JOANNA SZYMANIAK - Sforcia

sforcia

(Wojtek - prawie kończę już jedną )

Ty kończysz, a ja póki co z półki zdjąłem ;)
Ale nie odpuszczę ;)

Znowu mamy taki sam rozkład makro :D :D :D

sforcia

Dziękuję Bziubzius

Rozkład jest mniej więcej taki:

DT - 2750 kcal
BTW - 175/75/390 (w tym 50 blonnik)

DNT - 2400
BTW - 170/78/300 (w tym 50 błonnik)

Planowane zmiany w rozkładzie

srogo :D
podoba mi sie
to Ty masz na porcje ze 100g tej kaszy chyba?

Wojtek - a Tobie nie za mało tyle kcal?

Bziubzius - nooo Mi się też bardzo podoba
worek kaszy/ryżu w drugim posiłku, a ten trzeci to 75g lub 100 g lub np. 6 wafli ryżowych

Poniżej dwa z dzisiejszych posiłków

Standardowo omlet
I przed treningiem wafle, i częściowo juz zjedzone pomarańcza i migdały, do tego odżywka i sok z buraków, którego brak na foto

sforcia

Dziękuję Bziubzius

Rozkład jest mniej więcej taki:

DT - 2750 kcal
BTW - 175/75/390 (w tym 50 blonnik)

DNT - 2400
BTW - 170/78/300 (w tym 50 błonnik)

Planowane zmiany w rozkładzie

400g węgli w treningowe to nie mało, a już żeby kobieta tyle jadła węgli to rzadkość

Rion10 - Zdaje sobie sprawę, że te wartości są trochę "niestandardowe" jak na kobietę. Ale wiemy, że Tadeusz niejednokrotnie łamie standardy

Z pewnością czuję się na takiej misce świetnie Jest energia, jest siła na treningach, motywacja do działania a co najważniejsze smaczne jedzenie.
I mimo, że w DT mam tak dużo węgli, dziś obudziłam się z ssaniem w brzuchu - i czym prędzej leciałam robić śniadanie.

____________________________________________

Jak już Bull wspomniał u Agaty - jutro stawiamy się u Wojtka Jusiela - strach się bać..... może się okaże, że tylko nam się wydawało, że umiemy trenować

ja to mam wrazenie, ze im wiecej ww w misce, tym ssanie wieksze.
wlasnie zwiekszylam u siebie ww i przy 2tys ssie mnie od rana i przed posilkami. Przy wysokich tluszczach brak takich doznan. Wkrecam sobie, ze metabolizm sie rozkreca :P

sforcia

Rion10 - Zdaje sobie sprawę, że te wartości są trochę "niestandardowe" jak na kobietę. Ale wiemy, że Tadeusz niejednokrotnie łamie standardy

Z pewnością czuję się na takiej misce świetnie Jest energia, jest siła na treningach, motywacja do działania a co najważniejsze smaczne jedzenie.
I mimo, że w DT mam tak dużo węgli, dziś obudziłam się z ssaniem w brzuchu - i czym prędzej leciałam robić śniadanie.

____________________________________________

Jak już Bull wspomniał u Agaty - jutro stawiamy się u Wojtka Jusiela - strach się bać..... może się okaże, że tylko nam się wydawało, że umiemy trenować

To najważniejsze, że rozwiązania wprowadzone przez Tadeusza dobrze się sprawdzają. Jest moc, zapał, ochota do treningu i smaczna miska czego chcieć więcej

bziubzius - jesli długo byłas nia snikich ww to po ich wprowadzeniu potzreba nieraz 2 - 3 tyg na adaptację. A w tym czasie:
- rosnie apetyt,
- niekiedy zwieksza się masa ciała i obd talii
- czuć zamulenie po posiłkach
wiele osób się zraża.
NIe znam Twojej sytuacji więc nie wiem czy dobrze kombinujesz dodając węgle, ale wiedz że w/w okolicznosci mogą wystąpić.

Skądinąd przejscie z wysokich węgli na niskie i zwikeszenie spoż fatu też wymaga pewnej adaptacji - ale tutaj ludzie sa bardziej wyrozumiali i czekają

Ważne jest by korekty wprowadząc z głową. Ja jestem zwolennikiem dużych zmian jesli chodzi o podmianę ilosci tłuszczu i węgli

faftaq

bziubzius - jesli długo byłas nia snikich ww to po ich wprowadzeniu potzreba nieraz 2 - 3 tyg na adaptację. A w tym czasie:
- rosnie apetyt,
- niekiedy zwieksza się masa ciała i obd talii
- czuć zamulenie po posiłkach
wiele osób się zraża.
NIe znam Twojej sytuacji więc nie wiem czy dobrze kombinujesz dodając węgle, ale wiedz że w/w okolicznosci mogą wystąpić.

Skądinąd przejscie z wysokich węgli na niskie i zwikeszenie spoż fatu też wymaga pewnej adaptacji - ale tutaj ludzie sa bardziej wyrozumiali i czekają

Ważne jest by korekty wprowadząc z głową. Ja jestem zwolennikiem dużych zmian jesli chodzi o podmianę ilosci tłuszczu i węgli

faftaq - dziękuje.
na tach wysokich ww jak sforcia nigdy nie byla i na takie tez nie zwiekszam (przynajmniej nie teraz).
Licze sie z tym, ze masa ciala moze na poczatku wzrosnac.
ja wychodze z diety AIP (zmodyfikowana, mniej restrtkcyjna niz w oryginale) po okolo 5 miesiacach stosowania. Na poczatku bylo ww 80-100g i dosc mocno tluszczowo. W kolejnych miesiacach ww podbite juz byly do 120-150g przy nieco nizszych tluszczach.

Teraz wracam do zboz i w DT dalam okolo 200gww.

a co do przyzwyczajenia sie to sie zgadzam, do kazdego sposobu trzeba przywyknac. Zmieniajac glowne zrodlo energii na tluszcz trzeba co najmniej 2 tyg (niekiedy dluzej), zeby orgaznim nauczyl sie czerpac z nich energie dobrze.

Z tym przed jakis przed AIP tez jadlam kolo 180-200gww i odczucia sytosci byly chyba podobne (?) moze wungli za malo :P

sforcia - przepraszam juz Ci tu nei spamuje


Zmieniony przez - bziubzius w dniu 2016-01-06 07:47:19