schudnięcie o 1,8kg. Spożywałem o ok. 1000kcal dziennie mniej niż powinienem. I tu moje pytanie - czy to jest zdrowe? W sensie - czytałem, że nie zdrowo jest ustalać sobie niski próg kalorii, żeby nie zepsuć sobie metabolizmu, ale z drugiej strony kalorie na poziomie 2000kcal dziennie jak najbardziej mi odpowiadają i nie chodzę głodny, posiłki jem średnio co 3 godziny.

apetyt nie jest oznaką głodowania. Spoko fajnie, na początku będzie lecieć, jak dopadnie Cię zastój zacznie się problem co dalej. A na trenera napisałbym donos i wniosek o zwolnienie z pracy z powody braku kompetencji.

Ja natomiast nie oceniałbym diety jedynie przez pryzmat kaloryczności. Tak naprawdę spożywanie 2000kcal przy zapotrzebowaniu sięgającym 3000kcal nie musi nieść za sobą jakiegokolwiek zagrożenia dla zdorowia o ile dieta jest pełnowartościowa, ale fakycznie im mniej w niej kalorii - tym o to trudniej i w tym kontekście uwaga Konia dotycząca kwestii uczucia głodu jest jak najbardziej słuszna. Wrzuć jednak całe menu do oceny i podaj informacje na swój temat zgodnie z obowiązkową ankietą.

Zmieniony przez - faftaq w dniu 2013-02-25 23:45:03

Dodałem ankietę... ale coś skopałem bo nie wygląda to tak jak u innych. W każdym razie informacje są. Moja "dieta" to w zasadzie nie dieta, bo jem tak dość luźno, ale ograniczyłem słodycze i niezdrowe tłuszcze i staram się trzymać w granicach 2000kcal. W załącznikach przesyłam historię tego co jadłem w poprzednim tygodniu. Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.