Jak szybciej i silniej kopać wysoko

Witam
mam pewien problem, otóż chodzę na taekwondo nogę podnoszę wyżej nż mam głowę. Pan mówi że mam mocne i szybkie kopnięcia ale ja sądzę że są odemnie lepsi i chciałym nauczyć się silniej i szybciej kopać.Wiem że to nieprzyjdzie od razu ,ale chciałbym na przyszłość umieć ,choćby zajeło mi to nawet ok.2lat Jak by ktoś mógł podać jakiś plan na technike, szybkość ,siłe i wytrzymałość byłbym wdzięczny?

tylko musisz pamiętać o kątaqch prostych w kolanach . jak już zejdziesz najniżej swoich możliwości to możesz poruszać się w przód i tył żeby" porozbijać biodra" aby miały większe zakresy ruchu

https://www.sfd.pl/Style_tradycyjne-f129.html
Zajrzyj do tego działu tu się trenuje trochę inne dyscypliny. Niby tak podobne ale inne. Tam powinni ci dokładniej wszystko wyjaśnić.

Ja też ćwiczę taekwondo. Nie nażekam na siłe i szybkość kopnięć bo tego powinieneś nauczyć się właśnie na treningu.Ale... Najlepszym ćwiczeniem na wyrobienie szybkości nóg jest bieganie bieganie i jeszcze raz bieganie. Kopanie w powietrzu też robi swoje.Technikę wyrobisz sobie właśnie poprzez kopnięcia w powietrze. Siła to już inna sprawa. Możesz sobie ją wyrobić tylko poprzez przysiady ze sztangą . To jest prawdziwa siła. Wiem że w tym przypadku koledzy mogą się ze mną nie zgadzać ale nie ma innego sposobu na prawdziwą siłę kopnięcia . Bo dynamika to nie wszystko noga też musi swoje ważyć i musi byc odpowiednio zbudowana.Jeśli to wszystko połączysz to wytrzymałość przyjdzie sama. Tylko pamiętaj że wraz ze wzrostem umięśnienia nóg spada elastyczność.Pozdrawiam

a mam też jeszcze jeden problem wszystko umiem kopnąc ale jak chcę kopnąc lewą nogą w bok z prostego niemogę jej podnieść wyżej niż mój pas i czuję nie w nogach ale jakby coś mi niepozwolało wyżej jej podnieść

Zacznijmy od tego że nikt nie umie wszystkiego kopnąć zaczynając od Ciebie przezemnie oraz jeszcze zaliczając nawet niektórych mistrzów. Powiem Ci że na wiosnę będę zdawał na czarny pas i nie zawsze wychodzą mi prawidłowo nawet najprostrze kopnięcia.Człowiek który myśli że umie wszystko jest w błędzie. Wracając do twojego problemu.Masz problem z biodrami to po pierwsze. Spróbój je rozbic poprzez takie ćwiczenia jak "żabka" itp. powinno pomóc. Po drugie pewnie się nie odchylasz przy tym kopnięciu, musisz ciało odchulić do tyłu w lini prostej aby zwiększyc zakres ruchu bioder który naturalnie jest ograniczony.Powodzenia w treningach i życze wytrwałości Pozdrawiam.

1.rozciąganie
2.technika
3.dynamika

znaczy odchylam się ale nawet jak robię wymachy mam coś że niemogę jej podnieść

No to już nie wiem co to może być musiał bym to zobaczyć . Powiem Ci też że każdy ma swoją budowę biologiczną i jeden rozciąga się łatwiej drugi trudniej. Niektóży prawie wcale nie umieją się rozciągnąć nawet przy systematycznych ćwiczeniach.Ja np nie robię szpagatu a na wysokość głowy te kopnięcia wykonuje swobodnie. Jest to też zależne od techniki . Nie wiem czy pomogłem.. Pozdrawiam.

dzięki sokol27

Sokol27 - moglbys mi rozjasnic na czym polega "żabka" jak to sie wykonuje ?

w szkole sie takie robiło