Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12119
Napisanych postów
30534
Wiek
74 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
1130937
masti
Woda jest też w mieśniach-stad suma mieśni i wody jest większa od masy ciała.
Tak czy inaczej - nie trzyma się to kupy!
A gdzie waga tłuszczu i kości?
Te wskaźniki to należy traktować jako zupełnie bezwartościowe! Bardziej wiarygodne dla mnie są moje 2 palce, które ściskają fałdę tłuszczową (gdy robię redukcję). Problem mam jedynie z pomiarem wzrostu czystej masy mięśniowej .
Szacuny
550
Napisanych postów
7987
Wiek
47 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
99207
Teraz to juz Panowie pitolicie bzdury ze az boli czytanie :) W tabelce Gwida wszystko sie zgadza, mniej wiecej oczywiscie. Cialo doroslego, zdrowego, przecietnego mezczyzny zawiera okolo 60 procent wody. Jesli chlopak wazy 86 kg, to wody powinien miec wedlug wielkiego usrednienia 51,6 kg - wykazuje 52 kg. W czym widzicie problem ?
Jesli ktos chce sumowac mase miesni, wody, kosci i tluszczu to nie ma wyobrazni poprostu. Woda jest w kazdym z tych elementow ciala i podana w Gwida tabelce wartosc to uwzglednia.
Jeszcze prosciej - woda jest i w kosciach, i w tkance tluszczowej i w miesniach. Pomiar podaje jej sumaryczna ilosc ze wszystkich elementow - a poniewaz jest oparty o pomiar impedancji - akurat sposrod wszystkich mierzonych elementow - tluszczu, kosci ( mineralow ), miesni i wody - ilosc tej ostatniej zawsze w przypadku metod impedancyjnych jest podana z najwieksza dokladnoscia. Bledy pomiarowe wystepuja w kwestii lokowania tejze zawartosci wody - rozne metody obliczeniowe moga skutkowac przesunieciem gramow czy kilogramow wody pomiedzy miesniami a tkanka tluszczowa - stad jedna osoba moze miec rozne pomiary na roznych maszynach, mimo ze pomiary wykonuje sie w tym samym czasie.
Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2014-03-12 13:10:58
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
10021
Napisanych postów
30362
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
728634
Tu zupełnie absolutnie bym się z Toba nie zgodził-bardziej zaawansowane urzadzenia gdzie mierzy się kontakt między stopami i dłońmi są bardzo precyzyjne.
Urządzenie wykrywa różnicę w obwodach rzędu 0,5 cm i odpowiednio podaje masę mięśni i tkanki tłuszczowej w każdej kończynie.
Ale ważne jest by się do badania odpowiednio przygotować-i dieta-3 godz przed badaniem ostatni posiłek i stanem badanej skóry(nie może być tłusta,bo to zwieksza opór)
Teraz jest masa analiz na forum w naszym dziale-łatwo to przeanalizować i skorelować z wymiarami,waga i wyglądem.
Wnioski nasuwają się same-to najbardziej precyzyjne dane o naszej przemianie.
Szacuny
550
Napisanych postów
7987
Wiek
47 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
99207
Przeciez dokladnie o tym pisze - z jednym zastrzezeniem - mam takie urzadzenie - ma dokladnosc okreslana przez producenta jako 0,1 % dla pomiaru tkanki tluszczowej i wody. W rzeczywistosci pomiary roznia sie do 1% - a to klasyfikuje sprzet jako pogladowy i nic ponad to - 1% to koszmarny blad pomiarowy w kazdej dziedzinie ;)
Szacuny
550
Napisanych postów
7987
Wiek
47 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
99207
W ogolnosci - bo jestem z wyksztalcenia bardziej fizykiem niz chemikiem i nie chce podpasc specjalistom - jak wiadomo tluszcze nie rozpuszczaja sie w wodzie, wiec nie wiaza calosciowo czasteczek wody. Jednak tluszcze zbudowane sa z czasteczek wodoru, wegla i tlenu - a tak wygladaja strukturalnie w podstawowej formie:
Szacuny
285
Napisanych postów
7707
Wiek
41 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
118772
12-03-2014 DT
Micha - na 100% trzymana dieta
białko -186g
ww - 152g
tł - 140g
kcl - 868+608+1260=2736
Suplementacja w trakcie dnia GOLD-VIT C 1000 FORTE - Olimp
Hi-Tec kreatyna - 5 caps
Hi-Tec Stawy - 3 caps
Hi-Tec Witamin - 2 caps
Hi-TEc C-6 - 30 g
Hi-Tec AMG - 30 g
Hi-Tec BCAA - 12 g
środa - nogi + barki
Trucht - 9/12 km/h - 10 min, podniesienie tętna.
Ogólnorozwojówka - rozciąganie, wymachy, aktony barków - 5-7 min min
Przysiady ze sztangą na karku - 20x20, 15x60, 12x70, 10x80 ( film), 8x90, 6x110. po ostatnich konsultacjach z trenerem zmieniłem ustawienie stóp ( równolegle) oraz zejście z tyłkiem. nie schodzę już na maksa tylko 90 st. i tego będę się trzymał. mile widziane komentarze nawet złe 110 to za dużo jak na mnie na 6 rep, oszukałem przy nich ale musiałem spróbować. nie jestem z ostatniej serii zadowolony
Wypychanie nóg na suwnicy - 12x150, 12x175, 12x200 - suwnica odwrócona, zapas jest. troche doskwiera mi ta pachwina lewa. jest lepiej ale nadal czuję delikatny ból.
Prostowanie podudzi siedząc z uginaniem - superset - 3 serie po 15 rep na obie grupy, progresja siły jest. widzę że dwugłowe dają radę z większym obciążeniem niż czworogłowe
wspięcia na palce obunóż - tragedia, robiąc wolno 35x4 rep przy małym obciążeniu 34 kg. łydki od mniej więcej 16 rep paliły się... na serio nie zapierdzielam już tak jak kiedyś i opuszczam się niżej niż w pozycja neutralna stopy.
wyciskanie sztangi sprzed klatki piersiowej siedząc - progres jest i to widoczny przynajmniej w mocy bo obwodów na redukcji wiadomo że nie zrobię poszło 20x20, 15x35, 12x40, 10x50, 9x60. teraz mógłbym w konkursie startować jak na siedzącego tyle mi się udało
unoszenie ramion bokiem z hantlami - 15x10 kg, 12x10, 12x8 kg, odcina mi poporstu prąd po 10 rep. staram się mieć technikę dobrą ( łokcie wyżej) i pewnie to mnie męczy.
aeroby - bieg - pozytywne zaskoczenie, w 35 min pokonałem 6,81 km, V sr= 11,6 km/h oraz na kilometr miałem 5,08. zapas pozostał i to dośc spory. przeważnie jak biegam to mam dwie chwile wytchnienia. pierwsza po cooperze po 12 min ) dzisiaj miałem 2,25 km więc dość wolno) a druga w okolicach 22/23 min. zrezygnowałem z drugiej i pobiegłem. nogi były
świeże i świetnie się spisywały.
Czas trwania treningu: 90 min
Pompa - 5/10
Ciężary - 6/10
Zmęczenie - 7/10
Dobry trening.
Media:
jedzonko z dzisiaj:
jak mnie zwykła jajecznica cieszyła dzisiaj. 11 jaj poszło a radochy że ho ho