Klasa Sportowa o profilu jakiejkolwiek sztuki/sportu walki

Czy ktokolwiek z was słyszał o czymś takim? Gdzie takie coś miało miejsce ? Jaki przyniosło skutek i rezultaty?
Doszły mnie słuchy, że podobno ... podkreślam PODOBNO w Lublinie Pan Łoboda utworzył taką klasę o profilu Taekwondo w szkole podstawowej?
Z jakim skutkiem? Czy miało to pozytywny oddźwięk na samych uczniach? Czy dzięki temu ta dyscyplina sportowa uzyskała większy rozgłos np w obrębie miasta?

U nas w Zabrzu w jednej z podstawówek jest klasa o profilu Judo. BArdzo fajna sprawa, dzieciaki odnoszą sukcesy na okolicznych zawodach - super rzecz!!!.
Słyszałem, że Czarni Bytom mają też swoje klasy sportowe o proflu Judo, też z dużymi sukcesami.

We Wrocławiu są podstawówki/gimnazja o profilu sportowym Taekwondo Olimpijskiego

Tak Czarni Bytom otworzyli u nas takie klasy na wszystkich stopniach edukacji podstawowka, gimnazjum, liceum i nawet studia ale to tylko umowa podpisana z AWF Katowice.

Ja osobiscie chodzilem do klasy o profilu judo na poziomie gimnazjum kapitalna sprawa.

Zalety klasy sportowej:
Codzienne treningi (ja mialem codziennie 90minut w ramach lekcji) potem jeszcze zajecia popoludniowe w klubie od poniedzialku do soboty
wyłowienie zdolnego narybku dlatego klasy o takich profilach sa otwierane głownie w podstawówkach i gimnazjach
szpan ze ma sie jeden przedmiot wiecej na świadectwie niz inni

Zmieniony przez - XFighter w dniu 2010-03-03 12:56:57

Zmieniony przez - XFighter w dniu 2010-03-03 12:57:17

http://ssp26.pl/index.html - myślę że ta szkoła taka jest skoro nosi imię prof. Kano.
Na pewno na Bielanach w Warszawie działają (chyba nawet kilka) szkoły, w których jest TKD WTF - nie znam jednam tematu bliżej.

W Puławach jest projekt założenia szkoły o profilu mundurowym w tym klasy o specjalności sporty walki (sam odbyłem kilka spotkań konsultacyjnych z władzami w tej sprawie). Czy to wyjdzie, okaże się - w Puławach mamy TKD WTF, karate tradycyjne, kyokushin i judo i oczywiście TSD & kickboxing, duże tradycje w mieście z SW dlatego władze inwestują w te stronę.

To prawda że Puławy ma szerokie tradycje w sztukach walki, ta opinia trafiła nawet na tak odległy koniec polski jakim jest moje rodzinne miasto.

Owszem, na Bielanach jest szkoła WTF, jednak nie znam dokładnych zasad na jakich to polega, ale mogę te informacje szybko zweryfikować i podać później bardziej szczegółowe informacje..

w Siemianowicach śląskich w Zespole Szkół Sportowych sa klasy o profilu kyokushin, w gimnazjum i liceum. Chodziłem tam do LO i mieliśmy zajęcia rano o 6:30 a potem na lekcje, treningi wieczorem były już w zakresie swojego klubu(można było oczywiście trenować w klubie u senseia, który prowadził zajęcia w szkole ale każdy z nas był już zawodnikiem związanuym z jakimś klubem i ciężko by też było skończyć trening w Siemianowicach o powiedzmy 20, potem na 22/23 dojechać do domu i rano wstać przed 4 żeby na 6:30 znowu być na treningu) jednak ja z racji że musiałem bardzo wcześnie wstawać bo o 3:45 to mogłem sobie pozwolić na treningi u siebie w klubie tylko dwa razy w tygodniu. NIestety do szkoły tylko na pierwszym naborze przyszli ludzie naprawde zainteresowani tym żeby coś osiągnąć w kyokushin i sukcesy mieliśmy, potem to już raczej ludzie co chcieli sie popisać przed znajomymi-łoo ja chodze do sportowej szkoły jestem kozak. Ogólnie pomysł świetny ale z realizacją ciężko. W tej szkole poza tym że miałem do niej dosyć daleko to jeszcze kilka aspektów związanych z treningami mi nie odpowiadało więc w połowie drugiej klasy zrezygnowałem z trenowania tam i przeniosłem sie na treningi tylko w klubie. Myśle że ciężko jest w jakimś mieście znaleść dużą ekipe uczniów, którzy chcieliby na poważnie zająć się sztukami walki, u nas można powiedzieć że z całego okręgu ludzie chcieli trenować a i tak nas było za mało żeby utworzyć klase tylko o profilu kyokushin.