Jestem typowym ektomorfikiem, silownię zacząłem w wieku 18 lat (w 2008) i z pewnymi przerwami ćwiczyłem do 2013. Udało mi się przybrać na masie z 46kg (!) do 67kg przy czym cała zasługa (oprócz regularności treningów) w odżywkach.
Szczególnie dobrze reaguję na prosty monohydrat i tribulusy, wspomagałem się również gainerem 80% i BCAA w proszku.
W tej chwili spadłem do 62kg ale prawie nic nie robię a odżywiam się słabiutko (w czasie treningów raczej pilnuję diety, kurczak ryż itd). Mam przy tym 185cm wzrostu. Większość tej masy nabrałem na przełomie 2012/13 gdzie praktycznie nic poza treningiem i jedzeniem nie robiłem - stała masa została, siła również więc jestem ogólnie zadowolony i chciałbym to powtórzyć.
Ponieważ bardzo dobrze działają różnego rodzaju odżywki poważnie zabrałem się za temat testosteronu. Czytam troszkę tu na forum i wiem już mniej więcej co chcę zrobić - poszukuję osoby, najlepiej lekarza sportowego który zweryfikuje moje plany i pomoże wszystko dobrze dobrać, dawkować i kontrolować. Zaleci badania kontrolne, ogólnie osoba która "ogarnia temat" naprawdę dobrze i jest w stanie przeprowadzić mnei przez pierwszy cykl.
Oczywiście zdaję sobie sprawę z podstawowych rzeczy, że "zawsze jest jakieś ryzyko", że "trzeba jeść" itd... Chodzi o to by zrobić to w miarę rozsądnie i co najważniejsze skutecznie.
Co chcę osiągnąć: Zdjęcia moje obecne są załączone do tematu. Co mnie mneij więcej interesuje to stała masa 75-80kg po spadkach. Nie zalezy mi na greckich proporcjach, raczej klatka, plecy i biceps, a nogi tylko przy okazji. Nie zamierzam być kulturystą :) Przykładowe foto:
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/236x/12/6a/5e/126a5e383e7e1d3fe701bca2356fe584.jpg
http://4.bp.blogspot.com/-GP3yORWFTzs/UyuIJtbvf6I/AAAAAAAAy6s/lk6yFG5pLpM/s1600/david-boudia-shirtless-wet-gay-speedo-bulge-muscle-hunk-american-twink-boy-diving-champion-athlete-slim-muscle-body.jpg
A i to już nawet za dużo :)
Oczywiście nie osiągnę tego jednym cyklem ale chcę sprawdzić na ile jest to skuteczne i jak mój organizm na to zareaguje.
Wstępnie chciałbym zrobić ok 8-10tyg na mniejszych a częstszych dawkach domięśniowo - wydaje mi się to "najbezpieczniejsza" opcja zarówno dla wątroby jak i reszty hormonów jednak jak mówię chcę to skonsultować.
Jakieś tam podstawowe badania robiłem - teścia mam na poziomie 700j czyli dobrze, wszelkie "meskie funkcje" lepiej niz dobrze, ogolny stan zdrowia zdecydowanie bardzo dobry.
Polećcie mi prosze kogoś optymalnie z okolic Kraków/Lublin/Warszawa - zaznaczam że nie potrzebuję trenera osobistego na siłowni a naprawdę kompetentną osobę do stałej konsultacji.
Pozdrawiam :)