Może zacznę od podstawowych informacji:
Płeć : Mężczyzna
Wiek : 24
Waga : 85
Wzrost : 180
Cel treningowy : utrzymanie wagi, spalenie tłuszczu, lekka rozbudowa mięśni
Staż treningowy na słowni : 3-4 miesiące
Uprawiane inne sporty : Taekwondo (obecnie przerwa wakacyjna)
Dostęp do sprzętu : full osprzęt siłownia
Dieta : https://www.sfd.pl/Dieta_redukcyjna_do_oceny-t591053.html
Przeciwwskazania medyczne : nic
Zażywane suplementy : BCAA, Kaizen Protein 100%, ZMA, Omega3, BodyMAX Sport
-------------------------
Wyglądam teraz tak:
-------------------------
Od kilku miesięcy jestem na redukcji - zrzuciłem już ok. 12 kilo. Do tej pory trenowałem taekwondo 2-3 razy w tygodniu +
siłownia 2 razy w tygodniu, ale bez jakiegoś szczególnego planu. Bardziej skupiałem się na TKD, a siłownia była tylko jako
dodatek.
Teraz mam przerwę wakacyjną i chciałbym bardziej konkretnie zacząć trenować na siłowni. Chcę chodzić 4 razy w tygodniu
.
Do tej pory na siłowni ćwiczyłem: podciąganie na drążku, rozpiętki, i różnego rodzaju maszyny symulujace przysiad z
obciążeniem, różnego rodzaju ćwiczenia na barki i ręce, do tego brzuszki na ławeczkach różnych.
Na koniec zawsze albo HIIT na bieżni, albo 45 minut rowerek 60-70% HR max.
Jaki trening polecilibyście mi w tym momencie? Myślałem na FBW, 51-10-5. Czy to będzie dobry wybór dla mnie? Przyznam się,
że nigdy nie wyciskałem ciężarów ani nie robiłem martwego ciągu, czy przysiadów ze sztangą.
Z góry dzięki za pomoc!