MT + Siłownia + Suple

Dobry dobry,
Panowie (i Panie), 2 tygodnie temu rozpocząłem treningi Muay Thai. Oczywiście grupa początkująca, żeby nabrać na początek kondycji i nauczyć się podstaw. Jak to bywa na treningach, po 1,5h takich "zabaw" - rozpływam się. Wypacam chyba wszystko co tylko się da. Aktualnie jestem na cyklu na siłę (BCAA+Trec CM3), ale po tym chciałbym rozpocząć masówkę. Czy może mi ktoś powiedzieć, jakie odżywki byłyby w tym przypadku najlepsze? Mój tydzień "treningowo/treningowy" przedstawiałby się następująco:

Pon. 16.00/18.00 siłownia
Wt. 20.00/21.30 MT
Śr. 16.00/18.00 siłownia
Czw. 17.00/18.30 MT
Pt. 16.00/18.00 siłownia
Sb. 11.00/12.30 MT
Ndzl. ODPOCZYNEK

O ile jestem w stanie zjeść pełnowartościowy posiłek przed treningiem (dom), o tyle po treningu jest to nie możliwe. Powrót do domu zajmuje mi 1,5h, więc pewnie tu będzie potrzebna jakaś odżywka. Dodatkowo, czy można pić coś podczas treningu? Słyszałem, że bokserzy piją glukozę(?). Czy jest sens? Po prostu chcę od Października zacząć porządną masówkę, podpartą suplementami - ale nie chce rezygnować z MT. Dlatego, jeśli jakiś dobry człowiek poświęciłby mi kilka minut i napisał jakie odżywki kupić i najlepiej jak je brać - byłbym wdzięczny. Żeby było łatwiej dodam tylko w jakich godzinach jem posiłki (te, które jem zawsze na 100%):

9.00 śniadanie (praca)
12.00 II śniadanie (praca)
15.15 obiad (dom)
18.30 "obiad II" (w dni z siłownią /dom)
Godzina przed snem, biały ser.

Mniej więcej tak to wygląda. Z góry dzięki za pomoc i zainteresowanie tematem.

Uzyteczna w klinczu.

Przeczytalem "troche"tematow na forum odnosnie laczenia SW z silownia. Uzytkownik puma666 udzielal rad jak to pogodzic, gdy zaczynamy SW (glownie ludzie pytali o MT). Ponizej wklejam polecany przez niego plan na silowni. Bardzo duzo osob chwalilo sobie ten trening. Napiszcie co o nim sadzicie. Ja planuje dodac jeszcze lekkie interwaly w jeden z wolnych dni.


"Poniedziałek:Muay Thai
Wtorek:1
Sroda:Muay Thai
Czwartek:2
Piatek:wolne
Sobota:wolne
Niedziela:3

Dwa wolne dni pod rzad bardzo ci pomoga. Coprawda weekend masz troche nienaturalny, bo dzien wczesniej niz "reszta swiata", ale niesamowicie wspomoze ci regeneracje.

HST ani FBW nie bedzie dla ciebie dobrym rozwiazenim. Odpowiadalem na identycznie pytanie jakies 2 tygodnie temu, moze tydzien. Poszukaj na forum.
Pozdrawiam!

4 tygodnie:
1.Push
2.Pull
3.Nogi

naprzemian co 4 tygodnie:

1.Gora ciała
2.Dol ciała
3.Całe ciało"

Nie ten dział

Jaki priorytet? Bo jak MT to masę byś musiał odpuścić na rzecz wydolności, skoro nie dajesz rady kondycyjnie. Poza tym, jeśli piszesz, że już teraz jest Ci ciężko to ćwicząc 6 razy w tyg. zajedziesz się gdzieś tak za góra miesiąc.

Nie widzę nic złego w piciu podczas treningu. Ja piję przeważnie odżywkę węglowodanową albo jakiś izotonik albo wodę.

Co do SW to na pewno jakieś aminokwasy + multipack i ew. Carbo, chyba że masz wystarczające zapotrzebowanie z posiłków. Pewnie kreatyna i białko też ale o dokładne połączenie suplementacji musiałbyś się pytać w dziale "Odżywki i suplementacja".

Podepnę się z pytaniem, bo mam podobną sytuację. Czy dbając o jedzenie, regeneracje, cwiczac poki co 2x w tyg MT, 3x silka z czasem oczywiscie zmieniajac te proporcje na rzecz SW jestem w stanie przy wzroscie 171cm wazyc 73-74kg? Mam juz 21 lat i zalezy mi na tym by nauczyc sie walczyc. Nie mysle (poki co) o byciu zawodnikiem. Czy z takimi gabarytami mam szanse na ciagly rozwoj w MT czy niezbedne bedzie zbicie wagi?

Czy wam coś się w głowy stało? Myślisz że jak się chodzi na MT to musisz ważyć 60 kg a jak na MMA to 130kg ? Nie ma reguły, każdy utrzymuje wagę w której się lepiej czuje i tyle.

Az tak gleboko w temacie nie siedze, ale duzo naczytalem sie o tym, ze "masa i sila [statyczna]" przy niskim wzroscie ograniczaja rozwoj, zeby sie zdecydowac czy chce sie byc kulturysta czy trenowac sztuki walki, itp. Mysle, ze w dluzszym okresie wage zweryfikuja treningi i ich potrzeby, ale chcialem sie zapytac bardziej doswiadczonych osob.

Jeśli celem jest ring to w tej kategorii wagowej byłbyś niski i w klinczu mogłbyś mieć lipe. Jeśli chcesz tylko dobrze walczyc to w niczym waga Ci nie przeszkadza.

Arros nie do końca rozumiem o co Ci chodzi ale jeśli nie walczysz to nie widzę powodu by na siłę wagę zbijać. A poza tym jaki ma być priorytet tego? Chcesz mieć masę, czy ćwiczyć pod samoobronę/rekreację czy co?

Moim celem jest nauka sztuki walki, rozwijanie sie w tej materii, czyli wszystkie aspekty z tym zwiazane. Na dzien dzisiejszy nie mysle o walkach na turniejach, itp. Chcę pójść bardziej w strone samoobrony, ale nie traktuje MT jako sezonowej przygody czy rekreacji. Z czasem wzrostu zaawansowania bede poswiecal coraz wiecej czasu treningom MT silownie traktujac jako ich uzupelnienie, a wiec wzrost wytrzymalosci silowej, sily dynamicznej, kondycji, itd. Z natury jestem drobny, wiec dodatkowe kilka kg czyni moja posture troche powazniejsza.

Większa waga w niczym Ci nie przeszkadza no chyba że isę spasiesz jak butterbean to juz może być różnie

Skoro tak to przedstawiasz to trochę za mało tych treningów MT. Bym siłkę dał jedynie jako uzupełnienie i do tego jeszcze jakaś wydolnościówka tj. bieganie ew. basen