Szacuny
0
Napisanych postów
327
Wiek
38 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
18656
Witam Was
Chcialbym sie dowiedziec czy istnieje jakis plan treningowy na klatke - bo szczerze mowiac bardzo slabo mi to rosnie, i czy jest taki plan albo jakis uklad cwiczen ktore byc moze ktos z Was stosowal i ktore sprawily ze klata zaczela rosnac itd.
Dzieki za porady i wszystkie odpowiedzi
Pozdrawiam
Szacuny
40
Napisanych postów
1621
Wiek
44 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
17763
Mysle, ze w zupelnosci wystarczy jak skoncentrujesz sie na sztangielkach. Nie wiem ile dokladnie cwiczysz, ale jesli Twoj staz jest wystarczajacy to mozesz pokusic sie o wyrzucenie wyciskania sztangi i pozostawienie samych sztangielek. To bedzie wystarczajacy szok dla orgaznimu. Tylko to bardzo ciezki trening, jesli umiejetnie przeprowadzony. Oczywiscie ciezary sa mniejsze, wiec teoretycznie mniejsza praca miesnia. Ale w praktyce nalezy sie starac wykonywac cwiczenia sporymi ciezarami (dla danej osoby) jednoczesnie w pelni kontrolujac ruch. Zaangazowanych jest znacznie wiecej miesni stabilizujacych. Poza tym w zasadzie nie mozna rozluzniac klatki w gornej fazie (wymuszone utrzymanie napiecia). Dodatkowo nalezy pokusic sie o spiecie. W dolnej fazie porzadnie rozciagac miesnie. Rozciaganie wprowadzic rowniez miedzy seriami.
Dla mnie podstawowym problemem byl zawsze ciezar sztangielki. Ciezko bylo mi podniesc ja do wlasciwej dla cwiczenia pozycji. W piwnicy samemu ciezko. Mozna pomagac sobie nogami, dokladniej mowiac- kolanami.
Pamietaj jednak, ze technika cwiczenia na pierwszym miejscu, potem ciezar.
Szacuny
46
Napisanych postów
6083
Wiek
37 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
33055
Nie ma takich planów . Poniewaz kazdy jest inny na kazdego inne bodzce reagują . Wrzuc swoj trening klatki to zobaczymy gdzie robisz błędy. Ale jak na moje oko to błedy techniczne są u Ciebie przyczyną . Heh jak u 80% ludzi którzy maja z takim rzeczami problemy.
Szacuny
3
Napisanych postów
334
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
7220
Ile lat już ćwiczysz. Bo jak krótko to pewnie z Tobą jest tak, jak i ze mną. Mi klatka nie chciała rosnąć wogóle, chłopacy sie śmiali że łape mam za***istą a klatki 0, no ale minał już jakiś czas i widze efekty, oni tez. Moim zdaniem największym ćwiczeniem i najtrudniejszym jest nie tylko motywacja, ale cierpliwość. Trenuj, trenuj tylko dobrze technicznie, oczywiście lektura atlasu www.kulturystyka.pl/atlas ale zdaje mi się że Ty jusch to przyswoiłeś. No i jak Yakuza wspominał, zapodaj plan. Pozdrawiam
Szacuny
0
Napisanych postów
86
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
619
To jest dobry plan na klatke:
10 serii sztangą na płaskiej progresja od 30 do 5 powt.
10 serri wyciskanie hantli ( tak samo )
10 s. rozpietek bez progresji
na drugi tydzien zmieniasz tylko wszystko na skos
na trzeci na skos w dół i tak w kółko !!!
Szacuny
6
Napisanych postów
4270
Wiek
39 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
32466
10 seri ? hmm to chyba nie za dobry plan ,chyba ze chodzilo Ci o powtorzenia to musze sie nad nim zastanowic . . .
"Never Give UP"
"After the rain ,comes the sun"
----------------------------- Pozdrawiam ceo
Doradca w dziale "Trening"
Doradca w dziale "Kulinaria"
Pomoz glodnemu dziecku http://www.pajacyk.pl
Szacuny
202
Napisanych postów
31902
Wiek
37 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
94099
płk.Denat nie poerwszy raz pieszesz ******ły- wiem ze na kazdego dziala co innego inne bodzce, itp. ale kazdy jest inny a dla czlowikea z nieduzym stazem 30 serii na klatke to wybacz